Grotrian Steinweg - pianino dla wymagających!
Dla każdego kto poszukuje najlepszego pianina mam do zaoferowania niezwykłej klasy instrument marki Grotrian Steinweg. Firma ta należy do jednej z najbardziej cenionych wytwórni pianin na świecie z długimi tradycjami (założona w 1835 roku). Pianina tej marki cechują się pięknym dźwiękiem w całej rozpiętości klawiatury; są cenione zarówno przez pianistów jak i stroicieli. Elementy konstrukcyjne są trwałe i dobrze wykonane. Mechanika wyprodukowana na najwyższym poziomie przez firmę Renner, jednego z liderów branży. Pudło rezonansowe wykonane z drewna świerkowego z Alp Wysokich, ścinanego wyłącznie w miesiącach zimowych (to drewno ma wyraźnie mniejsze skłonności do tworzenia pęknięć aniżeli drewno ścinane latem), poddane jest odpowiedniej procedurze suszenia. Młotki wykonane są przez firmę Abel. Wykorzystano premiumfilc będący materiałem wysokiej klasy. Cechuje się dużą wytrzymałością i świetną jakością uzyskiwanych efektów akustycznych. Firma Abel jest jednym z wiodących na świecie producentów młotków fortepianowych. Płyta rezonansowa jest bardzo dobrym odlewem żeliwnym i pochodzi od producenta Kelly z USA. Płyty rezonansowe tego wytwórcy są stosowane między innymi w firmie Steinway & Sons. Klawiatury pochodzą również z firm będących liderami branży - (Kluge oraz Laukhuff). Stosowane struny cechują się wysoką jakością uzyskiwanego dźwięku oraz trwałością. Kołki stroikowe i agrafy pochodzą z firmy Julius Klinke, najstarszego producenta i lidera na rynku światowym w produkcji części do pianin i fortepianów, charakteryzującego się najwyższym standardem jakości. Pianina posiadają wiele patentów i unikalnych rozwiązań; produkowane są ręcznie a dzięki zastosowaniu najlepszych komponentów i wykwalifikowanej kadrze pracowniczej instrumenty nie tylko cechują się pięknym dźwiękiem ale także trwałością. Co roku fabrykę opuszcza kilkaset pianin i fortepianów (przed wojną nawet kilka tysięcy).
Wytwórnia Grotrian Steinweg jest spokrewniona z najdroższą i najbardziej ekskluzywną marką na świecie Steinwey & Sons. Założycielem bowiem tych dwóch firm była jedna osoba: Heinrich Steinweg, którego syn i spadkobierca Teodor Steinweg wyemigrował do USA zmieniając nazwisko na Steinwey. Pod tym nazwiskiem rozpoczął produkcję pianin i fortepianów w Stanach Zjednoczonych. Natomiast fabryka w Niemczech została odsprzedana przez niego wspólnikowi Grotrianowi. Do dnia dzisiejszego produkcja prowadzona jest pod nazwą Grotrian Steinweg w miejscowości Brunszwik.
Na rynku wtórnym pianina Grotrian Steinweg są oferowane rzadko a dobrze zachowane instrumenty sprzedawane są w wysokich cenach. Egzemplarze nawet przedwojenne, polecane są przez konserwatorów i stroicieli instrumentów klawiszowych.
Pianino ma numer seryjny 89299 (58 lat) i datowane jest na 1963 rok. Ma110 cm, jest niewielkich rozmiarów i bardzo dobrze dopasowuje się do pomieszczenia. Pianino jest bardzo dobrze zachowane zarówno technicznie jak i wizualnie. Z opinii podanej mi przez eksperta, nie były wymieniane młotki ani inne elementy konstrukcyjne, nadto był mało używany. Płyta rezonansowa została sprawdzona i jest w całości bez wad. Filcowe młotki nie są skurzone. Może to oznaczać, że przez większość czasu pianino było przechowywane w czystym, sprzątanym pomieszczeniu. Pianino jest koloru lekko rozjaśnionej wiśni przechodzący w dąb. Jest oryginalnie lakierowane na wysoki połysk (i nie było przemalowywane ani remontowane). Rzadki, ekskluzywny egzemplarz produkowany w tamtym czasie. Wiele pianin Grotrian Steinweg z lat 60 było produkowanych z matowej płyty nieciekawie imitujących jasne drewno; obecnie kolor ten jest niemodny a nadto część z tych instrumentów jest źle zachowana, dlatego pianina te bywają remontowane a także przemalowywane na kolor czarny lub biały.
Jest kilkanaście drobnych naruszeń lakieru, mało widocznych już z około 1 metra (generalnie nie przeszkadzających). Ogólnie pianino wydaje się optycznie bardzo dobrze zachowane. Wszystkie niedoskonałości wyślę mailem (bo na allegro nie można dodać więcej zdjęć niż 16.)
Pianino ma okrągłe nóżki i jest w stylu chippandale. Jest to walor lubiany przez nabywców dlatego ceny tych egzemplarzy są wyższe niż ich odpowiedniki bez nóżek. Warto na to zwrócić uwagę przy ewentualnej odsprzedaży tego pianina w przyszłości.
