Bremer Stadtmusikanten ®
W pewien pochmurny, poniedziałkowy ranek postawiłem sobie zadanie: znaleźć różę, która rozjaśniłaby każdą buzię w taki ponury dzień. Zadanie trudne – ale udało się. Teraz powinienem przetrzymać Państwa z podaniem nazwy, niestety nazwa już jest w tytule… więc napięcie nie będzie rosło.
Bremer Stadtmusikanten to pełna wigoru, niezbyt wysoka (1.0 - 1.2 m) odmiana parkowa. Tworzy bardzo mocne krzewy zwieńczone bukietem przepięknych kwiatów. Urok kwiatów nie znika wraz z upałami lub strugami deszczu. Powiedzieć o tej odmianie, że jest zdrowa to za mało. A jak prezentuje się we flakonie - proszę spojrzeć na zdjęcie. Odmiana pochodzi od Kordes’a z 2000 roku. Szczególnie polecam.
Zapraszam na mojego bloga: http://dusza-ogrodu.blogspot.com
O mnie
Z różami związany jestem ponad 30 lat. Na przestrzeni tego czasu miałem możliwość poznać wiele odmian. Dzisiaj chciałbym się podzielić moim doświadczeniem z Państwem. Wybiorę i zaprezentuję kilkadziesiąt sortów, pod którymi podpiszę się zarówno ja, jak i większość osób zajmujących się uprawą tych roślin. Krzewy pochodzą z dużej szkółki w Niemczech. Spośród szepionych tam ponad 450 odmian wybrałem te, których głównym atutem były: walory dekoracyjne, zdrowotność, odporność na przemarzanie, a czasem ułamek sekundy zamknięty z ostatnim promieniem lipcowego słońca, na płatkach np. Sebastiana Kneippa. Róże są dobrze zabezpieczone do transportu, nie wymagają natychmiastowego posadzenia w ogrodzie. Korzeń jest obłożony wilgotnym torfem. Każda sadzonka posiada oryginalną etykietę licencyjną.