Tytuł: Podania i legendy wileńskie.
Autor: Władysław Zahorski.
Wydawca: Oficyna Wydawnicza GRAF, Gdańsk 1991, wydanie I na podstawie edycji J. Zawadzkiego [Wilno 1925]. 176 stron, rysunki, barwne we wklejkach ilustracje pochodzą z teki „Wilno w autolitografiach barwnych” Ignacego Pineska z 1929 r.], oprawa twarda płócienna z obwolutą, format 15x20,5 cm.
Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia obwoluty, okładki oraz środka – poza tym stan OK.
„Podania i legendy wileńskie”. Posłowie - Po licznych książkach wspomnieniowych, poważnych monografiach, przewodnikach czy albumach sławiących urodę i historię Wilna przyszła pora na książkę szczególną. Bowiem „Podania i legendy wileńskie” Władysława Zahorskiego to jedna z tych książek, na których wychowało się całe pokolenie urodzone przed ostatnią wojną w mieście nad Wilią. Dla tych ludzi, żyjących dziś w wielu miastach Polski i świata wznowienie „Podań i legend...” będzie miało zapewne urok szczególny, bo też jest to równocześnie pierwsza „baśniowa” monografia miasta, a prawie każda z czterdziestu czterech opowiedzianych tu historii jest ściśle związana z konkretnym historycznym fragmentem Wilna. Ale to nie jedyna zaleta tego dziełka.
Władysław Zahorski, znany i zasłużony popularyzator historii Wilna, autor licznych przewodników i monografii, również i tym razem oparł się przede wszystkim na starannych poszukiwaniach archiwalnych i kronikarskich, przedkładając wartość przekazu tradycyjnego nad jego — ewentualną — wersję literacką, bardziej może bajkową, lecz niewiele mającą wspólnego z tym, co prawdziwy lud wileński przekazywał sobie z pokolenia na pokolenie.
Dzięki tej staranności autora powstała książka, która nie tylko wiernie pokazuje rozwój miasta, rejestruje dramatyczne epizody z jego historii, ale również oddaje niepowtarzalną i jakże charakterystyczną wielokulturowość Wilna, z jego pogańskimi, lettońskimi początkami, litewską wielkością, świetnością Królestwa Obojga Narodów. Z Ostrą Bramą, tradycjami wielkiego ośrodka kultu katolickiego, ale i stałą obecnością judaizmu i otwartością na wpływy ościennych nacji i religii.
Zapewne Zahorski, jako prekursor, nie był w stanie ogarnąć całego, ogromnego piśmiennictwa poświęconego historii Wilna. Oparł się jednak na autorach najważniejszych, sięgając śmiało zarówno do opracowań stricte literackich, fundamentalnych dzieł historycznych, zapisów folklorystycznych, wreszcie kronik klasztornych czy kapitulnych.
Szczególnie wiele zawdzięcza autor dziełom jezuity, ks. Naramowskiego, Teodora Narbutta, Lucjana Siemieńskiego, wreszcie Józefa Ignacego Kraszewskiego (jako autora pracy „Wilno od początków jego do roku 1750 (t. I-IV)”. Szczególne jednak znaczenie miały tu dwa dzieła fundamentalne (z których czerpali również późniejsi autorzy): Która przedtem nigdy światła nie widziała, „Kronika polska, litewska, żmudzka i wszystkiej Rusi” (1582) Macieja Stryjkowskiego i „Historia Lithuaniae” (1650 i 1669) Wojciecha Wijuka Kojałowicza.
Piszemy o tym tak obszernie, by czytelnik, szczególnie zainteresowany Podaniami i legendami wileńskimi mógł sięgnąć do ich źródeł. Warto tu zresztą dodać, iż stosunkowo niedawno, bo w roku 1978 Państwowy Instytut Wydawniczy wydał po raz pierwszy z rękopisu pracę Stryjkowskiego, pod niezwykle długim tytułem, który tu podamy w skrócie: "O początkach, wywodach, dzielnościach, sprawach rycerskich i domowych sławnego narodu litewskiego, żemojdzkiego i ruskiego (...)".
