Spławik samogruntujacy Edmunda Gutkiewicza to kolejna z jego wielu wspaniałych innowacji, pozwalający na szybkie i bardzo precyzyjne wygruntowanie łowiska w szczególności podczas łowienia metodą odległościową. Spławik ten budową przypomina klasyczną dużą bombkę, wykonaną z balsy. Na dolniku spławika zamontowane są trzy dodatkowe oczka przez które przechodzi żyłka. Po przeprowadzeniu żyłki przez wszystkie oczka ( jedno przy antence i trzy na dolniku) obracamy oczka na dolniku tak, aby nie układały się już liniowo, lecz były przesunięte względem siebie. Na końcu zestawu dowiązujemy ciężarek/gruntomierz o wadze nie mniejszej niż ok. 10g (może być więcej).  Po zarzuceniu takiego zestawu do wody, spławik ustawia się na żyłce na odpowiedniej wysokości, równej głębokości łowiska, a oczka na dolniku nie pozwalają mu się przesunąć w dół, w ten sposób mamy idealnie wygruntowane łowisko i to już nawet w pierwszym rzucie.