Oryginalne kartki z hasłami Solidarności, które widoczne są na zamieszczonych zdjęcia.
"Stan wojenny wprowadzono 13 grudnia 1981. Tego samego dnia powołano Wojskową Radę Ocalenia Narodowego, pod kierownictwem Wojciecha Jaruzelskiego.
Decyzja ta wiązała się z ogromnymi represjami wobec ludzi,,Solidarności’’, która została niniejszym zdelegalizowana: internowano ponad 10000 działaczy pomimo braku wyroków sądowych (w tym Lecha Wałęsę, przetrzymywanego w Arłamowie), aresztowano 13000, z czego niemal wszyscy zostali skazani za opór wobec postanowieniom rządowym.
Wywołało to falę strajków w całym kraju, które zostały krwawo stłumione. Największe z nich wybuchły na terenie Stoczni Gdańskiej im. Lenina, a także stoczni w Szczecinie, Krakowie i Katowicach oraz w kopalni Wujek na Śląsku. Władze wydały przyzwolenie na użycie broni palnej wobec protestujących, co przyczyniło się do wielu ofiar śmiertelnych. W zmaganiach wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy i ponad tysiąc czołgów.
Wzmogły się także inne formy represji. Zakazano wszelkich strajków, związków zawodowych i innych zgromadzeń społecznych, wprowadzono niezwykle surową cenzurę, jak również zmilitaryzowano wiele przedsiębiorstw państwowych. Ograniczono także możliwość komunikacji telefonicznej, która i tak również podlegała cenzurze oraz wyjazdów poza granice kraju. Od godziny 19:00 do 6 rano obowiązywała zaś godzina milicyjna. Bardzo mocno pracowała również państwowa machina propagandowa, starająca się usprawiedliwić poczynania władz, oczerniając równocześnie działania,,S’’.
Poparcie wobec Polaków wyrażali ludzie z całego świata. Wsparcia politycznego udzielił zaś prezydent USA – Ronald Reagan – który nałożył na PRL sankcje gospodarcze. W ten sposób gospodarka państwa jeszcze bardziej przechyliła się ku upadkowi.
Władze komunistyczne – mimo całych swoich starań – nie były w stanie złamać oporu polskich obywateli, którzy kolportowali w miarę możliwości ulotki i gazetki opozycyjne, wypisywali na murach hasła godzące w winnych wprowadzenia stanu wojennego, celowo spóźniali się do pracy i wykonywali ją bardzo wolno, a przede wszystkim konsekwentnie organizowali kolejne strajki.
Brutalność, jaką wykazywały się wojska rządowe jedynie wzmacniały upór Polaków. Wsparcia protestującym udzielał również Kościół Katolicki. W 1983 roku z pielgrzymką do Polski udał się sam papież – Jan Paweł II. Tymczasem rozbudowywano także podziemne struktury,,Solidarności’’, kierowane m. in. przez Zbigniewa Bujaka, Bogdana Lisa, Bogdana Borusewicza, Aleksandra Halla czy też Kornela Morawieckiego, który w 1982 roku powołał inną organizację – Solidarność Walczącą. 14 listopada wypuszczono na wolność Lecha Wałęsę, a pod koniec roku stan wojenny został zawieszony. Zniesiono go ostatecznie 22 lipca 1983 roku. W grudniu tegoż roku Lech Wałęsa otrzymał pokojową Nagrodę Nobla, co jeszcze wzmocniło morale w szeregach opozycji demokratycznej.
Nie oznaczało to jednak końca prześladowań – rok później w niewyjaśnionych okolicznościach zamordowano ks. Jerzego Popiełuszkę, a w 1986 roku aresztowano Borusewicza, który przez dłuższy czas działał w ukryciu."
źródło: władzomierz pl