Książka nie jest zbiorem recenzji, gdyż te, operują skrótem i są nastawione głównie na ocenę, a nie rozważania i analizę. Poza tym recenzenci albo chwalą film, albo przeciwnie. Autor nie ocenia danego filmu , ale wskazuje dobre i słabe stron produkcji, i co też dany film przynosi ze sobą. Wskazuję wartość danego filmu (lub jej brak) i patrzy na niego, jak na odcinek czasu pożytecznie (bądź nie) spędzonego. Bo film nie tylko powinien bawić, dostarczać emocji, ale również uczyć. Są to więc teksty o filmach.
W liście omawianych filmów znajduje się aż 60 tytułów.
"...pisanie o nich wszystkich było dla mnie frajdą. I na tym to właśnie polega. Swoją książką zabieram Czytelników w podróż po świecie kina. Wspólnie przyjrzymy się wielu bohaterom i sytuacjom, w jakich się znaleźli, i poznamy sporo niesamowitych historii." pisze o swojej pracy autor.
Zachęcam do licytacji na szczytny cel:)