Mam na sprzedaż trenażer TacX iMagic. Jestem jego jedynym użytkownikiem i pierwszym właścicielem od 2011 roku, kupiłem w krakowskim M-Bike'u na Łobzowskiej (jakbym auto sprzedawał, lol). Przebieg - niemały, jednak nic nie stuka, nic nie puka. Działa bardzo dobrze - jeszcze kilka dni temu robiłem na nim treningi. Sprzedaję, bo mnie już znużyło jego oprogramowanie.
Jeśli jesteś zainteresowany, to proszę - poświęć chwilę czasu i przeczytaj dokładnie całą poniższą treść. To ważne, abyś zrozumiał(a) jakie są wady i zalety tego sprzętu. Jeśli po tej lekturze ciągle będziesz miał(a) wątpliwości - napisz maila na docent.net @ gmail . com - odpowiem w kilka godzin i postaram się rozwiać wątpliwości :)
Czy polecam ten trenażer?
Tak i nie.
Tak, jeśli jedyne czego od trenażera wymagasz to możliwość zrobienia konkret treningu na mocy. W oprogramowaniu (Tacx Trainer Software v3.0) możesz sobie ustawić trening jak chcesz, i po prostu wsiąść na rower i zająć się jedynie pedałowaniem i agonią na interwałach. Możesz też ustawić "free ride" i panelem na kierownicy roweru sterować obciążeniem trenażera.
Nie, jeśli chciałbyś pojeździć z innymi przy użyciu Zwifta/Rouvy/Trainerroads (da się, ale wg. mnie to ra niewarta świeczki). Oraz "nie" jeśli nie posiadasz komputera lub nie jesteś w komputerze ogarnięty. Poniżej wszystko wyjaśniam.
Funkcje:
- Silnik elektromagnetyczny (da rady na nim jeździć bez podłączenia komputera i prądu, ale wtedy sterowanie obciążeniem tylko za pomocą przerzutek w rowerze).
- Wykrywa pomiar tętna (ale tylko starego rodzaju, np Sigma sport; jak cię to interesuje, to mogę rozwinąć temat mailem); jednak to raczej nie problem, bo i tak każdy teraz spina tętno ze swoim zegarkiem, prawda? :)
- Mierzy kadencję przy pomocy specjalnego czujnika zapinanego na tylne koło, ramę i podłączanego kabelkiem do trenażera.
- Mierzy moc i można ustawić sobie treningi na mocy. Jeździłem na nim wiele lat, posiadając pomiar mocy w pedałach (Bepro Favero) i przyznaję, że obie te moce były bardzo zbliżone (+/-5% w zależności jak się przyłożyłem do kalibracji). Ta moc to jest najbardziej zajebista funkcja tego trenażera. Trening na mocy i bez niej to dwie zupełnie inne sprawy.
- Generator szumu. Przydatne dla rodziców dzieci do 3 miesięcy :D
- Najbardziej chujowe oprogramowanie, z którym miałem styczność (no może poza oprogramowaniem ZUSu). Jednak udało mi się je okiełznać tak, aby poszło na większości komputerów. Opisałem to gdzieś poniżej.
Trenażer NIE MA / NIE POTRAFI:
- Nie ma ANT+ ani Bluetootha ze wszystkimi tego konsekwencjami. Czyli, że nie pogada z twoim telefonem czy tabletem, czy komputerem (jeśli nie ma kabelka)
- Nie potrafi komunikować się bezprzewodowo z niczym. Bo nie ma ANT ani Bluetootha.
Czy da rady podłączyć go do Trainerroada / Zwifta / Rouvy?
Tak, jednak nie widzę sensu. Już wyjaśniam. Wspomniane programy mają możliwość podłączenia starego rodzaju trenażerów ("non-smart") w trybie "virtual power" (TacX Imagic jest takim starym trenażerem):
- Trainerroad: https://support.trainerroad.com/hc/en-us/articles/201826364-VirtualPower-How-it-Works
- Zwift: https://zwiftinsider.com/virtual-power/
- Rouvy: https://www.bikeradar.com/advice/buyers-guides/rouvy-everything-you-need-to-know/#:~:text=It's%20possible%20to%20use%20Rouvy,you%20forward%20in%20the%20game.
