Wyprzedaż kolekcji.
Tad Williams i cykl "Bobby Dollar"
Książki w stanie bardzo dobrym.
1. Brudne ulice nieba
Bobby Dolar to anioł, nie człowiek. Kiedy ku zaskoczeniu i Nieba, i Piekła dusze nowo zmarłych ludzi zaczynają znikać bez śladu, sprawy Bobby’ego przybierają zły obrót. Znalazłszy się między furią mocy piekielnych, niebezpieczną strategią jego własnej strony i potwornym nieumarłym mścicielem, Bobby będzie potrzebował pomocy wszystkich przyjaciół: w Niebie i na Ziemi, i wszędzie, gdzie tylko uda mu się ich znaleźć.
2. Szczęśliwa godzina w piekle
Bobby Dolar – anioł w ludzkiej skórze, adwokat świeżo rozłączonych z ciałem dusz – ma poważne problemy. Po pierwsze: jego przyjaciel i do niedawna kumpel po fachu podrzucił mu kiedyś trefny fant: złote pióro z archanielskiego skrzydła, dowód nielegalnego układu między którymś z ich przełożonych a jednym z wysoko postawionych diabłów. Po drugie: niejakiemu Eligorowi Jeźdźcowi, arcyksięciu Piekła, za wszelką cenę chcę odzyskać ów rekwizyt, a jeśli tę cenę będzie musiał zapłacić Bobby, jego osobisty wróg, to tym lepiej. Po trzecie: Dolar miał nieszczęście zakochać się w przecudnej Casimirze, zwanej też hrabiną Zimnoręką, która przypadkiem też jest diablicą i do tego kochanką-niewolnicą Eligora. I po czwarte wreszcie, świadomy problemu numer trzy arcydiabeł porwał dziewczynę do najgłębszych kręgów Piekła, zapowiadając Bobby’emu, że nigdy już jej nie ujrzy, jeśli mu nie odda pióra. Czy przy takich kłopotach warto jeszcze wspominać o ścigającym Dolara na Ziemi zawziętym zombie, który poprzysiągł mu śmierć?
Dla gości jak Bobby, weteran zmagań Góry z Dołem, diabeł nie taki straszny, jak go malują. Wystarczy przecież narzucić diablą skórę, przeszwarcować się przez bramy piekielne, rozwikłać tajemnicę złotego pióra i uratować piękną ukochaną... a potem żyć długo – jak to anioł – i szczęśliwie, oglądając się czujnie przez ramię po kres swoich anielskich dni....
3. Zaspać na Sąd Ostateczny
Anioł Doloriel - dla przyjaciół Bobby Dolar - jak zwykle ma parę kłopotów. Był już w Piekle, próbując wyciągnąć swą ukochaną ze szponów arcydiabła Eligora, ale nic nie wskórał. Piękna Caz (demonica zresztą, ale miła osóbka) nadal jest więźniem w miejscu wiecznej kary; Bobby'ego jeden po drugim opuszczają i kumple, i infomatorzy; a na dodatek w jego mieszkaniu... straszy. Jakby tego było mało, ktoś wysoko postawiony w niebiańskiej hierarchii dybie na jego życie. Doczesne i wieczne.
Dodajmy do tego rozjuszonych neonazistów, potwory z innego wymiaru i najbrzydszy samochód świata, a sytuacja stanie się wprost beznadziejna. Jak się okazuje, dla Doloriela nie ma ucieczki nawet w Trzeciej Drodze, nielegalnej pozagrobowej alternatywie tandemu Niebo-Piekło.
Bobby Dolar zakasuje rękawy i robi, co się da. Czasu, sił i sprzymierzeńców ma coraz mniej. Czy zdoła ocalić choćby własną skórę (o Caz nie wspominając) i nie wywołać przy tym kataklizmu na miarę Sądu Ostatecznego?
.
Zapraszam.