Drodzy miłośnicy miodu! Tak jak w każdej rodzinie pszczelej jest Matka, bez której zapracowane pszczółki sobie nie poradzą, tak i my zawsze pamiętamy o 26 maja – Dniu Matki, w którym chcemy nasze rodzicielki szczególnie uhonorować. Z tej okazji przygotowaliśmy wyjątkowe i jak zawsze słodkie zestawy!
Łączcie dowolnie smaki naszych miodów by skomponować podarunek, który ucieszy Waszych najbliższych. Do wyboru w zestawach mogą znajdować się miody: wielokwiatowy, faceliowy, z propolisem i pyłkiem, z maliną, z czarną porzeczką lub z miętą.
Pamiętajcie również, że 23 czerwca jest Dzień Ojca – a może warto połączyć słodkie zestawy w jednym zamówieniu? :)
Zestaw dwóch małych miodów w eleganckim kartoniku z zawieszką na Dzień Mamy. Pokaż swojej Mamie, że o niej pamiętasz, tym podwójnym, słodkim prezentem!
W skład zestawu wchodzi:
- kartonik walizka na dwa miody
- 2 wybrane rodzaje miodów, każdy po 450 g
- drewniana łyżeczka
- wstążka (kolor może być inny w zależności od dostępności)
- zawieszka z tekstem - "Dla najsłodszej Mamy!"
*na zdjęciu przykładowe miody (AKTUALNIE BRAK MIODU Z MIĘTĄ)
Bardzo prosimy o wpisanie w komentarzu do zamówienia rodzaj wybranych miodów z dostępnych:
- miód z maliną
- miód z czarną porzeczką
- wielokwiatowy
- faceliowy
- gryczany
- z pyłkiem i propolisem
- AKTUALNIE BRAK MIODU Z MIĘTĄ
Nie lubisz nudy? My też nie! Dlatego teraz w podwójną walizeczkę zapakujemy Ci dwa różne słoiki miodów. Nie musisz decydować się na jeden - wybierz rodzaj każdego słoiczka miodu prezentowego z listy powyżej.
Historia Pasieki Rodziny Sadowskich nie sięga dalekich pokoleń. W 2009 roku zaraz po maturze będąc nastoletnim mieszczuchem zacząłem swoją przygodę z pszczelarstwem. Szukając sezonowej pracy na najdłuższe wakacje życia (między maturą a studiami) postanowiłem pomagać w lokalnym gospodarstwie pszczelarskim. Od samego początku życie tych niezwykłych owadów mnie zafascynowało i wiedziałem, że chcę się zaopiekować własnymi ulami... wpadłem i nie było odwrotu.
Rozwój wynikający z pasji był szybki! Już w następnym roku miałem swoje pierwsze pięć uli. Rok później 18, następnie 45. Podpatrując bardziej doświadczonych, czytając sterty książek i ucząc się na wielu własnych błędach poznałem podstawy tej szlachetnej pracy i co roku rozwijałem swoją działalność. Dziś Pasieki Rodziny Sadowskich liczą ponad 700 uli, które podróżują w kilkunastu wędrownych pasiekach zapylających pola północnego Mazowsza i Kujaw.