Cześć, możliwe że popełniam jeden z większych błędów w życiu ale wystawiam dziś na sprzedaż mojego VW Golfa 2. Samochód jest w moim posiadaniu od 10 lat, jest to oryginalne GTI, które przez ten czas trochę się zmieniło lecz styl modyfikacji jest jak najbliższy oryginałowi. Poniżej trochę szczegółów.
Volkswagen Golf 2 GTI, 1990r:
- fabrycznie był tutaj silnik 1.8 107KM PF, trzy lata temu swap na 2.3 V5 150KM AGZ obecnie po programie i przestrojeniu na PB98 około 173KM, oczywiście zalegalizowany i wbity w dowód rejestracyjny, jeździ na Shellu 10w60
- układ wydechowy dedykowany z stali kwasoodpornej 2,5 cala z katalizatorem sportowym Magnaflow i jednym przelotowym końcowym tłumiku. Pięknie "gada" i nie męczy nawet w długiej trasie.
- układ hamulcowy cały nowy, zaadoptowany z Audi S3: przód tarcze hamulcowe wentylowane 312mm, tył wentylowane 256mm. Zaciski zregenerowane, pomalowane proszkowo, nowe tarcze Mikoda GT i klocki ATE cermaiczne, nowe przewody elastyczne i sztywne, "baryłki" zamiast oryginalnego korektora hamowania, servo z Passata b3. Hamuje i wygląda to świetnie :)
- karoseria i podłoga, wszystko zrobione pięć lat temu w oryginalnym kolorze LA9V, usunięta tylna wycieraczka oraz spryskiwacz , przednie sierpy zmienione na te z wersji G60, nadkola pod sierpami oczywiście wycięte aby zmieścić koła
- zawieszenie gwintowane , tuleje przód tył wszystko wymieniane na bieżąco, jeśli ktoś oczekuje komfortu to na tym setupie go nie znajdzie ;) jest sztywno i twardo, są rozpórki przód oraz tył
- felgi to O.Z. Racing Pegasus (import Japonia) 17 cali, przód 9J, tył 9,5J rozstaw 5x114,3 z adapterami pod 4x100, opony 195/40/17 i 215/35/17
- na wnętrze składają się fotele Recaro obszyte na nowo razem z kanapą, kierownica z Corrado G60 również obszyta, czarna podsufitka również z nowym materiałem, boczki drzwi pokryte flockiem, przykręcany rollbar/półklatka pomalowany proszkowo
- z wyposażenia mamy dodatkowo: centralny zamek, wspomaganie kierownicy, elektryczne szyby, szyberdach, podświetlane zegary Indiglo na oryginalny zielony kolor, radio Alpine z 10 głośnikami i subwoofer w zabudowie boczka bagażnika, wszystko zrobione dyskretnie aby nie rzucało się w oczy.
I wiele innych rzeczy oraz "smaczków", które można zobaczyć na żywo. Nie zależy mi na szybkiej sprzedaży, ma suchy garaż w którym spokojnie stoi i wyprowadzany w weekendy oraz na zloty cieszy każdym przejechanym kilometrem. Jak się nie sprzeda to będzie cieszył dalej i pewnie dostanie u mnie już dożywocie. Auto ma prawie 29 lat i nowe nie jest (mimo wszelkich starań) ale prezentuje się rewelacyjnie i jest niezawodne, trasy po 3000km na Worthersee robi bez zająknięcia od kilku lat zawsze na kołach.
Na wszelkie pytania odpowiem pod telefonem 792 888 117 lecz szanujmy swój czas.
Pozdrawiam