Pianino w pomieszczeniu wygląda bardzo zgrabnie a zarazem elegancko. Wysokie pianina zwiększają „ciężar” pomieszczenia i w dłuższej perspektywie czasowej stają się męczące (znam to z autopsji). Pianino nie jest dużych rozmiarów, dostosowane jest do niewielkich pokoi.
Pianino zostało przeglądnięte przez eksperta, który na piśmie przygotował ekspertyzę. (Zdjęcie umieszczone w fotografiach). Jest to najlepsze pianino na jakim kiedykolwiek grałem. Jeżeli poszukujesz pianina dla ćwiczeń warto zachęcam przeczytania kilku moich doświadczeń. Jeżeli jesteś już zawodowym pianistą z pewnością masz już świadomość tych wyzwań. Jeżeli nie masz miejsca na fortepian a poszukujesz wysokiej jakości pianina to instrument Grotrian Steinweg jest świetnym rozwiązaniem.
Nagranie mojego wykonania kilku utworów umieszczę w serwisie internetowym. Obecnie mogę przesłać kilka filmików na maila. Pomimo nagrania filmu bardzo dobrym smartfonem (Samsung) słychać zniekształcenia. Należy odsłuchiwać przez słuchawki albo ze ściszonym głośnikiem. Może uda mi się przygotować film lepszej jakości.
Na pianinie gra się w zrównoważony sposób. Klawisze nie chodzą ani za lekko (jak np. w fortepianie marki Petroff, na którym przez wiele lat ćwiczyłem) ani za ciężko (jak na moim pianinie, które miałem w swoim domu). Można uzyskać wysoką jakość dźwięku. Prosiłem aby stroiciel intonował odpowiednio instrument aby nie był stłumiony ale wyrazisty. Zanim go zakupiłem pojechałem do jednego z salonów używanych pianin, gdzie zagrałem na około 20 pianinach. Ceny pianin były wysokie w stosunku do jakości. Po dość zaawansowanych pracach konserwatorskich, które byłyby jeszcze przede mną mógłbym zakupić ewentualnie tylko 2 z nich (Nordiskę ale tą starszą, Pianofabriken oraz Yamahę), ale i tak nie byłem zadowolony z mechaniki klawiatury (dziwnie chodziły) ani z jakości wydobywających się dźwięków, (w stosunku do zakupionego przeze mnie Grotriana stawiałbym ocenę ledwo dostateczną). Nie zdecydowałem się również zakupić zastanego wysokiego pianina (125 cm) Grotrian Steinweg pomimo atrakcyjnej ceny gdyż w mojej ocenie jego stan techniczny wymagałby jeszcze inwestycji a nie wiadomo jaki byłby efekt końcowy.
Aby z pianina wydobywał się odpowiedni dźwięk musi być właściwa ilość przedmiotów w pokoju (np. łóżko, dywan, zasłony itp). Ani za dużo ani za mało. Za dużo: wtedy dźwięk jest płytki, trzeba mocniej tonować utwory, które wydają się mało interesujące. Za mało: pianino gra bardzo głośno i ciekawie jak fortepian, ale pojawia się niemiłe echo, - nie da się długo wytrzymać takiego powielanego dźwięku. Zauważyłem, że im jest mniej przedmiotów w pomieszczeniu tym lżej naciskam klawisze a z pianina wydobywa się dźwięk coraz bardziej zbliżony do fortepianu jednak kosztem echa. Gdy jest za dużo przedmiotów pianino zostaje ogołocone z efektów, którymi dysponuje - nie pomaga nawet otwarcie klapy. Na tym pianinie najlepiej się gra gdy jest stonowana ilość przedmiotów go otaczających.
Po ewentualnym zakupie i dostarczeniu pianino być sprawdzone przez stroiciela czy wszystko jest w porządku. Jeżeli zajdzie potrzeba powinno być też nastrojone, jeżeli trochę by się rozstroiło w drodze. Wszystkie szczegóły dotyczące transportu do ustalenia. Jest dużo firm specjalizujących się w transporcie pianin.. Oczywiście jeżeli pianino by się nie podobało można zwrócić, najlepiej przed wniesieniem do posesji ale koszty związane z transportem pokrywa wówczas kupujący. Najlepiej zobaczyć je na żywo w naszym domu nieopodal Ustrzyk Dolnych. Możemy również przyjąć eksperta, którego klient wysłałby w celu wydania własnej opinii. Za zakup można zapłacić po wniesieniu całego pianina do domu.
Kupując pianino Grotrian Steinweg nie tylko nabywa się wspaniały, wysokiej jakości instrument ale też podejmuje się decyzje inwestycyjną. Pianina te bowiem nawet po wielu latach użytkowania mogą być odsprzedane w atrakcyjnej cenie. Warunkiem jest dbałość o jego przechowywanie. Odzyskujemy więc w dużej części wcześniej poniesione koszty a zainwestowana suma jest przechowywana w wartości zakupionego instrumentu.
