Wadia Intuition 01 PowerDac, w kolorze srebrnym, to high-end'owy, design'erski przetwornik DAC z wbudowanym wzmacniaczem klasy D o mocy 2x 350W/4Ohm / 2x 190W/8Ohm, wyprodukowany we Włoszech.
Sercem Intuition 01 jest 32-bitowy cyfrowy przetwornik AD/DA o wysokiej rozdzielczości z częstotliwością próbkowania 1,5 MHz.
Wadia to bezkompromisowa marka, od ponad 30 lat projektuje i tworzy audiofilskie konstrukcje oparte o najnowsze technologie i wykorzystujące najlepsze komponenty. Wadia to Ferrari na rynku home-audio: marka tworzy we Włoszech oraz USA.
Nowy, w komplecie z pilotem i pl gw. na 2 lata.
O firmie Wadia...
Historia firmy Wadia Digital sięga 1988 roku, kiedy to zespół inżynierów z 3M Corporation w Minnesocie, których łączyło przez wiele lat zainteresowanie i doświadczenia na polu zaawansowanych technologii cyfrowych w telekomunikacji, stworzyli firmę bazującą na filozofii stosowania zaawansowanych technologii do poprawy jakości cyfrowych komponentów audio.
Pierwszy produkt Wadia, 2000 Decoding Computer, był absolutnym przełomem w cyfrowym audio. Dla wielu wymagających słuchaczy był pierwszym produktem demonstrującym, ze audio cyfrowe może cechować się muzykalnością i stanowić rozwojowy produkt. Wadia kontynuuje tradycję dążenia do doskonałości, kreowania innowacyjnych technologii.
W obecnej chwili katalog produktowy składa się z siedmiu urządzeń, na bazie których możemy stworzyć zaawansowany, otwarty na cyfrowe technologie system hi-fi. Są to przetworniki cyfrowo-analogowe, stereofoniczne końcówki mocy i monobloki, bardzo zaawansowany serwer muzyczny z wbudowanym dyskiem twardym oraz ekskluzywny system all-in-one Intuition. Poza niezwykle ekskluzywnym wykończeniem i nowoczesnym projektem, urządzenia czarują świetną barwą, dając niezwykłe doznania i gwarantując bardzo dobrze wypełniony, spójny dźwię
Intuition 01 PowerDac
Wadia rozwinęła swoją tradycję progresywnej technologii i wzornictwa industrialnego, aby dostarczać produkt o najwyższej wydajności i estetyce, a jednocześnie dbając o środowisko.
Intuition 01 skupia się na wejściach cyfrowych, z rozdzielczością 192 kHz/24 bit dla koncentrycznego, optycznego i AES oraz 384 kHz/32 bit przez USB . Są też dwa wejścia analogowe. Sercem cyfrowego dekodowania jest 32-bitowy cyfrowy przedwzmacniacz AD/DA o wysokiej rozdzielczości z częstotliwością próbkowania 1,5 MHz.
Potężny wzmacniacz o mocy 2 x190W przy 8 Ohm, 2 x 350W przy 4 Ohm jest wstanie wysterować najbardziej wymagające kolumny na rynku. A z tych przeciętnych potrafi wydobyć taki dźwięk, że sprawiają wrażenie high-endowych.
Wadia Intuition 01 jest dumnie wykonywana we Włoszech.
Intuition 01 wykorzystuje innowacyjną implementację słynnego algorytmu Digimaster firmy Wadia , Delta-SigMaster (oryginalny Digimaster był przełomowym projektem stworzonym ponad dwie dekady temu). Delta-SigMaster to algorytm upsamplingu 1,536 MHz (odczepy FIR 1200) znacznie przewyższający standardowe praktyki branżowe, a także poprzednią implementację Wadia Delta-Sigma. ESS 9018 SabreDAC zapewnia moc dekodowania, zapewniając bezproblemową wydajność muzyczną. Technologia, muzykalność i oszałamiający design połączone w komponencie czynią z Wadi produkt który skazany jest na sukces.
