Przedmiotem aukcji są stare skrzypce.
Pochodzą z Przemyśla, dodatkowo świadczy o tym pieczątka na futerale: Jan Hruśka, w Przemyślu, Rynek 27.
Jan Hruśka, fabrykant instrumentów dętych, był Czechem osiadłym na stałe w Przemyślu.
Instrument wymaga interwencji lutnika, ale wszystko wskazuje na to, że warto go uratować.
Skrzypce są zbudowane ze starannie dobranego materiału.
Ich całkowita długość to 59,5 cm.
Największym mankamentem są uszkodzenia wierzchniej płyty spowodowane głównie brakiem dolnego prożka,
a w konsekwencji rozklejeniem boczku w okolicy guzika.
Również lakier jest do naprawy. Skrzypce noszą ślady wieloletniego grania, myślę, że pochodzą z przełomu XIX i XX wieku.
Nie udało mi się znaleźć żadnej wklejki, ale sądząc po szczegółach, nie jest to instrument fabryczny.
Razem ze skrzypcami oferuję smyczek długości 71 cm. z zerwanym włosiem i pęknięciem przy czarnym elemencie naciągu.
Smyczek w miarę prosty.
Do instrumentu należy też futerał, który jeszcze dobrze ochroni instrument podczas wysyłki i innych transportów .
Oryginalny stary drewniany , ale z pęknięciami, co widać na zdjęciach.
Da się go naprawić i pokleić bez widocznych śladów.
Całość od zawsze stanowiła komplet.
Skrzypce były przez kilkadziesiąt lat przechowywane przez właścicielkę jednej z przemyskich kamienic jako pamiątka po dziadku.
Zaczynam licytację od symbolicznej kwoty, ponieważ nie znam ich wartości.