Rower na bazie ramy Giant Defy 3. Składany z naciskiem na uzyskanie jak najmniejszej wagi, ale z zachowaniem wysokiej wytrzymałości. Rozmiar polecam osobom o wzroście od 173 do ~185. Ja mam 175 i uważam, że dobrałem świetnie, ale zgodnie ze sztuką jeździec powinien być nieco wyższy. Mnie zależało na bardzo wysokiej główce (jak na rozmiar 53,5 cm). Poza komfortem jazdy wysoka rama daje sporo miejsca na bidony, torby transportowe umieszczane w świetle ramy no i "klasyczny" wygląd.
Widelec ma płaskie golenie wykonane z laminatu węglowego. Jest leciutki i sprężysty. Cienkościenna kierownica z serii WCS także dba o tłumienie drgań, szczególnie w dolnym chwycie. Jej klasyczny profil uważam za bezkonkurencyjny względem nowocześniejszych kombinacji "ergo". Może w wyczynie się to "ergo" sprawdza... w turystyce, jeździe miejskiej i rekreacyjnym sporcie - ta jest o wiele lepsza.
Realna waga roweru jest nieco mniejsza, niż wynikająca z sumy wag poszczególnych części. Niemniej załączam w formie zdjęcia zestawienie komponentów wraz z ich wagami. Ponadto na jednym ze zdjęć jest opisana geometria ramy.
Rower nie posiada owijki. Po pierwsze, nie maskuje ona, czy kierownica nie jest powypadkowa. Po drugie, używanie cudzej jest niehigieniczne. Po trzecie, każdy ma inne preferencje odnośnie koloru i materiału. W cenie jest zawarta usługa założenia owijki dostarczonej/zamówionej przez kupującego (szczegóły do dogadania).
Kupujący może wybrać jedną z dwóch par pedałów: szosowe SPD albo terenowe, dwustronne SPD. W obu przypadkach potrzebne są buty "terenowe" lub "szosowo-turystyczne" - generalnie takie, w których wygodnie można chodzić. Nie stosowałem nigdy pedałów stricte szosowych właśnie z powodu problematycznego chodzenia.
Geometria ramy Defy jest specyficzna: to idealny kształt dla osób, które nie potrzebują, nie chcą lub nie mogą się mocno pochylać. Jazda na Defy to ma być przyjemność, a nie wyścig. W górnym chwycie jest na prawdę wygodnie, dodatkowe, przełajowe klameczki podnoszą bezpieczeństwo. Dolny chwyt i tak jest nisko i szybka jazda, przynajmniej ode mnie, nie wymagała jeszcze mocniejszego pochylania się. Te dodatkowe klameczki robione do przełajówek Gianta z górnej półki są tak wyprofilowane, że stawiają minimalny opór aero oraz można je obsługiwać z dowolnego miejsca na górnej części kierownicy, także z bocznych chwytów.
Rower w obecnej konfiguracji ma za sobą około 1000 km (większy przebieg dotyczy wyłącznie ramy, widelca i sterów i jest to łącznie ~3000 km). Widać to po zużyciu kół zębatych - ledwo nadtarta anoda. Jednak dla najwyższego zadowolenia nabywcy założę nowiutki łańcuch HG93. Jak widać na zdjęciach - sprzęt jest w idealnym stanie. Nie będzie wymagał wkładu finansowego przez kilka tysięcy km (oczywiście poza łańcuchami).
Na klamkomanetkach widać od zewnątrz zarysowania. No niestety. Takie ma skutki nonszalancja przy opieraniu roweru o betonową ścianę.
Łożyska bez zarzutu, wszystkie maszynowe, koła prościutkie, obręcze nigdy nie były centrowane, a jedynie szprychy dociągane po pierwszych 300 km.
Legendarne Mavic Open Pro (lekkie i mocne), cieniowane szprychy DT (3/4 Revolution, 1/4 Alpina III), aluminiowe nyple DT, leciutkie ogumienie mimo szerokości 28 mm - w ruchu miejskim dają mega przyspieszenia a zarazem komfort przy pokonywaniu nierówności, np. torowisk tramwajowych.
Troszkę nie przystaje do całości siodełko... jakieś być musi. Ja mam skórzanego Brooksa i ten przechodzi ze mną z roweru na rower. Polecam takie "siodełko osobiste".
Nie sposób napisać wszystko... w razie potrzeby zachęcam do zadawania pytań.
Linki do zdjęć w wysokich rozdzielczościach:
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-0a-wymiary.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-0b-dane.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-1.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-2.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-3.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-4.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-5.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-6.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-7.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-8.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-9.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-10.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-11.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-12.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-13.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-14.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-15.jpg
http://tomspro1.files.wordpress.com/2019/10/defy-16.jpg