HI-ENDOWA KOŃCÓWKA MOCY TECHNICS SE-A3000, TOP MODEL OSTATNIEJ SERII, NAJLEPIEJ BRZMIĄCA KOŃCÓWKA MOCY W HISTORII MARKI, KONSTRUKCJA DUAL MONO, NIESAMOWITE BRZMIENIE, NAJWYŻSZA JAKOŚĆ WYKONANIA, ZŁOTO-SZAMPAŃSKIE ALUMINIUM I LAKIEROWANE BOKI, PIĘKNE PODŚWIETLANE WSKAŹNIKI WZMOCNIENIA, TRANSFORMATORY R-CORE, 4 KONDENSATORY TA-KEH II (BAMBUS) O WYSOKIEJ POJEMNOŚCI, 2 X 160W / 4OHM DIN, TRANZYSTORY MOS-FET, UKŁAD W KLASIE AA, STAN BARDZO DOBRY +, W KOMPLECIE Z ORYGINALNYM KARTONEM I DODATKAMI, MADE IN JAPAN, WAGA 25KG !!!, ABSOLUTNIE NIEOSIĄGALNY UNIKAT !!!
Wstęp. Technics SE-A3000 to najwyższy model końcówki pochodzący z ostatniej serii japońskiego producenta. Redakcja magazynu "Hi-fi i muzyka" (nr 5/2002, 64) wraz z dedykowanym preampem SU-C3000 (wystawiony na drugiej aukcji) zaliczyła ją do hi-endu. Oczywiście kompletnym nonsensem jest porównywanie SE-A3000 z innymi modelami końcówek Technics. SE-A2000 czy legendarna SE-A5 to już nie to samo... Sprzedawane urządzenie może śmiało stawać w szranki z najnowszymi i bardzo drogimi konstrukcjami.
Wygląd i pierwsze wrażenia. To, co w wyglądzie tego urządzenia przyciąga najbardziej to bez wątpienia podświetlane kremowe skale ze wskazówkami. Wieczorem wzmacniacz otoczony jest jasną aurą niczym konstrukcja lampowa. Przepiękny efekt. Dźwięk to priorytet, jednak ten wzmacniacz urzeka także wyglądem. Jeśli komuś podświetlenie będzie przeszkadzało (w co raczej wątpię), można je wyłączyć za pomocą ukrytego pod spodem przełącznika. Amplifier posiada piękną obudowę - na froncie efektowne szczotkowane aluminium w kolorze "champagner" i grubą płytkę plexi zakrywającą wskaźniki (materiał o b. niskiej podatności na rysy i mikrozarysowania - całkiem inny niż w niższych modelach). U dołu panelu przedniego wygrawerowana nazwa marki i model. Nie tylko front wzmacniacza cieszy oko - sporej wielkości boki zostały pokryte lakierem o wysokim połyskiem. Wygląd całości można zawrzeć w trzech słowach: klasyka, majestatyczność i luksus.
Budowa i wyposażenie. Jest to monumentalna końcówka. Niebagatelna waga 25kg. SE-A3000 zaprojektowano jako konstrukcję DUAL MONO opartą na dwóch transformatorach R-Core, które charakteryzują się możliwie minimalnym poziomem promieniowania elektromagnetycznego. W sekcji zasilania cztery kondesatory TA-KEH II wielkości szklanek. W filtratorach zastosowano bambusowe separatory, poprawiające właściwości przewodzące elektrolitu i eliminujące część szkodliwych dla sygnału wibracji. Kondensatory są dodatkowo chronione przed wibracjami szkieletem z drutu miedzianego. Sekcja wzmocnienia to esencja wieloletniej filozofii Matsushity - układ w klasie AA. "Oznacza to, że wzmacniacz napięciowy pracujący w klasie A steruje wzmacniaczem prądowym, z którym jest podłączony tak zwanym mostkiem klasy AA. W końcówce mocy pracują tranzystory MOS-FET, stąd na obudowie MOS class AA". Wewnątrz niesamowity porządek, symetria i dobre ekranowanie poszczególnych stref urządzenia.
![]()
Pod zegarami umieszczone są diody sygnalizujące załączenie zasilania i te, które sygnalizują tryby pracy urządzenia (wraz z kilkoma przyciskami po prawej). Wzmacniacz posiada wyjście słuchawkowe oraz dwa wyjścia liniowe (regulowane i stałe). Wszystkie wyjścia są pozłacane...
