Witam,

Mam do sprzedania Toyota Land Cruiser 100 z silnikiem 4.2TD i manualną skrzynią biegów. Samochód w moim posiadaniu 7 lat od 2010 roku. W tym czasie dokonałem następujących zmian w aucie:

lift zawieszenia +2" na drążkąch OME, spreżynach ToughDog, amortyatorach KONI RAID oraz belka obniżająca przedni dyferencjał SUPERIOR (bez tej belki nie da się wyliftować auta na 2")

osłona przednia ASFIR

opony 285/75R16 Goodyear Wrangler Duratrac 5 sztuk

lampy led VisionX

zderzak tylny + mocowanie koła FABRYKA4x4

ogrzewanie postojowe wodne WEBASTO THERMO TOP 5KW z pilotem bezprzewodowym

zabezpieczenie ramy srodkami INTERPLUS (mam zdjęcia z tej operacji) wiec proszę nie myśleć, że ukrywam rdzę

Auto bezwypadkowe. Jedyne lakierowane elementy to drzwi kierowcy oraz tylna górna klapa co potwierdzałem w ASO zaraz po zakupie. Samochód fabrycznie jest na zwykłym zawieszeniu. Nie ma i nigdy nie miał hydraulicznej regulacji podnoszenia, tylko zwykłe drążki i sprężyny. Z zawieszeniem nie ma najmniejszego problemu i odchodzą koszty (dość wysokie) naprawy tego. Jak już wspomniałem wyżej, auto ma manualną skrzynię biegów, co przy prędkości w trasie ok 100-110km/h spalanie jest poniżej 10 litrów, co jak na tak wielką "krowę" jest rewelacyjne. Ciekawe jest też to, że tapicerka w aucie jest welurowa, a nie skórzana jak w większości modeli. Moim zdaniem welur jest przyjemny w dotyku, nie grzeje tyłka w lato i nie odmraża pośladków w zimie. Auto ma róznież manualną regulację kierownicy, fotela kierowcy i anteny, więc te elemnty nie mogą się zepsuć same, chyba że im specjalnie pomożemy. Oczywiście auto ma centralny zamek, elektryczne szyby czy lusterka, klimatyzację (klimatronic), ale jak na setkę ma mniej bajerów co czyni go bardziej atrakcyjnym chociażby pod wyprawy. Dla mnie auto miało być pod wyjazdy jednak przez 7 lat żadna nie doszła do skutku. Od samego zakupu prowadzę własną książkę serwisową stąd wiem co i kiedy było robione, nawet takie drobiazgi jak wymiana żarówki. Notuję nawet każde tankowanie choćby było tylko za 1zł. :)

W cenie auta dokładam nowe:

Safari Snorkel

bagażnik Rhino Rack (2 belki) pod zadaszenie i box dachowy,

lodówka Waeco wraz z zabudową do spania. Zabudowa do skończenia, ale spać już na niej można :)

Bez tych dodatków oczywiście będzie taniej.

Możliwa zamiana na Mitsubishi Outlander Turbo 2005-2007 lub Toyota Rav4 3,5V6 tylko w stanie bardzo dobrym i bezwypadkowym.