XBOX ONE - WOLFENSTEIN II 2 THE NEW COLOSSUS
GRA NOWA PUDEŁKOWA
PUDEŁKO UE
PUDEŁKO ZAFOLIOWANE / NOWE / ostatnie sztuki moga byc bez folii lub miec naruszoną folie
ORYGINALNA - NAJTANIEJ NA ALLEGRO !!!
niemiecka wersja jezykowa !!!
W 2009 roku, w szwedzkim mieście Uppsala zostało założone studio Machine Games. Zespół, którego szeregi zasilali byli pracownicy firmy Starbreeze, szybko trafił pod skrzydła koncernu ZeniMax Media. Nowy właściciel powierzył mu trudne zadanie – debiutanckim projektem ekipy miała być bowiem kolejna odsłona kultowego cyklu Wolfenstein, którego korzenie sięgają wczesnych lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Z uwagi na fakt, że autorzy nie byli nowicjuszami, ze swoich obowiązków spisali się na medal – opracowany przez nich Wolfenstein: The New Order zdobył uznanie graczy i recenzentów, co przełożyło się na bardzo dobre wyniki sprzedaży. W związku z powyższym skandynawscy deweloperzy otrzymali zielone światło na stworzenie jego bezpośredniej kontynuacji, która pojawiła się nie tylko na pecetach i konsolach Sony oraz Microsoftu (mowa o PlayStation 4 i Xboksie One – w przeciwieństwie do poprzednika tytuł nie trafił na PlayStation 3 oraz Xboksa 360), lecz również na konsoli Nintendo Switch. Fabuła Akcja Wolfenstein II: The New Colossus rozpoczyna się w 1961 roku, bezpośrednio po wydarzeniach przedstawionych w poprzedniej części serii, noszącej podtytuł The New Order. Wybudzony ze śpiączki B.J. Blazkowicz i jego przyjaciele trafiają na teren okupowanych przez nazistów Stanów Zjednoczonych. Z uwagi na terror, jaki Niemcy (z Frau Engel na czele) sieją w Ameryce, protagoniście nie pozostaje nic innego, jak ponownie chwycić za broń i stanąć do walki z agresorem. Na szczęście Blazkowicz i jego świta nie są sami – pomagają im m.in. Horton oraz Grace, czyli liderzy miejscowych ognisk ruchu oporu. Należy odnotować, że podobnie jak wcześniejsza gra z cyklu, opisywana pozycja prezentuje alternatywną wersję historii, w której Niemcom udało się opracować i wykorzystać na polu bitwy Wunderwaffe – cudowną broń, która zapewniła im zwycięstwo w II wojnie światowej. Mechanika Rozgrywka w wydanym na platformie Xbox One Wolfenstein II: The New Colossus zasadza się na niemal identycznym schemacie, jak miało to miejsce w przypadku poprzednika. W dalszym ciągu filarem zabawy jest walka – spędzamy na niej najwięcej czasu, przemierzając dość rozległe etapy (odwiedzamy między innymi Roswell, Manhattan oraz Nowy Orlean) i realizując kolejne cele misji. Wśród przeciwników stających na drodze Blazkowicza pojawiają się zarówno żołnierze piechoty, jak i uzbrojone po zęby retrofuturystyczne roboty, w tym wielkie machiny bojowe. Główny bohater w starciach robi użytek z rozbudowanego arsenału. Wśród dostępnych narzędzi mordu pojawia się nie tylko klasyczna broń palna (pistolety, karabiny maszynowe), lecz również bardziej wymyślne giwery pokroju Laserkraftwerka (strzelającego promieniem lasera zdolnego do dezintegracji oponentów) oraz Dieselkraftwerka (czyli napędzanego paliwem granatnika umożliwiającego jednoczesną eliminację całych grup adwersarzy). W dalszym ciągu nic nie stoi na przeszkodzie, by siać zniszczenie, prowadząc ostrzał z dwóch sztuk broni jednocześnie – lub przeciwnie, skradać się i eliminować nazistów po cichu. Warto odnotować, że autorzy w dalszym ciągu zastępują automatyczną regenerację zdrowia oldskulowym zbieraniem apteczek i fragmentów pancerza. Równie oldskulowe są znajdźki, które poukrywano na poziomach w ilościach hurtowych. Kwestie techniczne Wolfenstein II: The New Colossus może się pochwalić grafiką wysokiej jakości, robiącą właściwy użytek z możliwości technologicznych silnika id Tech 6. W porównaniu z wcześniejszą grą spod znaku Wolfenstein podrasowano przede wszystkim tekstury i efekty specjalne, jakie towarzyszą wymianie ognia. Zauważalnie wzrósł też poziom wykonania cut-scenek, które często przetykają rozgrywkę w kampanii.
Źródło: https://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=34586