SPIS TREŚCI
WSTĘP 3
1 . Nieco szczegółów o sobie 7
2 . Moje przybycie do Nieba 8
3 . Co my robimy w Niebie? 11
4 . O naszym działaniu na ziemi 14
5 . Ta książka musi być jak najszybciej wydana 15
6 . Co możemy uczynić dla ludzi na ziemi? 15
7 . O działaniu dla ludzi obcych 17
8 . Pan Bóg wysłuchuje nasze prośby18
9 . Działalność wśród największych grzeszników 19
10. Warto wierzyć w pomoc dusz osób zmarłych 21
11. Pomocy przy cierpieniu fizycznym 22
12. Samobójcy też idą do piekła 23
13. Rozpoczną się silniejsze i częstsze kataklizmy 24
14. Szatan potrafi wchodzić nawet w zwierzęta 26
15. Jak ustrzec się szatana i wyrzucić
go ze zwierząt 28
16. Część Radosna Różańca Świętego 30
17. Część Bolesna i Chwalebna Różańca Św. 32
18. DODATEK 37
A. Historia Józefy i Katarzyny 37
B. Hallowen 38
C. Homeopatia 39
D. Żelazne reguły wychowawcze dla rodziców 39
E. Modlitwa o uzdrowienie wewnętrzne 45
F. Modlitwa o uzdrowienie z wszelkich chorób 47
G. Modlitwa o uwolnienie do osobistego odmawiania 48
H. Świadectwo na temat procedury IN VITRO 50
I . Widzenie Wandy Malczewskiej 52
J. Moda dla Boga - List do dziewczyn 53
K. Stenogram filmu „DISNEY A SATANIZM” 57
L. Przekazy duszy dziecka nienarodzonego 59
M. Post, szansą dla chorych! – ciekawy wywiad 65
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
WSTĘP.
Drodzy czytelnicy. To już drugie w tym roku wydanie tej książeczki - niektórzy mówią - „perełki”. Zgodnie z naszymi prośbami pierwsze wydanie dotarło nawet za oceany. Cieszą nas także pierwsze świadectwa ludzi, którzy doświadczyli dużej skuteczności modlitwy do dusz dzieci nienarodzonych, których przekazy zamieściliśmy w rozdz. 59.
Niektórzy ludzie pytają, dlaczego Bóg dopuszcza, by zmarli ukazywali się żyjącym. Z pewnością nie dla zaspokojenia ich ciekawości. Jest to zawsze szczególny przejaw Miłosierdzia Bożego i część Jego zbawczego planu. Nam powinno to przynieść duchową korzyść, dla zmarłych zaś jest wielką pociechą, że mogą nam pomóc w sprawach Bożych. Pan Bóg zezwala na te objawienia i na przekazy z tamtego świata w określonym celu: dla ulgi dusz, które przychodzą, aby obudzić w nas współczucie dla swojego stanu, jak też dla naszego pouczenia oraz dla ukazania jak surowo i rygorystycznie w świetle Bożej sprawiedliwości oceniane są grzechy, które my uważamy za lekkie. Należy jednak wziąć pod uwagę to, iż fakty i opowiadania odnoszące się do różnych objawień prywatnych mają tylko autorytet ludzki, dopóki Kościół nie wypowie się oficjalnie na ich temat.
Nikt nie powinien z góry zaprzeczać możliwości istnienia faktów ukazywania się dusz osobom żyjącym na ziemi. Tego rodzaju objawienia nie są rzadkie i nie brak przekazów, które o nich mówią. Występują one często w życiu świętych. Poprzyjmy to twierdzenie przykładem zaczerpniętym z życia Świętej Małgorzaty Marii Alacoque:
„Kiedy byłam przed Najświętszym Sakramentem w dzień Bożego Ciała, zjawiła się przede mną nagle jakaś osoba zanurzona w ogniu. Politowania godny stan w jakim się znajdowała, pobudzający mnie do obfitych łez, uświadomił mi, że cierpi w czyśćcu. Powiedziała mi, że jest duszą zakonnika benedyktyna, który mnie spowiadał pewnego razu, i polecił mi przystępować do Komunii Świętej. Przez wzgląd na to pozwolił mu Bóg zwrócić się do mnie, abym przyniosła mu ulgę w jego cierpieniach. Prosił mnie, bym przez trzy miesiące ofiarowała za niego wszystko, co tylko będę mogła zrobić i wycierpieć. Obiecałam mu to wypełnić, skoro tylko otrzymam pozwolenie od swojej Przełożonej. Powiedział mi, że powodem jego wielkich cierpień było to, iż przedkładał swój interes nad chwałę Bożą przez zbytnie przywiązanie do dobrej opinii o sobie. Drugim powodem był brak miłości względem braci, trzecim - nadmiar uczuć naturalnych wobec stworzeń. Trudno mi wyrazić, co musiałam wycierpieć przez te trzy miesiące, gdyż zakonnik ten nie opuszczał mnie wcale i zdawało mi się, że widzę go całego w ogniu, wśród tak dotkliwych boleści, że prawie ustawicznie jęczałam i płakałam. Przełożona moja, przejęta współczuciem, nakazałami mocne pokuty, zwłaszcza dyscypliny... Wreszcie, pod koniec trzech miesięcy, ujrzałam go przepełnionego radością jak odchodził cieszyć się swoim szczęściem wiecznym, a dziękując mi powiedział, że będzie się za mną wstawiał u Boga".
