Kazimierz Dolny nad Wisłą to miasto, do którego chce się wracać, jeśli nie osobiście to wspomnieniami. Miasto, o którym śpiewano, pisano, kręcono filmy i które malowano. Miasto inspiracji, wrażliwych ludzi, pejzaży, zaułków, różnych kultur i świętego spokoju. Miasto, któremu wnikliwie i z czułością przyglądał się mój Ojciec, Tadeusz Majda, i które uwieczniał na papierze podczas swoich pobytów.
"Plebanka", 2005
Rysunek, ołówek
40 x 50 cm (43 x 52 cm w złotej ramie za szkłem)
Sygnowany
www.tadeuszmajda.pl