Wiesław Trzeciakowski ŚLAD DŁONI NA MURZE
Cud na Rynku w Bydgoszczy 9 września 1939 roku
Wiesław Trzeciakowski 2007
Książka delikatnie używana, strony czyste, blok zwarty, solidny. Książka ładna, godna polecenia. Real foto.
Na stronie tytułowej dedykacja z autografem autora.
Ślad ręki na murze przy Starym Rynku przez wiele lat uchodził za legendę miejską. Bydgoski historyk Wiesław Trzeciakowski przekonuje jednak, że istniał naprawdę.
To tutaj 9 września rozpoczęły się publiczne egzekucje zakładników, jak ich nazywali Niemcy. Przetrzymywano ich w koszarach artyleryjskich przy ul. Gdańskiej.
- Tego dnia około godziny 10 z tych zakładników uformowano grupę około 50 osób - byli tam księża, kupcy, lekarze, nauczyciele, robotnicy. Poprowadzono ich na Stary Rynek, gdzie o godzinie 12 miała nastąpić pierwsza egzekucja. Doprowadzono również więźniów z ratusza, w tym księży Piotra Szarka i Stanisława Wiorka. Po pierwszej salwie jeden ze stojących, kupiec Jan Kozłowski nagle uciekł. Został zabity strzałem w plecy u wylotu w ulicę Niedźwiedzią. Tego dnia w kilku egzekucjach odbywających się co jakiś czas, zginęło około 20 Polaków - mówi „Expressowi” Wiesław Trzeciakowski.
Już następnego dnia po Bydgoszczy rozeszła się wieść, że na murze kościoła pojawił się znak. Tak naprawdę został odciśnięty na murze sąsiadującego ze świątynią Muzeum Miejskiego, na rogu Starego Rynku i Farnej.
Wiesław Trzeciakowski – polski poeta, prozaik, publicysta i historyk. Ukończył filologię polską na UMK w Toruniu. Pracował w zawodzie nauczycielskim, w latach 1980–1984 był kierownikiem klubu Towarzystwa Przyjaciół Sztuki w Bydgoszczy, a także dziennikarzem, dyrektorem Wydziału Kultury i Nauki UM Bydgoszczy.