Tytuł: TADŻIN & KEBAB i inne dania kuchni arabskiej i tureckiej, seria wydawnicza - „Biblioteka Poradnika Domowego (Nr 5.)”.
Autor: praca zbiorowa pod redakcją Doroty ZABRODZKIEJ.
Wydawca: Wydawnictwo AGORA S.A., Warszawa – brak roku wydania pierwsza połowa XXI stulecia. 64 strony, zdjęcia w tekście, oprawa miękka lakierowana, format 14,5x20,5 cm.
Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.
„TADŻIN & KEBAB i inne dania kuchni arabskiej i tureckiej”. Słodki zapach kuchni arabskiej - Nie wystarczą wakacje w Tunezji, żeby poznać kuchnię arabską. Najlepsze arabskie jedzenie jest bowiem w domach, nie w restauracjach, a już na pewno nie w tych dla turystów, gdzie gotuje się masowo i tanio.
Zanim ALLACH objawił MAHOMETOWI (a było to około 610 roku), Arabowie jadali wszelkie mięsa, żadnego nie uważali za nieczyste. Zmianę wprowadził dopiero islam - w KORANIE są nie tylko prawdy wiary, ale także nakazy i zakazy dotyczące życia codziennego, między innymi kuchni. Znamy je pod nazwą halaal i są w widu punktach zbieżne z żydowską koszernością. Według nich muzułmanin nie może jeść wieprzowiny, mięsa krwistego i pochodzącego ze zwierząt mięsożernych. ALLACH krzywo patrzy również na ryby bez łusek, homary i kraby.
Początki kuchni arabskiej związane są z wędrownym trybem życia ludzi pustyni. Te same zwierzęta, które dawały mleko i służyły do transportu, były źródłem mięsa. W razie potrzeby można je było zabić i zjeść. Do mięsa dodawano to, co akurat przewoziły w jukach: ciecierzycę, fasolę, soczewicę, kaszę, suszone owoce - chyba że można było kupić coś świeżego na postoju. A ponieważ większość karawan przewoziła przyprawy, jedzenie nie było mdłe. Mimo wszystko trzeba przyznać, że wczesna kuchnia arabska nie była specjalnie urozmaicona. Zmieniło się to dopiero wtedy, gdy wyznawcy Proroka osiedli na żyznych ziemiach, np. w dorzeczu Nilu i Eufratu. Zaczęli uprawiać zboże i warzywa, hodować drób. Ryby nie były specjalnie popularne (oczywiście poza terenami położonymi nad Zatoką Perską, Morzem Śródziemnym i Atlantykiem oraz nad rzekami), bo ich mięso psuło się błyskawicznie i nie nadawało się do transportu...