Księga ta została wydana w czasach zaborów, gdy mowa polska była zwalczana i znikąd nie było nadziei na poprawę losu naszego Narodu. Wieczorami nad tą księgą pochylała się cała rodzina, przychodzili sąsiedzi na wspólne modlitwy, dzieci uczyły się z niej polskich liter. Pod zaborem pruskim Hakata usuwała polski język w szkołach nawet z nauki religii. Ale, jak widzimy, mimo to polscy patrioci znaleźli sposób by powstało to dzieło, na wskroś polskie i katolickie.
Księga została podporządkowana wszystkim dniom roku. Każdego dnia można się skupić nad postacią innego Świętego Pańskiego, całe polskie pokolenia nosiły imiona swoich patronów ustalonych według dnia narodzin na podstawie "Żywotów"...
Format księgi to 21 na 28 cm, objętość 1135 stron. Stan całości jest prawie dobry - okładka była naprawiana, wstawiono nowy grzbiet, przy czym starano się zachować możliwie dużo elementów oryginalnej oprawy. Papier pożółkł, spotkamy wiele drobnych reperacji, kilka kartek ma przycięte marginesy. Zdarzają się drobne naddarcia. Kilka słów na doklejonym fragmencie kartki dopisano starannie ołówkiem. Treść jest kompletna, są całostronicowe ilustracje, dodatkowo w treści wiele pięknych drzeworytów. Blok książki jest ścisły, scalony z oprawą.
Ta piękna i imponująca księga była szanowana, przechowywana w domowej bibliotece, jednak ponad sto lat wertowania pozostawiło na niej wiele śladów. Najmocniej uszkodzone karty i piękno tego wydania starałem się pokazać na zdjęciach.