Specyfikacja:
32-bitowe/1.536 MHz up-samplowanie wykorzystujące własny algorytm Wadia DigiMaster oraz technologię filtrowania
Wadia DirectConnect z 32-bitową technologią Cyfrowego Sterowania Dźwiękiem (DVC)
Wysokiej rozdzielczości wejście USB: obsługuje szybkość transmisji danych do 384 kHz/32-bit oraz odtwarzanie natywne DSD poprzez USB
Aluminiowy pilot sterowania na podczerwień oraz wzmocniony kabel zasilający - pilot jest kształtem odwzorowaniem urządzenia.
Moc wyjściowa: 2x190W przy 8 Ohm, 2x350W przy4 Ohm
Upsampling: Algorytm upsamplowania 1.536 MHz Wadia Delta-SigMaster 32 bit
Przetwornik cyfrowo-analogowy: 32bit ESS 9018
Pasmo przenoszenia: 3hz - 45khz (-3db) dla 1W przy 8 ohm
Stosunek sygnału do szumu (S/N): 113dbA (20 Hz - 20 kHz A-ważone)
Jitter: poniżej 1pS RMS
Zniekształcenia: < 0,005% (THD, DIM, SMPTE)
Wejścia cyfrowe: 1x USB, 1x TOSLINK (optyczne), 2x Wadialink (I2S), 1x AES/EBU, 2x Coaxial S/PDIF (RCA)
Wejścia analogowe: 2x RCA
Wymiary(szer. x wys. x głęb): 380 x 60 x 380
Waga: 6 kg
Wykończenie: srebrne matowe anodyzowane aluminium oraz czarne matowe anodyzowane aluminium
Grzechu warta...
Intuition 01 kosztowała detalicznie 29.999 zł co możecie zobaczyć na zdjęciu obok. Nie ma co ukrywać że to sprzęt klasy Hi-End, który pozwoli Ci zgrać wszystkie Twoje najważniejsze komponenty w jedną całość: transport lub odtwarzacz CD, streamer, komputer, Tv lub dekoder DV.
To centrum i serce systemu audio z najwyższej półki, to urządzenie które prawdopodobnie będzie ostatnim, najważniejszym elementem Twojej muzycznej strefy komfortu.
Dlatego na rynku wtórnym takie urządzenie to rzadkość: kto raz rozkocha się w tym brzmieniu, możliwościach i mocy, czuje że jego system audio jest kompletny, spełniony, bogaty i koherentny.
Parametry, prawdziwe i uczciwe wyglądają jak kosmiczne wartości: Jitter poniżej 1pS RMS, zniekształcenia THD < 0,005%, czy choćby samplowanie 1.536 MHz... i ta olbrzymia moc. To jest rzeczywistość.
Najwięksi polscy recenzenci i najbardziej czułe uszy testowały Intuition 01. Cytujemy opinie z recenzji.
Magazyn audio-com:
"Wadia Intuition 01 wskazuje, jak bardzo zmienia się rynek sprzętu Hi-End, który musi dzisiaj epatować nowoczesnym luksusem, a nie tradycyjną "wartością postrzeganą", czyli gabarytami i masą."
"Aby osiągnąć taki bas, jakim dysponuje Intuition 01, do niedawna potrzebne było kilkadziesiąt kilogramów gorącego pieca tranzystorowego. Każdy wzmacniacz gra mniej lub bardziej w swoim stylu, więc nie porównam wprost Intuition 01 z żadnym innym, ale siła, jaką otrzymujemy z tego niewielkiego urządzenia, jest imponująca.
Wadia bez problemu wchodzi na wysokie poziomy głośności i udowadnia, że nie napina mięśni z waty, gdy podczas cichego grania popisuje się dynamiką i swoistą "zawziętością", zwracając uwagę na rytm i kontury basu.
