Oferuję cud brytyjskiej inżynierii (prawie jak Bentley ale trochę tańszy) jakim jest Rover 25. Opisywany egzemplarz opuścił fabrykę w 2001r. Wyposażono go w silnik benzynowy o pojemności 1.4 litra i mocy 103 koni mechanicznych. Silnik jest dość dynamiczny jak na taką pojemność, lubi wkręcać się na wyższe obroty.

     

     Na 5 biegu przy 3000 obr/min jest 110 km/h. Z dozwolonymi prędkościami jeździ się miło i przyjemnie ale jak trzeba, to da się jechać bezproblemowo 140-160 czy nawet 180. Im szybciej, tym głośniej, a to za sprawą przelotowego tłumika końcowego. Od października 2012r, kiedy samochód jest w posiadaniu naszej rodziny, przejechałem nim ponad 90 tys km. Nigdy nie miałem poważnej awarii.

     

     Największym „zabiegiem” była wymiana uszczelki pod głowicą (główna bolączka tego silnika), przy okazji wymieniany był rozrząd. Wymiana odbyła się w kwietniu 2015r, jest nalepka pod maską, która o tym świadczy. Silnik jest suchy, nie bierze oleju. Pod korkiem również sucho, nie ma nagaru. Nie dymi na biało/niebiesko. Później nie miałem większych napraw. Jakaś pompa paliwa, silniczek krokowy i tym podobne. Opis wymian i napraw od 2015r. wraz z datami znajdziesz poniżej. Opisane wszystko od czasu, kiedy osobiście zacząłem używać samochodu, wcześniej był „pożyczany” od mamy. Silnik jest zalewany olejem Motul 10W40. Samochód bezproblemowo przechodzi przeglądy techniczne. Co ważne uczestniczy w nich, a nie tylko jego dowód rejestracyjny. Jeżdżę dużo po mieście, bezpieczeństwo moje i innych jest najważniejsze.

 

     Na pełnym baku da się przejechać 600km. W trasie ta jednostka spala od 6 litrów paliwa. W mieście spali chyba z 8 litrów. Po standardowym tankowaniu „za 50” robię 120-130km w ruchu miejskim.

 

     Parafrazując - "jaki Rover jest, każdy widzi". Tylny i przedni błotnik został potraktowany „szprajem” który trochę nie wpasował się odcieniem. Widać też kilka rys (patrz zdjęcia), jakieś obtarcie na tylnym zderzaku (ale nakleiłem nalepkę i nie widać). Rdza, hmm…gdzieś tam jest ale niewiele. Największe ognisko na drzwiach pasażera w lewym, dolnym rogu. Nie opłaca się tego robić, no chyba, że ktoś lubi takie zabawy w majsterkowicza. Koszt drzwi to jakieś 100-150zł. Na tylnym nadkolu pojawił się nalot rdzy w miejscu, gdzie była rysa parkingowa. Na przednim nadkolu przy zderzaku również małe ognisko rdzy, plus wgniotka. Wszystko ukazane na zdjęciach, wolę to pokazać i nie słuchać potem, że tu rdza, tam rdza. Ale uwaga: podwozie i progi są zabezpieczone antykorozyjnie, przez co te elementy są wolne od rdzy.

     

     Wyposażenie jest całkiem korzystne jak na samochód tej klasy. Co więcej wszystko działa. Wspomaganie kierownicy, 2 poduszki powietrzne, ABS, elektrycznie sterowane szyby z przodu i z tyłu (jest też blokada odsuwania tylnych szyb), elektrycznie sterowane lusterka, immobiliser, centralny zamek z pilotem, alarm, klimatyzacja manualna, regulacja kolumny kierowniczej, regulacja świateł, światła przeciwmgłowe, podłokietnik tylnej kanapy, kanapa dzielona i składana 2/1, szyby atermiczne zielone. Co dodałem? Radio Kenwood z CD i MP3, jest pod kolor zegarów i ładnie się komponuje. Głośniki w przednich drzwiach wymienione na Kruger&Matz, grają trochę lepiej niż seryjne ale bez szału. Z dodatków jest jeszcze wydech końcowy przelotowy z podwójną końcówką. Daje przyjemny, basowy głos, jednak jazda z kilkoma pasażerami daje o sobie znać (zawsze można wrócić do serii, a ten sprzedać, koszt takiego przelotu to ok. 400 zł). Zdecydowanej osobie dorzucę też sprężyny obniżające SPAX SSX -30mm (w rzeczywistości auto schodzi niżej) na których samochód super wygląda (efekt na ostatnim zdjęciu).

      

     Do samochodu jest komplet opon zimowych 14” (opony rocznik 2012 marki Mabor, korporacja Continental, przejeżdżą jeszcze sezon czy dwa) z felgami stalowymi. Samochód sprzedaję na felgach ze zdjęć, są to Straight’y od MG ZR w rozmiarze 17” z oponami 2x Kumho Ecsta Le Sport 205/45/17, indeks, rocznik 06.15 (2015r.) i 2x Momo Outrun M3, 205/45/17, produkcja 24.13 (2013r.) Klimatyzacja jest sprawna, na pewno wymaga odgrzybienia i ozonowania po zimie.

 

     Co jest do zrobienia? Mechanicznie będzie do zrobienia sprzęgło za pewien czas, na razie się nie ślizga ale czasem się „przypali” i czuć specyficzny zapach. Dodaję NOWĄ tarczę sprzęgła z roczną gwarancją. Wymianę zostawiam nowemu właścicielowi, bo na razie działa bez tragedii. Pewnie przyda się też jakiś przegląd zawieszenia po zimie. We wnętrzu opada materiał z podsufitki i dźwigienka od wycieraczek jest luźna, ale działa.

 

 

Przegląd techniczny ważny do 31.10.2017r.

Ubezpieczenie ważne do 27.09.2017r.

NR VIN: SARRFYWBM2D605955

 

Wymiany i naprawy:

04.2015 - naprawa UPG: Planowanie głowicy, pompa wody, koło napinacza, pasek rozrządu, simering wału, uszczelka kolektora wydechowego, uszczelka głowicy, uszczelka kolektora ssącego, pasek wielorowkowy, pasek wieloklinowy, świece

10.2015 - akumulator Bosch S5, wahacz prawy, łączniki stabilizatora x2, końcówka drążka kierowniczego x2

02.2016 - tłumik końcowy

04.2016 - wąż chłodnicy z termostatem, pompa paliwa

09.2016 - klocki hamulcowe przód + okładziny bębnów z tyłu, sonda lambda, silniczek krokowy, rozrusznik (zregenerowany), alternator (zregenerowany), nowe filtry (kabinowy, powietrza, paliwa)

 

 

 

Numer telefonu: 733-660-324, po 16:00

Odpowiem na każde pytanie związane z samochodem, można umówić się na oględziny samochodu codziennie po godzinie 16:00 na terenie Lublina lub po umówieniu w Chełmie, Hrubieszowie. Przed kliknięciem „kup teraz” skontaktuj się ze mną. Cena podlega negocjacji.