UAZ 469 z pierwszych lat produkcji - rocznik 1974. Dużo części wspólnych z GAZem 69M. Kompletny i nieprzerabiany. Przez pół swego życia jeździł w MO w zachodniopomorskim. Ma resztki instalacji od koguta i radiostacji oraz relikty malowania, więc to nie samoróbka tylko prawdziwy ex-radiowóz. W latach 90tych trafił do firmy budowlanej, od okolic 2000 roku stał na terenie zakładów chemicznych w Gorzowie Wielkopolskim.
Miałem go robić ze względu na rocznik, ciekawą historię egzemplarza i kompletność. Przez postój na terenie skażonym chemikaliami nietypowo zgnił. Wszędzie gdzie mógł dostać się deszcz wyżarło go na amen. Plandeka za to zmieniła się w sztywny baldachim. Wszystko gdzie woda nie miała jak dotrzeć (rama, zawieszenie, spód, detale) jest w świetnym stanie. Podsumowując - kasta, drzwi i nadstawki są zgniłe, reszta jest bardzo zdrowa.
Celem odbudowy kupiłem drugi komplet drzwi wraz z nadstawkami oraz calutką, piękną i zdrową kastę z tego samego rocznika. Silnik jest niekompletny, zamiast bawić się w jego naprawianie kupiłem drugi cały wyjęty z jeżdżącego uaza. Wóz ma dokumenty i tablice, zero problemu z przerejestrowaniem. Zasadniczo wszystko jest zebrane i gotowe, tylko trzeba zrobić. Ja już go nigdy nie ruszę z powodu choroby ojca.
Cena za wszystko - auto, druga kasta, drugi komplet drzwi i nadstawek, drugi kompletny silnik oraz papiery.
Link do zdjęć:
https://drive.google.com/drive/folders/1ispErt-Gz8G9gqsNilVH0eI7wolMomYW?usp=sharing