Pfeiffer & Löwenstein (1873 - 1948)
- lokalizacja: Czechy / Bohemia / Ostrov nad Ohri (Schlackenwerth) fabryka założona w 1873 roku w 1913 liczyła 300 pracowników – eksportowała głównie na Bałkany, do USA i Indii Holenderskich- Specjalizowała się najtrudniejszych technikach zdobienia porcelany- wytrawianiu, złoceniu i malarstwie kobaltem- - w 1930 r – 400 pracowników- w przededniu wojny 280 – przejęta przez Niemców- w 1938 roku – jak wiele innych czeskich fabryk – właściciele emigrowali do USA - uciekali przed represjami- w 1945 znacjonalizowana przez komunistów - w 1948 roku przejęta przez inną znakomitą czeską fabrykę Concordia Lesov.
Sygnatura Pfeiffer&Lowenstein, Bohemia, Ostrov (Schlakenwerth) ie Kleinstadt nördlich von Karlsbad Schlackenwerth, und es gab hier eine Porzellanfabrik. Das Kulturhaus Ostrov ist die zweite tragende Säule der Porzellanstraße Böhmens neben der Firma Haas & Czjzek.
„Dem Kulturhaus untersteht das Kloster Ostrov. Und im Kloster ist eine historische Porzellansammlung der Firma Pfeiffer & Löwenstein zu sehen. Wir sehen die Porzellanstraße als Chance, mehr Besucher nach Ostrov zu locken.“
Die Firma Pfeiffer & Löwenstein produzierte bis 1948 in Ostrov Porzellan, dann wurde die Fabrik geschlossen.
Nasza sygnatura pochodzi z okresu 1918 – 1938 r.
„Another set of beautiful service plates with a floral gold design in the collection is marked “Puls, Czechoslovakia.” That name has stumped some collectors, but it stands for Pfeiffer and Lowenstein. The “u” is an abbreviation for “and.” The plates do not bear a pattern name.
When Mrs. Bellingrath was selecting German china in 1939, she was no doubt oblivious to the fact that the factory which produced these Czechoslovakian plates had been seized by the Nazis a year earlier. In 1938, Josef Pfeiffer and his family fled the Nazis and moved to New York. What was left of the plant closed its doors in 1949 as the “Iron Curtain” descended.”
Bardzo rzadka porcelana art deco z Bohemii z małej fabryczki niedaleko Karlsbadu- Karlove Vary… stolicy towarzyskiej Europy sprzed I wojny światowej… Kształt dzbanka i filiżanek może nas łatwo zmylić- wyglądają na współczesne – a mają co najmniej 90 lat !!! - w swoim czasie były niezwykle odważne i awangardowe. Jak dotrwało do naszych czasów 11 filiżanek i dzbanek w idealnym stanie- nie wiem.
Filiżanki art deco – służyły zarówno do kawy jak i herbaty – nie zachowała się cukierniczka i mlecznik- ktoś dodał po wojnie Winterling podobnie dekorowany z lat 60tych.
Nie ukrywam, że namęczyłem się, żeby rozszyfrować sygnaturę – w końcu znalazłem- to prawdziwa rzadkość – doskonała porcelana- pięknie zdobiona prawdziwym złotem- wiedziałem, że to musi być Bohemia- ale niegdy wcześniej nie spotkałem tej fabryki. Nie ma jej w czeskich katalogach fabryk porcelany.
Mamy więc kolekcjonerki zestaw przedwojennej białej cienkościennej złoconej porcelany art deco w doskonałym stanie. Prawdziwy rarytas z Carlsbadu
W skład serwisu wchodzą:
- 12 podstawków pod filiżankę Puls średnica 14,9 cm
- 11 filiżanek Puls wysokość 4,9 cm średnica 9,9 cm od ucha do brzegu pucharu 11,9 cm + 1 z firmy Kahla
- Dzbanek Puls wysokość 15,6 cm średnica 13,5 cm od dzióbka do ucha 24 cm
- Cukierniczka Winterling wysokość 10,9 cm średnica 10,2 cm
- Mlecznik wysokość 9,2 cm średnica 7m,5 cm od dzióbka do ucha 10,9 cm /złocenie na uchwycie lekko wytarte/
Razem 27 elementów bardzo ładnej porcelany
Carlsbad Karlove Vary
Las Vegas naszych Prababek- tu się jeździło do wód- ale i w celu znalezienia męża dla dorastającej panny- oprócz kolumnad z pijalniami zdrojowych wód- kwitły Ti szkoły tańca- organizowano bale i potańcówki- kwitł balet teatr i opera – a kasyna należały do najsłynniejszych na świecie- Kurort gościł koronowane głowy i kwiat arystokracji… szulerów i najpiękniejsze wampy przełomu wieków… a także Lenin i Marks… i wszyscy przyjeżdżali tu na szalone zakupy… Dlatego porcelana z Bohemii bardzo często wprost kapie złotem- a secesja Bohemii należy do najbardziej wyszukanej i poszukiwanej… Szkło porcelana platery i srebra Bohemii z okresy do 1938 roku- należą do najcenniejszych i najbardziej poszukiwanych przez kolekcjonerów na całym świecie.
