Sztuka debaty
Kochan Marek
Redakcja: Roman Anna
Wydawnictwo: Słowo/obraz/terytoria
ISBN: 978-83-646-1009-7
Liczba stron: 200
Oprawa: Miękka
Wydanie: 1, 2015 r.
„Sztuka debaty” to kompendium wiedzy na temat publicznych dyskusji, podręcznik-przewodnik, służący wszystkim zainteresowanym zarówno praktyką debaty, jak i prowadzeniem działań edukacyjnych w tym zakresie. Może inspirować do organizowania publicznych dyskusji we wszystkich środowiskach: w samorządzie, organizacjach pozarządowych, w sferze kultury, edukacji, lokalnej i wielkiej polityki. Pokazuje różnorodność konwencji debat, ich wady i zalety. Pomaga ustalać reguły podnoszące jakość rozmowy, dostarcza wzorów do oceny i analizy debat prowadzonych przez innych.
Książka ta powstała w ramach Gdańskiej Akademii Debaty, projektu edukacyjnego, którego celem jest rozwój kultury debat w Polsce. Ma ona służyć odnowieniu i popularyzowaniu pięknych tradycji debatowania w naszym kraju, związanych m.in. z I Rzeczpospolitą, szczególnie w jej otym XVI wieku, a także z okresem pierwszej Solidarności.
Książka została napisana przez specjalistów z różnych dziedzin: historyków idei, medioznawców, politologów, socjologów, prawników, badaczy dyskursu publicznego, którzy starali się opisać debatę z wielu punktów widzenia. Taki wielogłos pozwala dostrzec możliwości debatowania, tkwiące w ustroju współczesnej Polski, potencjalne trudności z ich wykorzystaniem i korzyści, jakie mogą płynąć z ich przełamywania.
Retoryka mediów Retoryka w mediach
Redakcja: Marcjanik Małgorzata
Wydawnictwo: Aspra
ISBN: 978-83-7545-356-0
Format: 16.0x23.5cm
Liczba stron: 110
Oprawa: Miękka
Wydanie: 2012 r.
Retoryka to sztuka mówienia. Słowo sztuka pokazuje wysoki stopień umiejętności. Słowo sztuka jest bardzo piękne – i wtedy, kiedy myślimy o artyzmie, i wtedy, kiedy myślimy o dobrym rzemiośle. Ale od słowa sztuka pochodzi bardzo y przymiotnik – to jest słowo sztuczny. Sztuczny to już „niedobry”. Kiedyś słowo sztuczny znaczyło „zgodny z regułami sztuki”, ale dzisiaj sztuczny znaczy także „fałszywy”. Kiedy mówimy o retoryce, często myślimy nie tyle o sztuce, ile o sztuczności; o tym, że robimy coś dla wizerunku, że robimy coś dla pozoru. A także często, że ta retoryka służy nie tyle porozumieniu, ile manipulacji. Więc ta umiejętność nie jest po to, żeby być razem z innymi ludźmi – jak to kiedyś bywało – tylko po to, żeby kogoś gdzieś daleko, tam gdzie on wcale nie chce, zaprowadzić.
prof. dr hab. Jerzy Bralczyk
Publikacja powstała we współpracy z Instytutem Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego.
[DANE_EU]5mBtnRT6cfyWsmz926REALrKuZ/K+PkoiHlP12k/ahVy6O+wQrZmYrr9M2hfm+1T/0W5oQeS4bsr+lGOM9agOxGL62U56v+aqUKRbO6eM1lVUffdeVM/9g==[/DANE_EU]