Jeżeli nie masz możliwości zakupu fortepianu zdecydowanie polecam to pianino do ćwiczeń nie tylko dla zaawansowanego pianisty ale także dla początkującego. Z doświadczenia wiem, że dorośli często lekceważą potrzebę młodego pianisty. Nie wnikając w szczegóły moich doświadczeń napiszę w skrócie jakie są efekty nie dobrania najlepszego instrumentu:
- Zniechęcenie do grania – utwór grany na słabym instrumencie wydaje się nieatrakcyjny, przez co nie ma motywacji do pracy i żmudnych ćwiczeń. I odwrotnie, utwory które pięknie wybrzmiewają uskrzydlają młodego ucznia. Zachęcają do pracy nad kolejnym dziełem.
- Trudne do opisania zjawisko: niemożność doskonałego wyćwiczenia utworu. Dzieła już nawet średnio zaawansowane wymagają spełnienia wielu skomplikowanych technik pianistycznych, których nie można uzyskać. W efekcie pomimo włożonej prawidłowej pracy ciągle się mylimy, zaczynamy w końcu wątpić w swoje umiejętności, uważamy, że jesteśmy nieutalentowani… to szybko kończy karierę.
- Łatwiej się ćwiczy na pianinie, które ma dobrą mechanikę. Czyli trudniej na złej. Trudniej to znaczy, że możemy przykładowo napinać rękę. Gdy to uczynimy granie utworów stanie się bolesne i prawie niemożliwe. Nie będziemy mogli zagrać bardziej złożonych etiud i trudniejszych utworów. Mechanika słabego instrumentu może być też płytka. Mocniej trzeba zagrać aby był jakiś efekt itp. Generalnie zamiast myśleć o utworze skupiamy się na klawiaturze.
- Przyzwyczajenie się do fałszu. Pianina o niskiej jakości (a na takim ćwiczyłem w swoim domu) rozstrajają się dość często, proces jest dość subtelny i zanim się to zauważy to już uważamy fałszywe dźwięki za prawidłowe. Jest to wielki i niebezpieczny chaos pojawiający się w umyśle. Gdy przychodzi chwila, w której trzeba odtworzyć prawidłowo muzykę (np. w szkole muzycznej na dyktandzie) nie sposób tego uczynić. Narasta wtedy przekonanie o swoich słabych zdolnościach muzycznych.
- Gorsze instrumenty się psują. Trzeba ciągle naprawiać uszkodzenia pianina. Inne pianino jakie miałem po przejściu częściowego remontu po 3 latach wymagało kolejnego remontu. Męczące i deprymujące. Moje pianino z domu rodzinnego nadto miało nieco głębiej osadzone klawisze z ostrymi krawędziami, czasem palce przechodząc szybko z jednego klawisza na drugie haczyło i raniło palce. Czasem po prostu bolało, innym razem raniło do krwi… Takiej wady nie zauważy się do momentu aż nie zacznie się grać czegoś poważniejszego.
- To co uważam osobiście za bardzo szkodliwe i niezauważalne dlatego warte jest podkreślenia: niszczenie zdolności kompozytorskich. Pianino, które pięknie wybrzmiewa zachęca do tego aby na nim tworzyć coś nowego, zagranie nawet kilku dźwięków pobudza wyobraźnię do tego aby komponować. Bardzo wyraźnie odczuwałem to zjawisko grając na słabym pianinie a następnie na fortepianie. Pianino słabej jakości zniweczy skutecznie te zdolności. Zanikną one bardzo szybko bo nie usłyszymy i nie skojarzymy odpowiednich tonów. Nieprzypadkowo Chopin poszukiwał najlepszych pianin...
Jeżeli jesteś zaawansowanym pianistą albo kompozytorem to inwestuj w dobry instrument. Przez pół roku sprawdziłem jakość tego pianina na wielu utworach. Rzadko, które pianino przechodzi tak gruntowny test pianistyczny przed sprzedażą. Jestem bardzo zadowolony z brzmienia i jakości pracy klawiatury i mechanizmu. Nie grałem na lepszym pianinie.
Zdecydowanie odradzam zakup pianina elektronicznego dla młodego pianisty. Jednak mimo to uważam, że dodatkowa funkcja silent może być pomocna. Funkcja ta oznacza, że zwykłe pianino jest jednocześnie pianinem klasycznym (akustycznym) i elektronicznym. Naciskając odpowiedni przycisk mechanika młotków odchyla się a grając na klawiaturze już nie wydobywa się dźwięk ze strun ale z słuchawek. Pod każdym klawiszem jest czujnik, który przekazuje impuls do słuchawek. Fajna funkcja jak chcemy odczytać utwór w nocy. Koszt przerobienia naszego pianina z funkcją silent wynosi 4 tyś zł. Oczywiście w codziennych treningach koniecznie trzeba grać na instrumencie klasycznym. Zaawansowane utwory, które grałem na instrumentach elektronicznych wychodzą bardzo źle, zarówno akustycznie jak i mechanicznie. Natomiast na elektronicznym pianinie bardzo proste utwory, np. Sto lat, kolędy, piosenki itp można zagrać z zadowalającymi rezultatami.
Więcej zdjęć prześlę na maila.
Zachęcam do zadawanie pytań mailowo lub telefonicznie.
Powodzenia w poszukiwaniach :)