Historia Karlowych Warów rozpoczyna się w 1350 r., kiedy przyszły cesarz Karol IV postanowił przy odkrytym nad rzeką Ciepłą, w lasach łokieckich, gorącym źródle założyć osadę nazwaną Gorące Łaźnie koło Łokci, przemianowaną potem od imienia Karol (Karl) na Karls Bad -Karlowe Wary. Dwadzieścia lat później, 14 sierpnia 1370 r., ten sam cesarz nadał miejscowości prawa miejskie.
W 1522 r. w Lipsku lekarz Václav Payer wydał pierwszą specjalistyczną książkę o właściwościach leczniczych wód bijących z karlowarskich źródeł.
Wkrótce jednak nadszedł kres świetności miasteczka – w 1582 r. doszło do wielkiej powodzi, a podczas pożaru w 1604 r. spłonęło 99 spośród 102 istniejących budynków. Na domiar złego, wybuchła w 1618 r. wojna trzydziestoletnia, co spowodowało drastyczne zmniejszenie się liczby kuracjuszy. Karlowarczanie musieli znaleźć inne źródła dochodów – rzemiosło.
Odrodzenie Karlowych Warów jako uzdrowiska przyniósł wiek XVIII Wśród odwiedzających miasto najliczniejszą grupę stanowiła szlachta saska, polska i rosyjska. Duże znaczenie dla popularyzacji uzdrowiska, przede wszystkim wśród Rosjan, miał – w latach 1711-12 – dwukrotny pobyt cara Piotra Wielkiego. W roku 1707 Karlowe Wary uzyskały status królewskiego wolnego miasta.
Odbudowa miasta po katastrofalnym pożarze z 1759 r., który zniszczył większość drewnianych budynków, była zapowiedzią wielkich przemian, które miały nastąpić sto lat później. Powstały wtedy m.in. Grandhotel Pupp, teatr i Kolumnada Zdrojowa (wszystkie przebudowane w XIX wieku).
W 1807 r. Jan Becher rozpoczął produkcję likieru Becherovka – w późniejszych latach najsłynniejszego karlowarskiego wyrobu. Największym zakładem przemysłowym, który powstał w XIX-wiecznym mieście była utworzona w 1857 r. szklarnia Moser (już dwadzieścia lat później miała przedstawicielstwa handlowe nawet w Ameryce). Niezwykle ważnym wydarzeniem było powstanie w 1870 r. linii kolejowej Karlowe Wary – Cheb, a rok później Karlowe Wary – Chomutów.
W ciągu XIX stulecia bardzo szybko rosła liczba odwiedzających Karlowe Wary: pod koniec XVIII wieku było to kilkaset osób rocznie, w latach 80. XX wieku – 21 000, a tuż przed I wojną światową – 70 000. Pociągnęło to za sobą olbrzymi boom budowlany, który całkowicie zmienił oblicze miasta. Większość XVIII-wiecznych budynków została zburzona, a na ich miejscu powstały setki nowych kamienic i willi, liczne gmachy publiczne, domy zdrojowe i kolumnady, tworzące unikatowy na skalę światową zespół architektoniczny. Wielki wpływ na wygląd miasta miała spółka Ferdynanda Fellnera i Hermana Helmera, według projektów której powstało 20 ważnych obiektów (jak np. nowy Grandhotel Pupp, Łaźnie Cesarskie czy Kolumnada Sadowa).
W 1929 r. powstało w Karlowych Warach międzynarodowe.
W 1938 r. miasto jako część Kraju Sudeckiego znalazło się w granicach III Rzeszy. Koniec II wojny światowej przyniósł tragiczne wydarzenia. W wyniku trzykrotnych bombardowań przez brytyjskie lotnictwo w 1944 i 1945 r. całkowicie zniszczone zostały oba dworce kolejowe, a także znaczna część dzielnicy Rybáře.
Tuż po wojnie dokonano wysiedlenia 20 000 Niemców zamieszkujących Karlowe Wary (całe miasto miało 50 000). Bardzo negatywnie na mieście odbiła się także nacjonalizacja wszystkich obiektów uzdrowiskowych, sanatoriów, hoteli itd.
W 1946 r. odbyła się pierwsza edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego.
Uzdrowisko
Karlowe Wary są światowej sławy uzdrowiskiem.
Znajduje się tu 79 gorących źródeł, z których bije woda mineralna o właściwościach leczniczych powstająca w granitowych skałach macierzystych na głębokości ok. 2 km pod ziemią. Temperatura karlowarskich wód waha się między 41 a 73˚C.
13 źródeł, bijących w centrum miasta, jest ujęte w specjalnie wybudowanych kolumnadach, czyli odpowiednikach polskich pijalnii wód.
