Szanowni Państwo.
Proponuję dziś piękną i szlachetną kameę. Portret trzech pięknych gracji, charyt jest uwieczniony w srebrze najwyższej, możliwej miary: „999”. Masywny (gruby) medalion jest oznaczony nie tylko wartością srebra, ale również datowany 1947 r. i sygnowany przez plastyka, który rzecz wykonał inicjałami „SL” Duża, owalna zawieszka ma już swoje lata, ale trzyma się doskonale. Swą idealną prezencję zawdzięcza przede wszystkim tak wysokiej wartości srebra, które ma o wiele większą twardość, odporność niż miary 925, ale oczywiście także dlatego, że był uszanowany przez swoich poprzednich właścicieli. Medalion to płaskorzeźba- portret, a właściwie scenka przedstawiająca trzy młode damy. To ewidentnie trzy Gracje. Znanych na całym świecie wersji dzieł sztuki pt „Trzy Gracje” jest kilka. Rafael, Canova, czy Rubens namalowali właśnie obrazy, których bohaterkami są słynne Charyty, bo tak nazywano je w mitologii greckiej (w rzymskiej Gracje), czyli boginie wdzięku, piękna i radości. Lubiły one zabawy, muzykę i taniec. Za ich sprawą powstawało wszystko, co miłe i nadobne. Młodzieńcy i dziewczęta zawdzięczali im urodę, a najpiękniejsze źródła miały wody tak jasne i przejrzyste dlatego, że Charyty się kiedyś w nich kąpały. Były mistrzyniami ceremonii na Olimpie i urządzały biesiady bogów. Jednocześnie upiększały życie człowieka. Lubiły przede wszystkim towarzystwo boga wina, Dionizosa i na ich cześć wypijało się przy stole pierwsze puchary. Rozmiłowane w śpiewie, przystawały chętnie z muzami i Apollinem. Służyły Afrodycie, co rano po kąpieli namaszczały ją olejkami, przygotowując dla niej pachnące szaty i wieńcząc ją kwiatami. Aglaja (Promienna), Eufrozyna (Rozumna) i Taleja (Kwitnąca), według różnych mitów były córkami Zeusa i Hery lub Zeusa i Eurynome albo Heliosa i Ajgle. Przedstawiane były jako ubrane w udrapowane szaty kobiety, a w późniejszych przedstawieniach występowały nagie. Przeważnie zawsze trzymają się za ręce lub się obejmują. Aglaia miała symbolizować splendor towarzyski, Taleja – kwitnące życie, a Eufrozyna – wesołość towarzyską. Do dziś jednak Charyta lub Gracja jest uosobieniem wdzięku i piękna.
Gracje na proponowanej kamei to chyba ich przedstawienie antyczne, bo kobiety są ubrane w zwiewne szaty i mają charakterystycznie upięte włosy ozdobione przepaskami. Oczywiście stoją objęte. Smukłe, eteryczne, niezwykle subtelne i delikatne kobiety są wprost boskie, doskonałe. Przyznam, że jeszcze nie miałam sposobności widzieć tak efektownie wykonanej i bogatej kamei. Zazwyczaj sceny rodzajowe wymagające większej uwagi, doskonałego warsztatu jubilerskiego są omijane szerokim łukiem przez artystów. Autor dzieła zasługuje więc na szacunek. Duża dbałość względem uwiecznienia szczegółów, przestrzenność formy, to wszystko sprawia, że nie sposób oprzeć się wrażeniu, że srebrne nimfy tylko na chwilę zatrzymały się w bezruchu, ale za moment w tanecznych pląsach wyjdą z medalionu. Polecam szczerze pięknie zachowaną, wielopokoleniową biżuterię i uprzejmie zapraszam do jej aukcji.
Wymiary medalionu, zawieszki z oczkiem 4,5x2,9 cm, grubość 8,5 mm, waga 8,9 g