"Na końcu języka" to opowieść o fascynujących zależnościach między językiem a polityką i kulturą. To podróż w czasie i przestrzeni: od starożytności, gdy Grecy na złość wszystkim zaczęli pisać od lewej do prawej, przez XIX-wieczną Warszawę w której 27 listopada 1900 roku Henryk Sienkiewicz wymyślił słowo „pocztówka", aż po Związek Radziecki, gdzie popularnym imieniem był MELS (skrót od Marks-Engels-Lenin-Stalin). "Na końcu języka" pokazuje, że język potrafi zmieniać bieg historii.
O książce:
Już pierwsza strona wywiadu-rzeki z prof. Andrzejem Pisowiczem przynosi fascynujące rozważania na temat etymologii herbaty i czajnika. A potem z coraz większą intelektualną przyjemnością wczytujemy się w kolejne fragmenty tej niezwykłej rozmowy z krakowskim językoznawcą, odsłaniającym przed czytelnikami nie tylko pochodzenie rozlicznych form, ale także uniwersalne mechanizmy decydujące o takim, a nie innym rozwoju języków świata.
A że jest prof. Pisowicz znawcą języków irańskiego, ormiańskiego i gruzińskiego oraz włada wieloma jeszcze innymi językami, jego wypowiedzi imponują niezwykłą erudycją i kompetencją, odznaczając się zarazem – w czym upatruję największą wartość tego przedsięwzięcia – wyjątkową prostotą i komunikatywnością. Są zarazem kopalnią wiadomości o krajach, których języki są zawodową fascynacją Profesora.
Jan Miodek
Książkę czyta się z wielką przyjemnością i z oczami otwartymi ze zdumienia: a więc to stąd się wzięło! A więc to dlatego! To książka o języku z narracją o wartkości książki sensacyjnej. Świetny rozmówca, który wie jak mówić ciekawie i świetni dziennikarze, którzy wiedzą, jak ciekawie pytać.
Ziemowit Szczerek
*
Stan: bdb-
*
nr mag.: 9.3