Wody są wykorzystywane do leczenia schorzeń układu pokarmowego, problemów z metabolizmem, cukrzycy, otyłości, paradontozy, chorób układu ruchu, neurologicznych, wątroby, trzustki i dróg żółciowych. Służą także pacjentom powracającym do zdrowia po chorobach onkologicznych.
W Karlowych Warach znajdują się trzy domy zdrojowe, które oferują szereg zabiegów leczniczych, rehabilitacyjnych i relaksacyjnych, a także szereg sanatoriów i innych obiektów uzdrowiskowych.
Do najważniejszych obiektów zabytkowych na jego terenie należą:
gotycki kościół katolicki św. Andrzeja z ok. 1500 r.
barokowy kościół katolicki św. Marii Magdaleny z lat 1732-36
renesansowa wieża miejska (błędnie nazywana zamkową) z 1604 r.
barokowa kolumna św. Trójcy z 1716 r.
neorenesansowa Kolumnada Młyńska z 1881 r.
Kolumnada Sadowa w tzw. stylu szwajcarskim z 1881 r.
Kolumnada Targowa w tzw. stylu szwajcarskim z 1883 r.
secesyjna Kolumnada Zamkowa z 1913 r.
neobarokowy Grandhotel Pupp zbudowany w latach 1896-1907 (kręcono w nim sceny turnieju pokera w filmie o przygodach Jamesa Bonda – Casino Royale)
secesyjny hotel Imperial z 1912 r.
eklektyczny dom zdrojowy Łaźnie I z 1895 r.
neogotycki dom zdrojowy Łaźnie III z 1866 r.
secesyjno-neobarokowy dom zdrojowy Łaźnie V zw. również Łaźniami Cesarzowej Elżbiety z 1906 r.
neorenesansowy Wojskowy Dom Zdrojowy z 1855 r.
barokowa kamienica Pod Złotym Wołem (hotel Petr) z 1706 r. – najstarsza kamienica w mieście
eklektyczny zespół willowy Westend w rejonie ul. Piotra Wielkiego z końca XIX w.
cerkiew prawosławna śś. Piotra i Pawła z 1898 r.
neoromański kościół ewangelicki śś. Piotra i Pawła z 1856 r.
neogotycki kościół metodystyczny św. Łukasza z 1877 r.
neorenesansowa kwatera główna Becherovki z końca XIX wieku – siedziba produkującej likier firmy i poświęcone mu muzeum (do 2009 również miejsce produkcji)
neobarokowy Teatr Miejski z 1886 r.
neobarokowa Poczta Główna z 1901 r.
neorenesansowy Dom Narodowy z 1901 r.
secesyjny gmach Czeskiej Kasy Oszczędności z 1906 r.
neobarokowy gmach Sądu Rejonowego z 1907 r.
empirowy gmach Muzeum Karlowarskiego z 1853 r.
secesyjny gmach Galerii Sztuki z 1912 r.
neobarokowy hotel Richmond z 1923 r.
The town's visitors over the years have included Casanova, Ludwig van Beethoven, Wolfgang Amadeus Mozart, Franz Kafka, Alphonse Mucha and many representatives of the world film industry who come to Karlovy Vary as guests of the International Film Festival held every year in July. Marxism and bird watching*
Both Marx and Engels made early references to domesticated birds. The Engels family in Barmen kept chickens. In 1838, while a commercial apprentice in Bremen, Friedrich wrote home to his sister about breeds of chickens and pigeons he had seen. Marx mentioned French roosters in A Contribution to a Critique of Hegel's Philosophy of Right and items in the Neue rheinische Zeitung and roast pigeons in the Deutsch-Französische Jahrbücher.While in prison, the Georgian Bolshevik Kamo actually undertook a program of domestication, taming a sparrow. Trotsky continued this tradition in his comparison between British Labour politicians and shortbilled pigeons, bred by fanciers, which were incapable of breaking out of the shell. Unfortunately, it must also be conceded that Trotsky's ornithological interests included duck hunting.
These examples are, it must be conceded, some distance from bird watching. But, by 1874, Marx's ornithological interests were more profound. While recovering his health at the spa resort of Karlsbad (now Karlowy Vary in the Czech Republic), Marx wrote the following to Engels
“The surrounding district is very pretty and one can't get enough walking through and over the wooded granite mountains. But not a bird lives in these woods. Birds are healthy and don't like the mineral vapours.”
It seems that the elaboration of historical materialism was associated with a rising interest in ornithology, not to mention ecology. In Karlsbad, therefore, Marx drew attention to a significant absense. Of course Marx's comment implies interest in the subject on Engels's part. And direct written evidence of Engels's concern with bird anatomy emerged a couple of years later, in a comparison between human and parrot mouths as organs for speech, in his discussion of the evolution of humankind.
It was surely no coincidence (from a materialist perspective) that the Zimmerwald Conference of 2-4 September 1916, the first international conference of anti-war socialist organisations during World War I, went under the cover of a bird watching outing. This had, no doubt, inherent plausibility as there are good views of the autumn migration in some mountainous areas of the Canton of Bern.
Lenin was a participant in the Zimmerwald Conference.