Ogrzewanie używane, pochodzi z rozbiórki
(mi się nie przyda, a sfinansuje inne pomysły)
Gazowo niesprawdzane.
Jak widać na ostatnim zdjęciu demontowane brutalnie gumówką
("gazownicy" twierdzą że to nic takiego)
Wentylator sprawny, podłączany pod akumulator i sieciowo.