Przełożyła Iwona Janczy; redakcja Marzena Kwietniewska-Talarczyk; korekta Andrzej Zydorczak; przypisy: Iwona Janczy i Andrzej Zydorczak; ilustracje Léon Benett (zaczerpnięte z XIX-wiecznego wydania francuskiego); [wstęp] Krzysztof Czubaszek; skład: Andrzej Zydorczak
Wydanie I
Ruda Śląska: Wydawnictwo JAMAKASZ Andrzej Zydorczak
Inowrocław: druk i oprawa Totem.com.pl Sp. z o.o.
1 t.: 233,[7] s.; [40] ilustracji cz.-b., [3] karty tablicowe kolorowe; 1 mapka 21,5×15,5 cm
([seria:] „Biblioteka Andrzeja”, Tom 83; Patron serii „Biblioteka Andrzeja”: Polskie Towarzystwo Juliusza Verne’a)
Nakład: 200 egz. numerowanych
ISBN 978-83-66268-48-7, oprawa tekturowa lakierowana
STRONA WYDAWNICTWA JAMAKASZ: https://jamakasz.pl/, na której znajdziecie Państwo przede wszystkim utwory Juliusza Verne'a w serii limitowanej (200 egz.) oraz "popularnej" w miękkich oprawach, ale także innych pisarzy francuskich, niemieckich i angielskich z XIX wieku i początków XX wieku z szeroko pojętej literatury przygodowej.
Rok 1881. Bracia Melvill, mili szkoccy pięćdziesięciolatkowie, prowadzą spokojne i dobrze ułożone życie. Wychowywali swoją siostrzenicę, sierotę, Helene Campbell, z niezwykłą czułością i poświęceniem. Ci dwaj kawalerowie, którzy przebaczają jej wszystkie kaprysy, także łatwo ulegają jej, gdzie ona decyduje nagle by zobaczyć Zielony Promień. Należy sprecyzować , że wspomniany promień pojawia się przez sekundę w chwili gdy słońce chowa się na doskonale czystym morskim horyzoncie. W ciągu podróży z Glasgow do Oban, Helena zwraca uwagę na będącą w niebezpieczeństwie łódź. Dzięki jej interwencji, udaje się wyciągnąć z wirów strasznego prądu Oliviera Sinclaira, czarującego artystę malarza. Od pierwszego wejrzenia podoba się Helenie, ponieważ jego marzący i poetycki charakter jest identyczny z charakterem dziewczęcia. Natomiast ona nie cierpi Aristobulusa Ursiclosa, pedantyczny i śmieszny młodzieńca, którego jej wujkowie planują z nią poślubić. Ten nieznośny osobnik jeszcze pogarsza swoją sprawę, sprawiając, że dwukrotnie nie może ona zaobserwować mitycznego promienia. Aby uciec od tego nieszczęśnika, mała grupa udaje się do Staffę, niezamieszkałą bazaltową wyspę, na której znajduje się słynna grota Fingala. Tam, po zbyt długiej medytacji, dziewczyna zostaje zablokowana przez burzę. Olivierowi udaje się do niej dotrzeć, ryzykując życie, a po strasznej nocy przynosi ją do wujków. W końcu, wieczorem, powstają idealne warunki do obserwacji Zielonego Promienia: podczas krótkiej chwili wszyscy są oszołomieni tym zjawiskiem. Wszyscy… za wyjątkiem Oliviera i Heleny, którzy się w siebie wzajemnie wpatrywali się wzajemnie i odkryli, dokładnie w tym momencie, uczucie bardziej bogate i trwalsze niż to dostarczone przez efemeryczne promieniowanie. Następnie, po swoim małżeństwie z Heleną, Olivier będzie malować „zachód słońca”, w którym będzie można podziwiać wspaniały promień zielony… „Jakby został malowany płynnym szmaragdem”.