Tyle że to wymaga trochę zachodu i masz dwie opcje:
- Posiadasz pomiar mocy w rowerze sparowany z telefonem (!). W takiej sytuacji aplikacja Trainerroad/Rouvy/Zwift wykrywa ten pomiar mocy i jest w stanie zweryfikować moc, z jaką jedziesz. Jednak zmiana obciążenia pozostaje Twoim zadaniem (aplikacja z telefonu nie zmieni Ci obciążenia trenażera - sam to sobie musisz ogarnąć)
- Nie posiadasz pomiaru mocy w rowerze: w takiej sytuacji potrzebujesz jakoś zmierzyć prędkość tylnego koła i przesłać do aplikacji (czyli np. telefon z ANT+ lub BT i sensor prędkości z ANT+, lub BT sparowany z telefonem, tak, że aplikacja Trainerroad/Rouvy/Zwift to wykryje). Aplikacje te potrafią oszacować chwilową moc, którą generuje Twój trenażer, zakładając poprawną kalibrację na podstawie prędkości koła. No ale znów - sam musisz dostosowywać obciążenie trenażera do jazdy.
- Opcja trzecia (nie masz pomiaru mocy w rowerze albo nie masz jak go sparować z telefonem) - wyjątkowo zaawansowana: kupujesz dongla ANT+ do komputera, podłączasz i odpalasz ten program: https://github.com/WouterJD/FortiusANT - on przesyła do aplikacji w telefonie chwilową moc z trenażera. No ale znów - sam musisz dostosowywać obciążenie trenażera do jazdy.
Czyli w skrócie - nie używałbym tego trenażera z tymi aplikacjami, bo to dość skomplikowane i by mi się nie chciało. Plus - wyobrażam sobie, że coś gdzieś nie zadziała jak należy (za duży rozjazd mocy rzeczywistej do tej wyliczonej przez aplikację) i od razu irytacja i wkurw by się pojawiły (no bo waty lecą, a tu jakiś kwas).
W skład p rzesyłki wejdą:
- Trenażer z kabelkami (zasilanie, podłączenie do kompa i cośtam jeszcze)
- Sterownik co się zakłada na kierownicę (nie jest konieczny, bo można sterować z komputera jedynie, ale naprawdę ułatwia życie).
- Czujnik kadencji
- Podstawka pod przednie koło (kupiłem dodatkowo, fajna, robi robotę)
- Opona TacX do trenażera (do szosy albo MTB 26" - mogę wysłać obie, a nawet trzy, bo tyle właśnie mam :P)
- USB z oprogramowaniem (przeczytaj dokładnie poniżej opis oprogramowania, bo to jest cała historia)
Co z tym oprogramowaniem jest nie tak?
Wszystko. Instalacja to dramat (na większości kompów nie chodzi) a używanie bywa męczące. Ale - udało mi się to ogarnąć:
Oprogramowanie przerzuciłem na maszynę wirtualną - dzięki temu zadziałało mi na Windowsie XP, 7 i 10 oraz na Linuksie :) Na Macu nie wiem. W praktyce, aby to zadziałało potrzebujesz zainstalować sobie na Windowsie Virtualboksa (https://www.virtualbox.org/), uruchomić i zaimportować do niego to oprogramowanie trenażera. I wtedy to działa. Byle ten komputer nie był starszy niż 6 lat, bo to oprogramowanie ma swoje wymagania sprzętowe. Jeśli zdecydujesz się na zakup trenażera, to możemy się umówić, że prześlę Ci najpierw to oprogramowanie, zobaczysz czy dajesz je rady zainstalować, jeśli jest ok, to wtedy wysy łamy trenażer. A jeśli nie jest ok, to oddaję kasę i smutna panda. Jeśli jesteś z Krakowa, to mogę po prostu podjechać i Ci z tym pomóc (ja już po Coronie, więc raczej nie ma stresu).