Brzmienie. (SU-C3000/SE-A3000)
"Technics bardziej niż Denon (wzmacniacz dzielony PRA-S10/POA-S10) jest wierny ideałowi drutu ze wzmocnieniem. Mamy tutaj do czynienia z urządzeniem analitycznym, ze wszystkimi konsekwencjami tego stanu rzeczy. SU-C3000/SE-A3000 niczego nie upiększa. Wzmacnia sygnał z odtwarzacza i serwuje go kolumnom. Brzmienie jest szybkie i dynamiczne. Denon bardziej dbał o wygodę słuchacza, przedkładając przyjemność z obcowania z muzyką nad bezwzględną obiektywność. Czasem mogło się wydawać, że jest nieco ociężały, bo ataki dynamiczne nie miały odpowiedniej siły. Z Technicsem, mimo mniejszej mocy wyjściowej, wrażenie napędzania głośników mocnym wzmacniaczem było zdecydowanie bardziej realistyczne. Wystarczy posłuchać "The man's too strong" Dire Straits, żeby się przekonać, żę uderzenia są mocniejsze i doskonale kontrolowane. Czasem wzmacniacze charakteryzujące się właśnie prędkością i siłą są bardziej podobne do kulturysty napompowanego sterydami niż do zdrowego atlety. Technics nie brał sterydów, a mocne ataki zachowują odpowiednie proporcje i brzmią po prostu realistycznie. [...] Nie da się powiedzieć złego słowa o basie. McIntosh 6500 miał go co prawda więcej, ale Technics wypada zdecydowanie lepiej niż Denon. Podobnie jak reszta przekazu, bas Technicsa zachowywał odpowiednią dynamikę i szybkość".
("Hi-fi i muzyka", nr 5/2002 64)
*Sprzęt był testowany z Proakami Response 3.8 i Tablette 2000, jako źródło grał Linn CD 12 i budżetowy Cambridge Audio D500 SE.
Moja ocena.
Mogę śmiało powiedzieć, że "ostatni samuraj" brzmi niezwykle. W mojej konfiguracji współpracuje z preampem Technics SU-C3000, kolumnami Reference 3A MM, kablami Van den Hul i różnymi odtwarzaczami cd. Muzyka jest bardzo wciągająca, bardzo realistyczna. Za każdym razem urządzenie jest obiektywne, nic nie upiększa i nie poprawia, nie zakłóca charakteru źródła i realizacji nagrania. Nie warto podłączać kiepskich cd-ków, ten wzmacniacz nie lubi pracować w kiepskim towarzystwie. W teście "Hi-fi i muzyka" wzmacniacz dzielony Technics SU-C3000/SE-A3000 był bezpośrednio porównywany z Denonem PRA-S10, POA-S10, którego zdaniem redaktorów znacznie przewyższał niemal pod każdym względem. Niestety tego drugiego nie słyszałem, jednak w 100% zgodzę się, że kapitalnie brzmią na Technicsie gitary - świetne brzmienie (chwilami odlot!) gitary R. Brylewskiego na płycie "Freak". Bas rzeczywiście trzymany jest mocno w ryzach, ale w żadnym wypadku go nie brakuje. Wzmacniacz jest analityczny, bardzo szczegółowy, a przy tym zharmonizowany, czasem z delikatnym "pazurem".
Konkluzja. Technics SE-A3000 to sprzęt dla audiofila, który "przebiera" w drogim i hi-endowym sprzęcie i postanowi dać Technicsowi szansę. Jestem przekonany, że niejeden doświadczony meloman może zakochać się w takim brzmieniu. Bez najmniejszego cienia wątpliwości - model ten uraczy "Technics-maniaka" - to chyba jedyne rozwiązanie by połączyć bardziej poważne audiofilskie zapędy i jednoczesny sentyment do Technicsa. Sprzęt może się także przydać komuś, kto już jedną końcówkę SE-A3000 posiada, a teraz chciałby zbudować system oparty na bi-ampingu. Sprzęt wielokrotnie wyróżniany w fachowej prasie (Stereo 03/99 "sehr gut", HiFi Test 01/00 "hervorranged", Audio 03/99 "Spitzenklasse", Stereoplay 03/99 "sehr gut"). SE-A3000 to absolutny unikat - zdarza się bardzo rzadko na rynku wtórnym. W takim stanie jest NIEOSIĄGALNY. Obecnie w popularnym portalu aukcyjnym (Niemcy) wystawiona jest końcówka SE-A3000 w zestawie z preampem SU-C3000 niemal za 15000 zł !!! Cena nowego power ampa w salonie wynosiła 10-11 tys. zł, na mojej aukcji w bardzo dobrym, niemal idealnym stanie w sporo niższej cenie. Jedyny egzemplarz na Allegro i zarazem jeden z nielicznych w Polsce. Wyjątkowa okazja. Zapraszam na odsłuch.
W komplecie:
- końcówka mocy Technics SE-A3000
- oryginalny karton wraz ze styropianami
- kabel zasilający IEC
- oryginalna instrukcja obsługi (języki obce, m.in. angielski)
- nieważna już karta gwarancyjna
- numer magazynu "Hi-Fi i muzyka" widoczny na zdjęciu nie podlega sprzedaży
Na drugiej aukcji dedykowany do tej końcówki preamp Technics SU-C3000:
Informacja dotycząca finalizacji transakcji:
1. Preferowaną formą finalizacji transakcji jest ODBIÓR OSOBISTY wzmacniacza przez Kupującego.
2. Istnieje możliwość dowozu sprzętu w promieniu 200km, po dokonanej przedpłacie.
3. Możliwa jest także wysyłka sprzętu, jednak jest to forma najmniej preferowana. Odpowiedzialność za transport kurierem spoczywa po stronie Kupującego (mimo gwarancji PANCERNEGO zapakowania z mojej strony i przesyłki "Ostrożnie szkło") . Myślę, że po taki sprzęt warto przyjechać osobiście.