Przedmiotem ogłoszenia jest  Seat Leon Cupra w wersji 265 DSG.

Samochód jest na gwarancji fabrycznej do lutego 2020 r.

Wychodzę z założenia, że każdy potencjalnie zainteresowany nabyciem akurat takiego auta posiada już przygotowanie na temat cech wyposażeniowych wersji Cupra oraz nieprzeciętnych możliwości tego samochodu. Ten konretny egzemplarz to wersja 265 DSG doposażona o autoalarm, czujniki parkowania z tyłu oraz SEAT SOUND SYSTEM.

Dla osób, które zakładają, że wersja 265 jest słabsza od obecnej wersji 300 informuję, że ten egzemplarz nie był nigdy poddawany jakiejkolwiek ingerencji w silnik lub jego oprogramowanie a wynik na hamowni przekroczył 300 KM. Przyczynę wyboru wersji 265 stanowiło po mojej stronie wyłącznie to, że w tej wersji koła mają 18 cali i profil 40 a nie 19 i profil 35, który w polskich realiach wydaje się być już trochę niebezpieczny. Tajemnicą poliszynela jest to, że wszystkie silniki we wszystkich Cuprach i Golfach R są takie same.

Nie chcę powielać tego co jest dostępne w wielu testach i na przeróżnych forach nt wersji Cupra ale, mogę jedynie podsumować, że  jest autem, które kapitalnie sprawdza się w codziennym użytkowaniu jako auto wielozadaniowe, łącząc praktyczność, osiągi i komfort. Choć od strony parametrów jest rasowym autem to jednocześnie praktycznie żaden inny pojazd na rynku o takich osiągach nie potrafi być mylony ze zwykłą wersją modelu (dla mnie to jest zaleta), a do tego po przełączeniu w tryb komfort jest bardziej komfortowo niż w niższej wersji FR (zawieszenie adaptacyjne zdaje egzamin). 90% przebiegu tego egzemplarza pokonałem w nastawach komfortowych i to co wydaje mi się największą chyba zachętą dla nowego użytkownika to fakt, że samochód nigdy nie był przeze mnie wykorzystywany do jazdy sportowej ani też "ścigania się", zwłaszcza, że na tylnej kanapie zamontowane są 2 foteliki dziecięce. Średnie spalanie w większości po Warszawie na poziomie 10-10,5 litra również uważam za pewną wskazówkę dla oceny sposobu korzystania przeze mnie z tego auta. Omijanie dziur i studzienek, chłodzenie turbiny, zawsze benzyna 98 na stacjach premium oraz wymiana oleju na Millers po 2 tys. kilometrów (a po roku jego kolejna wymiana w ASO) to także pewne symptomy. Dokładając do tego zawsze myjnie ręczne plus 25 tys. km przebiegu daje szansę na zakup auta jak z salonu za dużo mniejszą kwotę. Co oczywiste auto jest absolutnie bezwypadkowe, bezstłuczkowe i nie posiada żadnych wad technicznych. Jest po prostu jak nowe. Jestem jedynym użytkownikiem tego auta.

W kwestii odstępstw pomiędzy stanem z wyjazdu od dealera (Carsed Warszawa) a chwilą obecną, nie dostrzegam ich właściwie, zdjęcie nr 1 było zrobione w lutym 2016 r. przy wydawaniu auta, zdjęcie nr 2 było zrobione mniej więcej po roku, a zdjęcia 3-5 były zrobione 2 grudnia 2017 r.

Do spłaty pozostało jeszcze 13 rat po 796,23 zł netto (979,36 zł brutto) a 2019-02-24 kwota 44 599,29 zł netto (54.857,12 zł brutto).

Kontakt dla osób poważnie zainteresowanych - 506 669 009. Oględziny możliwe w rejonie Woli i Śródmieścia.

Uprzejmie proszę wyłącznie o telefony od osób realnie zainteresowanych (nie chciałbym spotkań tylko dla przejażdżki).