Co do użytkowania - oprogramowanie ma kilka opcji:
- Catalyst - tutaj się ustawia jazdę treningową, gdzie albo się ustawia trening (taki schemat w formie bloczków - ile czasu jaka moc) albo jakie nachylenie podjazdu przez jaki czas (też schemat - całkiem spoko) albo z jaką prędkością. Lub po prostu "free ride" i sterujesz sobie obciążeniem z panelu na rowerze. Największym minusem ustawiania tych schematów jest brak trybu "kopiuj/wklej", przez co po prostu trzeba klikać i to potrafi trwać jeśli chcemy ustawić sobie skomplikowany trening. Plus jest taki, że zapisujemy sobie ten trening w bazie i następnym razem gdy go chcemy przejechać to już nic nie musimy się bawić - po prostu go włączamy :)
- Real Live Video: włącza się jakaś trasa i obciążenie się samo dostosowuje do tej trasy. Całkiem spoko to działało, dopóki tego używałem, bo potem mi się znudziło. Videa kiedyś można było kupić w sklepie TacXa (już nie można bo nie wspierają tego oprogramowania), ale ciągle są dostępne tutaj: https://www.reallifevideo.de/tts.php?lang=en
- Można jechać w trybie Google Maps z wgraną trasą ze śladu GPS. W teorii, bo trzeba do tego dokupić licencję do Google Maps i nie udało mi się tego nigdy zrobić na tym oprogramowaniu (ale też - nie starałem się). Mimo wszystko to wg. mnie jest nieprzydatne - w poprzedniej wersji oprogramowania próbowałem tej funkcji i działała ona bardzo słabo. Wgrałem sobie trasę z trasy treningowej obok domu i trenażer ustawiał obciążenie, które w teorii miało być takie jak na tej trasie w danym miejscu. No ale gubił się mocno i były bardzo dziwne skoki obciążenia.
- Ergovideo - bardzo fajna funkcja. Tylko że nieprzydatna, ponieważ już nie można nigdzie kupić do niej treningów (za darmo nie dawali). Chyba gdzieś mam jeszcze ze 2 płytki, które sobie kupiłem - ale piszę "chyba" bo wiecie jak to jest z szukaniem płyt CD/DVD w domu.
- Virtual reality - super funkcja, ale na Virtualboksie mi nigdy nie zadziałała. Używałem jej przez moment na samym początku - polega na tym, że się jedzie tak jak z Zwficie - po jakiejś trasie komputerowej.
Reasumując - gdyby się tego nie dało używać to bym 10 lat nie wytrzymał z tym trenażerem. Natomiast ostrzegam, że początkowo ustawienie tego wszystkiego może trochę czasu zająć i spowodować kilka irytacji. Potem, gdy już sobie ogarniesz, to jest bajka. Od conajmniej 6 lat u mnie to wyglądało tak, że:
- Włączałem kompa (kilka sekund)
- Włączałem Virtualboxa (30s)
- Włączałem w Virtualboksie aplikację Tacx (30s)
- Podłączałem do kompa trenażer
- Aplikacja wykrywała trenażer (czasem, jednak bardzo rzadko, musiałem przepiąć trenażer z jednego USB do drugiego; zdarzało się to na starym kompie z Win7 i starym Virtualboksie; odkąd używałem Windowsa 10 i ostatniej wersji Virtualboksa, czyli ze 3 lata, to już problem nie istniał)
- Co 2-3 miesiące włączałem kalibrację trenażera (wchodzi się w odpowiednie ustawienia i kręci pedałami do osiągnięcia jakiejśtam prędkości, przestaje pedałować i trenażer sobie oblicza siłę hamowania)
- Ustawiałem sobie trening, włączałem i jazda
- Zdarzyło mi się w ciągu tych 10 lat, że aplikacja mi się wywaliła w trakcie jazdy. Bardzo rzadko, a w ostatnich latach prawie w ogóle, ale jednak. Z drugiej strony - Zwift też potrafi.