Po zwiększeniu poziomu brzmienie nic nie traci na precyzji i szybkości, więc wrażenie jest doskonałe - kto lubi porządny bas, a to znaczy nie tylko niskie zejścia, ale chyba przede wszystkim kontrolę i dobre różnicowanie, nie będzie zawiedziony, i na pewno należy przestać się obawiać, czy tak dizajnerski wzmacniacz nie jest przypadkiem chimeryczny.
Intuition 01 to jeszcze nie mocarz nad mocarze, ale wzmacniacz pełną gębą. Swoboda łączy się z precyzją i w jakiś sposób również z miękkością, jakby Wadia chciała pokazać wszystko za jednym zamachem - dużo, szybko i z nasyceniem."
Podsumowanie testu z magazynu "Stereolife" - "Brzmienie":
"Muszę przyznać, że Wadia Intuition 01 mnie zaskoczyła. Już rozwiewam wątpliwości - zaskoczenie było pozytywne. Chodzi o to, że moje dotychczasowe kontakty ze wzmacniaczami w klasie D nie należały do zbyt udanych. Miałem okazję słyszeć u siebie produkty bazujące na modułach ICE Power stworzonych przez inżynierów Bang & Olufsena oraz własne opracowania firm produkujących wzmacniacze. Wzmacniacze te miały pewne cechy wspólne - doskonale radziły sobie w niskich rejestrach oraz słabo w wysokich. Nie wiem, czy jest to bezpośrednio związane z koniecznością stosowania w nich układu Zobla, czy też nie, ale w górnych oktawach brzmiały dość sucho i niezbyt wyrafinowanie. Podłączając do swoich kolumn Wadię obawiałem się swoistej powtórki z rozrywki, a brak wyjść innych niż głośnikowe wykluczał podłączenie go do mojej amplifikacji. Moje obawy zostały jednak rozwiane od pierwszych taktów.
Najpierw zwrócił na siebie uwagę bas. Kontrola była niemal doskonała, wyraźnie zaznaczony był także kontur przy jednoczesnym wypełnieniu. Nawet nisko schodzące, syntetyczne pomruki z płyt Nilsa Pettera Molværa, Björk czy Chrisa Cornella nie robiły na Intuition 01 większego wrażenia. Napisałem o niemal doskonałej kontroli, ponieważ nieco wcześniej miałem okazję przetestować dzieloną amplifikację Jeffa Rowlanda, która pokazała, że można jeszcze pójść dalej i kontrolować moje Bowersy lepiej. Z tym, że wspomniana dzielonka kosztuje znacznie więcej, więc patrząc na sprawę w tym kontekście, nie ma się czego czepiać.
Najważniejsze jest to, że prezentacja pozostałych fragmentów pasma stała na równie wysokim poziomie. Nie znalazłem żadnej suchości w wysokich rejestrach. Pozostawały one w czasie odsłuchów zawsze czytelne i dźwięczne. Z drugiej strony nie zauważyłem też oznak zapiaszczenia czy innych bolączek. Kombajn Wadii nie dodawał sybilantów wokalom i nie zmieniał ich naturalnego charakteru. Średnica była poprawna, ale to stwierdzenie nie oddaje do końca tego, co chciałbym powiedzieć o całości brzmienia. Bo najważniejsze było to, jak Wadia zagrała jako całość - spójnie, bez wysiłku i naturalnie. Balans tonalny był absolutnie neutralny. Często tego typu brzmienie kojarzy się ze sterylnością, brakiem swego rodzaju wewnętrznego ciepła, laboratorium. Nic z tych rzeczy. Podobną sygnaturę brzmienia słyszałem z dwóch bardzo dobrych przetworników cyfrowo-analogowych, zbudowanych wokół kości Sabre, które miałem okazję testować niemal w tym samym czasie. Amerykański producent dodał do tego brzmienia wzmacniacz, który niczego nie zmienił - po prostu przekazał do kolumn sygnał otrzymany z wbudowanego przetwornika, oczywiście po drodze wzmocniony. Całość przekazu, podbudowana basem opisanym na początku, miała świetną dynamikę. W tym aspekcie Intuition 01 należą się najwyższe noty."