Dbamy o Twoją prywatność
Dzięki plikom cookies i technologiom pokrewnym (np. piksele, SDK) oraz przetwarzaniu Twoich danych osobowych (między innymi unikalne identyfikatory, dane przeglądarki), możemy zapewnić, że dopasujemy do Ciebie wyświetlane treści.Wyrażając zgodę na przechowywanie informacji na urządzeniu końcowym lub dostęp do nich i przetwarzanie danych (w tym w obszarze profilowania, analiz rynkowych i statystycznych) sprawiasz, że łatwiej będzie odnaleźć Ci w Allegro dokładnie to, czego szukasz i potrzebujesz. Administratorem Twoich danych osobowych będzie Allegro a w niektórych przypadkach nasi partnerzy (10 partnerów), w tym tzw. “Zaufani Partnerzy IAB Europe” (2 partnerów). Informacja o celach przetwarzania danych osobowych przez naszych partnerów znajduje się w ich politykach ochrony prywatności.
Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich. Spersonalizowane reklamy i treści, pomiar reklam i treści, badanie odbiorców i ulepszanie usług
. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł. Łączenie różnych urządzeń. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie.
Twoje dane personalne przetwarzamy również w celu ułatwiania korzystania z naszych stronCele przetwarzania szczegółowo opisane są w ustawieniach dostępnych pod przyciskiem: “ZMIENIAM ZGODY” i w Polityce plików cookies.Zgodę wyrażasz dobrowolnie i jest ważna 12 miesięcy. Możesz ją w każdym momencie wycofać lub ponowić w zakładce Ustawienia plików cookies na stronie głównej. Wycofanie zgody nie wpływa na legalność uprzedniego przetwarzania.
Pasztet białostocki z końca świata bez MOM jedyny (5973531084)
Opis
„Wiele jest pasztetów, które wyruszają w podróż, niewiele jest pasztetów, które z podróży wracają” – Gapienamape
Pasztet, którego dotyczy ta aukcja na pewno widział więcej niż niejeden pasztet i był dalej niż niejeden człowiek. To na pewno jeden z niewielu pasztetów, który był na końcu świata, czyli w Ushuaia (Argentyna) – najbardziej na południe wysuniętym mieście, z którego wypływają promy na Antarktydę. Tam, gdzie podobno pasztety robi się z pingwinów.
Jego los miał być standardowy – miał polecieć z nami do Patagonii i tam, na którejś z argentyńskich ławek miał zostać skonsumowany. Codziennie jednak odkładaliśmy to „na jutro” i w końcu wrócił z nami do Polski.
Pasztet przeszedł przez wszystkie kontrole bezpieczeństwa na lotniskach, dlatego można stwierdzić, że jest w 100% bezpieczny. Nie zawiera MOM (mięsa oddzielanego mechanicznie). To najwyższa i najczystsza klasa wśród pasztetów. Pasztetowy cesarz.
Pasztet jest bardzo zadbany. Podróżował w plecaku – bagażu podręcznym (bo tylko taki mieliśmy), więc zawsze był blisko serca. Jest więc przepełniony pozytywnymi emocjami. Ewentualnie odpoczywał w schowku na bagaż w samolocie, a trochę lotów przeżył.
W przeciwieństwie do standardowych pasztetów ten jest niezwykle fotogeniczny (co z resztą widać na zdjęciach). Nie wstyd go zabrać na wyjazd. Nie wstyd wziąć go na miasto. Nie wstyd pokazać go znajomym.
Ten pasztet odbył 10 lotów:
Warszawa – Mediolan
Mediolan – Sao Paulo
Sao Paulo – Buenos Aires
Buenos Aires – Ushuaia
Ushuaia – Calafate
Calafate – Ushuaia
Ushuaia – Buenos Aires
Buenos Aires – Sao Paulo
Sao Paulo – Mediolan
Mediolan – Warszawa
Był w 5 państwach: Polska, Włochy, Brazylia, Argentyna, Chile.
Gdyby pasztet był zapisany do któregoś z programów milowych w liniach lotniczych, to ta podróż byłaby dużym krokiem w uzyskaniu przez niego statusu frequent flyer!
Przejechał około 1700 km w samochodzie przez Argentynę i Chile. Wytelepało go na szutrowych drogach, ale nie wymiękł. Nie wydymały go też patagońskie wiatry.
Pasztet waży całe 280 g. Na co dzień przebywa w konserwie sterylizowanej. Nie zawiera konserwantów. Nie zawiera dodatków „E”. Nie zawiera MOM. Wszystko co najlepsze prosto z Białegostoku. Ważny do 27.10.2016
Ciężko nam się z nim rozstać… Podróżował z nami przez Patagonię. Cel jest jednak szczytny, bo zebrane dzięki tej aukcji środki przeznaczymy na wsparcie organizacji festiwalu podróżniczego To Tu To Tam w Białymstoku (18 – 20 marca 2016r.).
Chętnie odpowiemy na wszystkie pytania :)
Pasztet nieopodal Duomo. Chciał krzyknąć "jesteśmy w Mediolanie!", ale niestety był jedynym pasztetem w okolicy.
Pasztet oglądający panoramę Sao Paulo z wieżowca Martinelli.
Pasztet na końcu świata - Ushuaia, Fin del Mundo. Koniec świata był blisko, ale koniec terminu ważności na szczęście nie.
Pasztet nostalgicznie spoglądający w kierunku Antarktydy.
Pasztet na punkcie widokowym na Cerro Torre. Myślał, że góra jest większa.
Pasztet po 9 km marszu na Laguna Torre. Zastanawiał się, czy dryfujące bryły lodu też są bez MOM.
Pasztet opala się na skałce.
Ten drapieżny argentyński ptak też nie mógł uwierzyć, że pasztet dotarł aż tak daleko.
Guanaco były wprost onieśmielone.
Pasztet zbliża się do lodowca Perito Moreno.
Przy samym lodowcu pasztet postanowił jednak zostać w plecaku z uwagi na mroźny wiatr.
Dodano 2016-02-09 12:18
* aukcja nie ma charakteru charytatywnego - festiwal, na który zostaną przeznaczone środki, jest współorganizowany przeze mnie
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.