Świadectwa teologów, oparte na faktach historycznych, są nie mniej liczne i nie mniej pewne. Spośród wielu wystarczy zacytować „Mistykę Boską" kanonika Ribet (t. II rozdz. VIII), jak też powołać się na cieszące się wielkim uznaniem dzieła głównych mistrzów teologii mistycznej. Ich autorytet jest wprost proporcjonalny do wartości i liczby dokumentów historycznych, do których się odnoszą.
W zaistniałej nowej rzeczywistości, którą obserwujemy, warto opisać tutaj jeszcze jeden problem związany ze zjawiskami nadprzyrodzonymi. Do tej pory różni egzorcyści, opisując swoją niełatwą posługę stwierdzali, że tylko około 3-5% wszystkich przybywających do nich po pomoc było opętanych i trzeba było stosować wobec nich dłuższe lub krótsze, pełne cykle egzorcyzmów. Reszta przypadków - to mniejsze lub większe zniewolenia przez złe duchy. Niejednokrotnie kierowali oni cierpiących do lekarza psychiatry, gdy stwierdzali głównie psychiczne uwarunkowania choroby. Mało znany jest fakt, iż wielu psychiatrów kierujących się własnym sumieniem i pokorą wobec swojego poziomu wiedzy i umiejętności, wysyła chorych do kapłanów lub od razu do egzorcystów, gdy widzi, że efekty leczenia nie są zadowalające w wyniku zastosowania znanych środków i metod leczenia, np. gdy nie działają, nawet silne dawki różnych, specjalnie dobieranych leków psychotropowych, nasennych, przeciwdepresyjnych itp., a stan pacjenta i jego zachowanie jest anormalne. Z kolei egzorcyści, po wstępnej diagnozie i rozeznaniu stanu petentów, często kierują ich dodatkowo do lekarza psychiatry. Organizowane są nawet wspólne międzynarodowe konferencje egzorcystów i psychiatrów, w celu wymiany doświadczeń i większej skuteczności terapii.
Niestety, występują coraz częściej i takie przypadki, kiedy u jednej osoby występują dwa rodzaje zła - to znaczy, gdy choroba naturalna i choroba pochodzącą od złego ducha nakładają się na siebie. Są one najtrudniejsze. Tutaj potrzeba współpracy kapłana lub egzorcysty i psychiatry.
Godnym uwagi jest fakt, że w DSM-VI (Podręcznik statystyczny i diagnostyczny chorób umysłowych wydany w 1994 r.) po raz pierwszy jest mowa o opętaniu, które przypisuje się wpływom złego ducha. To, że podręcznik z psychiatrii, cieszący się niepodważalnym autorytetem na świecie, zawiera tego typu informacje, jest ważną nowością, której jeszcze kilka lat temu trudno byłoby się spodziewać.
Te wyżej opisane 3-5 % przypadków prawdziwych opętań, egzorcyści podawali przez bardzo wiele lat (można by przypuszczać, że podobna ich liczba była w czasach Pana Jezusa). Natomiast w ostatnich latach pojawiają się sygnały o nagłym i znacznym wzroście opętań (nawet do około 15 % ogólnej liczby osób przychodzących do kapłana egzorcysty po poradę lub pomoc). Rosnąkolejkiosóbpotrzebującychtakiejposługi.
