ZESTAW ZIOŁOWA PIELĘGNACJA
Ze względu na swoją uniwersalność, zestaw Ziołowa Pielęgnacja idealnie sprawdzi się jako prezent zarówno dla kobiet jak i mężczyzn.
Użyte w produkcie sole być może przypominają swoim wyglądem zwykłą sól kuchenną, ale w środku skrywają więcej niż Wam się wydaje. Charakteryzują się nieco odmiennym składem, a co za tym idzie - odmiennymi właściwościami.
Sól Epsom (znana również jako siarczan magnezu) to związek chemiczny składający się z magnezu, siarki i tlenu. Swoją nazwę zawdzięcza miejscu odkrycia, czyli miastu Epsom w południowo-wschodniej Anglii, a większość korzyści z jej stosowania przypisuje się obecnemu w składzie magnezowi, który doskonale radzi sobie z rozluźnieniem spiętych, obolałych i zmęczonych mięśni. Pierwiastek ten swoją drogą potrafi być wchłaniany przez skórę, dlatego regularny rytuał kąpielowy wzbogacony o sól Epsom pomaga w uzupełnieniu jego niedoborów. Wpływa też na stabilizowanie nastroju, a także łagodzenie stresu, niepokoju czy rozdrażnienia.
Sól morska zawiera w sobie minerały niezbędne do utrzymania zdrowia i prawidłowego funkcjonowania skóry, wykazując właściwości oczyszczające, dotleniające i odżywiające. Między innymi dlatego nie ma sobie równych w kosmetycznych zabiegach ujędrniających czy nawilżających. Skutecznie zmniejsza napięcie, czego naturalnym efektem jest pozbycie się stresu, rozluźnienie i po prostu - lepsze samopoczucie!
Sól Grapefruit i Jałowiec powinna przypaść do gustu wielbicielom rześkich, cytrusowych, aromatów przełamanych ziołową słodyczą. Zapach to jednak nie wszystko, co oferują olejki eteryczne. Ten z werbeny wykazuje działanie tonizujące, wpływając na wygładzenie, ujędrnienie i regenerację skóry. Jest bardzo pomocny w łagodzeniu stanów migrenowych, a do tego relaksuje i wycisza. Olejek z grapefruita dzięki swoim właściwościom oczyszczającym i detoksykującym świetnie sprawdza się w pielęgnacji skóry ze skłonnością do przetłuszczania się. Olejek z jałowca pozytywnie wpływa na mikrokrążenie, a także regenerację tkanek, dlatego wykorzystuje się go w walce z cellulitem oraz rozstępami. Działanie rozgrzewające jałowca wspomaga również łagodzenie bólów reumatycznych oraz nerwobólów.
Bardziej uniwersalny, wielofunkcyjny i dla wszystkich. Miał być kremem do całego ciała, który robi dokładnie to, czego się od niego oczekuje. Nie marnuje twojego czasu, nie pompuje sztucznych oczekiwań i nie obiecuje gruszek na wierzbie. Po prostu pielęgnuje skórę, odżywia ją i szybko się wchłania. End of story. Niezależnie od tego, czy posmarujesz nim policzki, nos, dłonie, kolana czy łokcie. To ty decydujesz, do czego go potrzebujesz i do czego najlepiej ci się sprawdza. Szczerze mówiąc, musimy przyznać, że to produkt, który w zasadzie przerósł nasze oczekiwania i okazał się być jeszcze lepszym, niż go sobie wyobrażaliśmy.
Dzięki wygodnej puszce i dużej pojemności Superkrem to idealny krem rodzinny i doborowy kandydat do zabierania go ze sobą we wszystkie podróże. Chodziło nam o to, żeby jednym produktem załatwić jak najwięcej pielęgnacyjnych potrzeb i chyba się udało. Warto jednak pamiętać, że nie jest to kosmetyk specjalistyczny, przeładowany furą składników aktywnych, który wyleczy zaawansowane formy trądziku lub będzie wystarczający do bardzo odwodnionej cery wymagającej skomplikowanej pielęgnacji. Przy takich typach skóry warto stosować go po prostu dodatkowo.
Wiemy, że wśród testerów Superkremu znalazło się jednak mnóstwo osób, które używają tego kosmetyku właśnie jako kremu do twarzy i bardzo go sobie w tej roli chwalą. Zwłaszcza, że stosowany w taki sposób jest turbowydajny i wystarcza naprawdę na długo.
Można go używać zarówno rano pod makijaż (nie roluje się), jak i wieczorem (na przykład w duecie z ulubionym serum).
Jeżeli szukasz prostego, zadaniowego mydła, które skutecznie oczyszcza, a jednocześnie pielęgnuje wymagającą, delikatną czy skłonną do podrażnień skórę, jesteś we właściwym miejscu, bo Król Laur to szpakowa interpretacja klasyka, jakim jest mydło laurowe.
Nasza ulubiona, dobroczynna baza kostki składająca się z oleju kokosowego, oleju rycynowego, oliwy z oliwek oraz masła shea została wzbogacona o olej z wawrzynu szlachetnego, zwany inaczej olejem laurowym. Składnik ten to prawdziwy bohater śródziemnomorskiej kultury antycznej - wieńce laurowe w starożytnej Grecji i Rzymie były przecież symbolem chwały i triumfu. Nosili je zwycięzcy igrzysk olimpijskich, wybitni obywatele, kapłani, poeci czy herosi. Wawrzynowi przypisywano potężne właściwości - miał chronić przed czarami, burzą czy chorobami (ponoć Neron na czas panującej zarazy przeprowadzał się właśnie pod drzewo laurowe).
W Królu Laurze stężenie oleju laurowego wynosi ok. 7% dzięki czemu kostka wspaniale sprawdzi się w pielęgnacji skóry wrażliwej i alergicznej. Jego obecność czyni z mydła kosmetyk, który:
- reguluje produkcję sebum
- oczyszcza skórę
- odblokowuje pory
- zmniejsza liczbę wykwitów trądzikowych
- zmiękcza skórę i sprawia, że staje się bardziej gładka
- niweluje stany zapalne