Tekst ten przetrwał w rękopisie około cztery stulecia... Jak więc widzimy wiele jeszcze zapewne „cudowności” wileńskich czeka na swego odkrywcę.
Podobnie czekały na swego ponownego odkrywcę „Podania i legendy...” Zahorskiego. Tę niezwykle popularną niegdyś książkę wznawiamy dziś opierając się na edycji z roku 1925, wydanej nakładem i drukiem Józefa Zawadzkiego. Niniejsze wydanie zachowuje pełną integralność tekstu Władysława Zahorskiego; pominięto jedynie przedmowę i większość niejasnych już dziś przypisów autora. Uwspółcześniono również pisownię imion własnych, ortografię i interpunkcję, przystosowując je zgodnie z przyjętym zwyczajem — do norm współczesnych.
Sądzimy, iż te zabiegi uprzystępnią dzisiejszemu czytelnikowi „Podania i legendy...” rozszerzając już i tak potencjalnie szeroki krąg odbiorców książki Zahorskiego. Jest to bowiem dziełko adresowane po równi do miłośników Wilna i jego historii, do pokolenia, które się na tej książce wychowywało, jak i — do współczesnego młodego czytelnika, który nieznane sobie Miasto zobaczyć może oczyma dziecka sprzed sześćdziesięciu pięciu lat.
Pomogą w tym również litografie, którymi ozdabiamy niniejsze wydanie. Pochodzą one z teki Wilno w autolitografiach barwnych Ignacego Pinkasa, odbitych w stu egzemplarzach w roku 1929.
I jeszcze jedna, drobna radość wydawcy, z której niech będzie nam wolno na koniec się zwierzyć: „Podania i legendy wileńskie” wznawiamy dokładnie w 340 lat po wydaniu pierwszej części dzieła Wijuka Kojałowicza, która również ukazała się w... Gdańsku.
Niech i ten fakt obok wielu, wielu innych pozwoli nam serdecznie obrócić wzrok na wschód — w stronę Wilna.
Spis rzeczy:
- Bazyliszek;
- O świątyni Perkunasa;
- Lizdejko;
- Podanie o żelaznym wilku;
- Wajdelotka;
- Słowik i róża;
- Pogrzeb Kiejstuta;
- Studzienka w kościele Św. Krzyża;
- Legenda o krzyżu Kościele katedralnym;
- Jasiński;
- Dowojna. Legenda herbowa;
- Kościół Św. Anny;
- Biskup Tabor i żebrak Studziński;
- Obraz trójręki Św. Kazimierza;
- Cień Barbary;
- Duch Zygmunta Augusta;
- Księga Twardowskiego;
- Kacper Bekiesz;
- Figura ukrzyżowanego Zbawiciela u Św. Jana;
- Potępieńcy w kościele Św. Jana;
- Bocian Św. Kazimierza;
- Kur księcia Radziwiłła;
- Szwedzi w Wilnie;
- O łańcuchu ofiarnym w Ostrej Bramie;
- Hetman Michał Pac;
- Zołotarenko;
- Widmo na cmentarzu Bazylianów;
- Skarb zaklęty na Baszcie;
- Dwóch przyjaciół;
- Niewinnie osądzony;
- O księdzu zabójcy;
- Osobliwe dziecko;
- Skąpa baba;
- Kamienie na Śnipiszkach;
- Wilcza łapa;
- Statua Chrystusa na Śnipiszkach;
- Ojciec Melchior i diabeł;
- Historia sprawiedliwie nawróconego [Mase Ger Cadek] (Podanie żydowskie);
- Raban Eliasz (Podanie żydowskie);
- Bluźnierca ukarany;
- Kościół Św. Józefa i Św. Nikodema;
- Zagadkowy cudzoziemiec;
- Duch w podziemiach kościoła O.O. Dominikanów;
- Podanie z roku 1923;
Posłowie.