Wielu z nas zauważa wokół siebie ten problem. Jednym z przykładów jaki można by tu podać, jest nagły i duży wzrost ilości przekleństw oraz wulgarnych słów wśród młodzieży, dorosłych, a nawet dzieci - dosłownie wszędzie - na ulicy, w pracy, w sklepie, w zwykłej rozmowie z drugim człowiekiem itp. Tak wielkiej skali najgorszych przekleństw, wypowiadanych publicznie bez żadnego wstydu i skrępowania, nigdy!!! wcześniej nie było. Nigdy w historii ludzkości władze ustawodawcze wielu państw nie tworzyły na taką skalę nieludzkiego i bezbożnego prawa, (w którym zło nazywa się dobrem a dobro – złem) w postaci ustaw zezwalających np. na zabijanie dzieci nienarodzonych (aborcja), ludzi starszych, obłożnie chorych (eutanazja), stosowanie metody „in vitro”, w której dla „uzyskania” jednego dziecka trzeba zabić kilka, kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt poczętych już jego braci i sióstr, na prawne popieranie związków tej samej płci i adoptowanie przez nich dzieci, nie mówiąc już o innych przykładach będących zaprzeczeniem moralności. Dlatego aktualne zagrożenia ze strony szatana stanowią nowe wyzwanie dla duszpasterzy, wychowawców i rodziców - dla nas wszystkich. Istnieje jednak poważny problem: otóż najczęściej brak nam wiedzy na te tematy. Niniejsze opracowanie wychodzi naprzeciw potrzebie jej uzupełnienia przez katolików świeckich, katechetów, a nawet księży.
W rękopisie, który ok. 20 lat czekał na wydanie, świadomie nie poprawiono niektórych błędów składni i pewnej prostoty lub nawet niezgrabności języka, aby zachować jego autentyczność. Taki styl spotyka się nawet w bardzo poważnych, bo zatwierdzonych już przez Kościół, objawieniach. Nie lękajmy się przyjąć tego jako prawdziwe. Tam nie ma nic sprzecznego z Pismem Świętym. Wprost przeciwnie. Książka ta napisana jest właśnie bardzo prostym językiem, ale wspaniale pogłębia i ułatwia nam zrozumienie niektórych, nawet najtrudniejszych myśli ewangelicznych. To tak samo jak poezja, stworzona przez nieprzeciętne umysły, pokazuje nam pewne nieopisane zwykłym potocznym językiem pojęcia oraz stany uczuciowe i duchowe człowieka. W Ewangelii napisano: „Ducha nie gaście, proroctwa nie lekceważcie, wszystko badajcie, a co szlachetne zachowajcie”.
W tekście są także pewne dość drastyczne obrazy i opisy, ale w obecnej rzeczywistości trzeba je było zamieścić i ukazać światu. Może niejedna osoba wreszcie uwierzy, że to prawda i zmieni swoje postępowanie, inaczej spojrzy na swoje zachowanie, zacznie inaczej wychowywać swoje dzieci, a nawet stanie się „ewangelicznym siewcą” dobroci i miłości także w dostępnych sobie mediach.
Należy mieć nadzieję, że po przeczytaniu tej książki będziemy jeszcze gorliwiej modlić się o pomoc do naszych bliskich zmarłych przebywających w Niebie, oraz do Dusz Czyśćcowych, które potrzebują naszej modlitwy, dobrych uczynków i ofiar (choćby jeden „Wieczny odpoczynek...” w autobusie, na spacerze, w czasiebezsennych nocy itp.)
Niech lektura tych bardzo ciekawych i pouczających przekazów z Nieba będzie dla nas małymi rekolekcjami, po których wszystko wokół nas i w nas samych będzie jaśniejsze i bardziej zrozumiałe.
Niewielu jest tych szczęśliwców na świecie, którzy po Bożemu ułożyli swoje życie. Wielu naszych bliskich, którym niedawno życzyliśmy zdrowia, jakże prędko pomarło. Dziś może żałują, że tak bezmyślnie żyli, że nie pytali siebie na serio - „Dokąd idę?”.
Z góry dziękujemy serdecznie za pomoc w rozpowszechnianiu tej książki tak w naszej Ojczyźnie jak i na całym świecie dla naszego wspólnego dobra.
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Polecam do sprzedaży także inne nowe książki z serii
"Poradników na czasy, które właśnie nadeszły" pt.
1. "RADY DOBREGO PASTERZA" - tom I i II - cena kompletu 49 zł - NIEZWYKLE PRZYDATNY PORADNIK NA CZASY OSTATECZNE,
KTÓRE WŁAŚNIE NADESZŁY
2. KATARZYNA SZYMON - POLSKA STYGMATYCZKA + 2 PŁYTY DVD - filmy dokumentalne z ekstazami, świadectwa lekarzy, kapłanów, pielgrzymów itp. + kolorowy modlitewnik
i inne
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++