Henri Matisse ®
Możliwości tworzenia nowych odmian są praktycznie nieograniczone. Dowodem może być seria róż prążkowanych, jaka wyszła spod ręki francuskiego hodowcy Georga Delbarda. Stworzył on całą serię „Róże Malarzy” o kwiatach jak z pod pędzla artysty. Henri Matisse to jedna z nich. Oprócz niepowtarzalności ubarwienia kwiatów zachwyca mocnym zapachem. Dorasta do 90 cm. Miałem możliwość poznać całą serię. Według mnie najładniejszy jest pastelowy, subtelny Claude Monet ale bardzo podatny na mączniaka, którego kilka sztuk jak i Alfreda Sisleya posiadam.
Zapraszam na mojego bloga: http://dusza-ogrodu.blogspot.com
O mnie
Z różami związany jestem ponad 30 lat. Na przestrzeni tego czasu miałem możliwość poznać wiele odmian. Dzisiaj chciałbym się podzielić moim doświadczeniem z Państwem. Wybiorę i zaprezentuję kilkadziesiąt sortów, pod którymi podpiszę się zarówno ja, jak i większość osób zajmujących się uprawą tych roślin. Krzewy pochodzą z dużej szkółki w Niemczech. Spośród szepionych tam ponad 450 odmian wybrałem te, których głównym atutem były: walory dekoracyjne, zdrowotność, odporność na przemarzanie, a czasem ułamek sekundy zamknięty z ostatnim promieniem lipcowego słońca, na płatkach np. Sebastiana Kneippa. Róże są dobrze zabezpieczone do transportu, nie wymagają natychmiastowego posadzenia w ogrodzie. Korzeń jest obłożony wilgotnym torfem. Każda sadzonka posiada oryginalną etykietę licencyjną.