1 grudnia 2010 roku na zawsze pozostanie w pamięci kibiców Kolejorza.
Dzięki awansowi do fazy grupowej Lig Europy, Kolejorz mierzył się z Red Bull Salzburg, Manchesterem City i Juventusem Turyn.
Lech w tak trudnej grupie wywalczył 11 punktów i awansował do 1/16 finału.
1 grudnia 2010 rok przy Bułgarskiej Lech podejmował Juventus. Spotkanie z Włochami budziło ogromne zainteresowanie kibiców, których nie przestraszyły nawet warunki atmosferyczne. Właściwie do samego końca nie było wiadomo czy mecz odbędzie się zgodnie z planem, głównie przez niską temperaturę. Ostatecznie termometry wskazywały -14 stopni Celsjusza, więc piłkarze wybiegli na boisko.
Lech Poznań - Juventus Turyn 1:1 (1:0)
Bramki: Artjoms Rudnevs (12) - Vincenzo Iaquinta (84).
Sędziował: Fernando Teixeira Vitienes (Hiszpania)
Widzów: 39500
Lech: Krzysztof Kotorowski - Grzegorz Wojtkowiak, Bartosz Bosacki, Manuel Arboleda, Luis Henriquez - Sławomir Peszko, Dimitrije Injac, Ivan Djurdjević, Siergiej Kriwiec (54. Marcin Kikut) - Semir Stilić (82. Marcin Kamiński) - Artjoms Rudnevs (62. Mateusz Możdeń).
Juventus: Alexander Manninger - Vincenzo Camilleri, Leonardo Bonucci, Giorgio Chiellini, Armand Traore (80. Alberto Libertazzi) - Milos Krasić, Mohamed Sissoko, Claudio Marchisio, Simone Pepe (67. Davide Lanzafame) - Alessandro Del Piero, Vincenzo Iaquinta.