Królowa Lawet.
Dzielnie walczyła do końca. Od roku grzecznie parkuje na Mazurach. Akumulator padł więc trudno odczytać przebieg -na pewno duży . Padło jeszcze kilka rzeczy - jak to z Królową. Szkoda tylko nowych tarczy i klocków. Pięknej elektroniki która siadała na każdym skrzyżowaniu i tych mega wygodnych foteli.
ps. brak akumulatora i prawdopodobnie zapchany katalizator, uszkodzony 1 wtrysk.