Tutaj filmiki przedstawiające jak to oprogramowanie wygląda:
- Oficjalna instrukcja TacXa w formie playlisty na YT: https://www.youtube.com/playlist?list=PLPvt5hykatIjPe7zHMOyvQjCQ79sdqjR4
- Tutaj tutorial w jakimś dziwnym języku: https://www.youtube.com/watch?v=a9HLKPSOtn4&ab_channel=CNDes
- Video promocyjne TacXa: https://www.youtube.com/watch?v=bIeSEDL-CXE&ab_channel=Tacx2009
- Tu po polsku, ale opisuje nowszą wersję tego oprogramowania. Bardzo podobne, ale trochę inne: https://www.youtube.com/watch?v=meeJwIg8pe8&ab_channel=SzajBajk
Filozoficzne rozważania:
- Czy ten trenażer jest lepszy od takiego za 500pln z Decathlonu? Tak. I to bardzo, bardzo. Ale tylko pod warunkiem, że masz komputer, do którego go podłączysz. Najlepiej taki z Windowsem.
- Czy nie lepiej dorzucić 3000 do Direto? No jak masz 3k luźne, to ja bym się nie zastanawiał ;) Ale... ja na tymże Imagicu przejechałem wiele, wiele sezonów i przygotowałem się bardzo porządnie do wszystkich swoich zawodów. Nawet do Norsemana w 2017 roku (https://nxtri.com/) - i ten sprzęt mi zdecydowanie wystarczał. Teraz się przesiadłem na Direto XR i poza tym, że jego obsługa jest dużo mniej upierdliwa (włączam w telefonie apkę i już) to funkcjonalnie mam to samo (pomiar mocy i sterowanie obciążeniem z aplikacji). No, ale ja nie jeżdżę z innymi i nie bawię się w wirtualną rzeczywistość na trenażerze.
- Czy lepiej kupić trenażer za 2500pln i rower za 2500pln czy może trenażer za 500pln i rower za 4500pln? To mocno zależy. Jeśli to jest pierwszy rower (np szosa), to ja bym kupił trenażer za 2500 z licencją na Ruuvy/TrainerRoads/Zwifta i prostą szosę za 2500 (albo lepszą, ale używkę), ponieważ po sezonie, dwóch i tak zaczniesz wybrzydzać i będziesz chciał wprowadzać zmiany do roweru. Ja tak kiedyś zrobiłem i chwale sobie tamtą decyzję. A trenażer mi wystarczył na.. 10 lat.
- Czy jest sens kupować trenażer teraz? To zależy. Jeśli to byłby mój pierwszy trenażer, to bym najpierw sobie takie coś pożyczył (są wypożyczalnie trenażerów w większych miastach) lub wbił do kogoś potestować. Nie wszystkim jazda na trenażerze się spodoba.
- Czy do trenażera potrzeba coś jeszcze? Tak - zajebiście mocny wiatrak: https://allegro.pl/oferta/wentylator-cyrkulator-powietrza-podlogowy-mocny-9176908329 - do tego sugeruję jeszcze sterowanie wtyczką, tak, aby z telefonu dało się ten wiatrak włączać / wyłączać (ja tak robię, że rozgrzewkę lecę bez wiatraka a potem bez schodzenia z roweru włączam sobie aplikacją w telefonie trenażer): https://allegro.pl/oferta/gniazdko-elektryczne-wifi-kontakt-tuya-16a-230v-9976988936 (niekoniecznie ta konkretna wtyczka, ale coś w ten deseń)
Kilka linków:
- test Bikeboarda: https://testy.bikeboard.pl/artykuly,pokaz,trenazer-tacx-i-magic-t1900
- opinie z roadbikereview: https://products.roadbikereview.com/product/training/trainers/tacx/i-magic.html
Na terenie Krakowa mogę podrzucić.