Szanowni Państwo.
Przedmiotem aukcji jest stary, zachowany generalnie w doskonałym stanie (patrząc przez pryzmat jego leciwości) samowar. Przedmiot pochodzi z Rosji, rzekłabym kolebki samowarów, tam bowiem znajdują, bądź znajdowały się chyba najsłynniejsze fabryki tych wspaniałych naczyń. Za stolicę zaś samowarów trzeba uznać Tułę, gdzie już w XIX w. mieściło się chyba najwięcej zakładów hutniczych i metalurgicznych je wyrabiających. Potem fabryki powstawały również w Moskwie, Jarosławlu i Petersburgu.
Oferowany dziś przeze mnie samowar jest sygnowany, stąd znane jest doskonale miejsce powstania, Tuła, Fabryka Braci N A Woroncow, oraz wiek przedmiotu. Na pokrywie jest wygrawerowany dwugłowy, carski orzeł, a otaczają go dwa medale z literami Н i A: ФАБРИКА ВОРОНЦОВА В ТУЛЉ. Na brzuścu, nad kranem medale, dwa górne z datowaniem 1873 i 1875 (w drugiej dacie trudniej oczytać ostatnią cyfrę), a pod nimi 5 medali z napisami: Н i A ВОРОНЦОВА В ТУЛЉ. Fabryka Woroncowa była chyba najbardziej znaną i cenioną fabryką samowarów. Pierwsza fabryka samowarów Woroncowa powstała w 1852 roku. Jej założycielem był Timofiej Pimenowicz Woroncow. Co ciekawe, ten człowiek był właścicielem nie tylko firmy samowarskiej, ale także firmy, która tworzyła harmonie. Dziedziczenie firmy następowało po męskiej linii. Synowie Woroncowa kontynuowali rozwój działalności ojca, nieustannie pracując nad ulepszaniem swoich umiejętności i uzupełnianiem asortymentu o nowe modele samowarów. Takie podejście do biznesu firmy sprzyjało jedynie jego rozwojowi. Samowary Woroncowa brały udział w wielu wystawach, i oczywiście wygrywały nagrody. Każdego roku produkty mistrzów z Tuli brały udział w różnych wystawach w formacie międzynarodowym i ogólnorosyjskim. Samowary Woroncowa otrzymały liczne nagrody, ale jedną z najbardziej honorowych nagród jest państwowa. N. A. Woroncow otrzymał godło państwowe i honorowy tytuł „Producenta Dworu Jego Imperialnej Wysokości”. Powstały w ten sposób herb stał się honorowym wyróżnieniem dla firmy samowarskiej, a jego nadruk został zastosowany do oryginalnych produktów Woroncowa.
Samowar będący przedmiotem tej aukcji, oprócz tego, że jest firmowy to jeszcze cudownie się prezentuje. Posiada pękaty korpus, kwadratową podstawę na 4 nóżkach; u dołu rurkowy kran z ażurowym kurkiem, po bokach antabki z toczonymi, drewnianymi uchwytami. Zachowała się pokrywa z parą toczonych, grzybkowych uchwytów, a nawet zawór do upuszczania pary, z odsuwaną klapką. W zwieńczeniu ażurowa koronka do stawiania czajnika z esencją. Zatem wystarczy tylko go lekko przeczyścić z kurzu, patyny, usunąć osad i kamień z jego wnętrza (płyn do czyszczenia czajników), zamontować klapkę w pojemniku na drewno czy węgiel i można śmiało zaparzyć herbatę, a potem podać zgodnie z rosyjską tradycją czyli w szklance z koszykiem (dostępne takowe w sąsiedniej mojej aukcji ;-), lub w porcelanowej filiżance, wzbogacając czaj uprzednio malinową konfiturą, cukrem bądź cytryną. Generalnie rytuał picia herbaty w Rosji ma bardzo bogatą historię i był budowany przez setki lat, a tradycja picia czaju jest silnie związana z naszymi wschodnimi sąsiadami, jest wręcz ich kulturą. W carskiej Rosji czaj pijali wszyscy- od prostych ludzi po arystokrację, a samowar w każdym domu zajmował centralne miejsce w salonie lub kuchni. Rytuał był ten sam, najpierw nastawiano w samowarze wodę do zagotowania kipiatoku czyli wrzątku, by potem nim zalać herbatę w imbryku, który następnie stawiano na górze samowaru, by tam owa zawarka czyli esencja naciągnęła mocą i była cały czas gorąca. I dopiero wówczas bogaci arystokraci do filiżanki, a biedni mieszczanie i chłopi do szklanki z koszyczkiem, po uprzednim napełnieniu ich w jakiejś części esencją dolewali wody z samowaru za pomocą kranika.
Z doświadczenia wiem, że obecnie samowary pełnią rolę stylowych dekoracji kuchni czy salonów, często też zdobią przytulne kawiarnie, herbaciarnie i zajazdy, ale wydaje mi się, że w tym konkretnym przypadku można śmiało parzyć herbatę według tradycji, bo jak już wspomniałam samowar jak na wiek jest bardzo zadbany. Całość zachowana jak widać w pięknym stanie, bez większych wgnieceń, a sam samowar ma piękny kształt i gustowne choć minimalistyczne zdobienia. Naprawdę niesamowity to przedmiot, który nie tylko stanie się perełką muzelanej kolekcji, ale również podkreśli klimat każdego stylowego pomieszczenia, a przy okazji zapewni mnóstwo frajdy na rodzinnych czy towarzyskich spotkaniach, podczas których można rytualnie zaparzać i pić prawdziwą herbatę...
Polecam serdecznie i uprzejmie zapraszam do licytacji.
Wymiary: wysokość ok. 39,5 cm, szerokość z rączkami ok. 29 cm.