W 2007 roku sprowadzone do Polski, użytkowane przez panią, która pracowała w domu (opiekowała się dzieckiem). Sprzedający sprzedawał, bo kupował Hyundai ix35 z salonu (potwierdzone)
W 2014 roku kupiłem jako drugi właściciel w Polsce. Miało przebieg ~118.000. Mechanik, który ze mną kupował potwierdził zgodność przebiegu na podstawie zużycia elementów pod maską i podwozia. Przy zakupie sprzedający wymieniał turbinę (2014.04). Ja użytkowałem auto typowo rodzinnie - do pracy, wakacje. Bardzo pojemne 7 osób (przy czym ostatnie 2 miejsca chowane w podłodze bagażnika są wygodne, nie to co w VW Touran), sporo bagażu (jadąc na wakacje 2+2 zawsze pakujemy się do poziomu rolety, a jak jechaliśmy w 6 osób nad morze, to pożyczyliśmy bagażnik na dach), po złożeniu kanapy można przewozić rowery bez rozkręcania. Nie palone, nie wożono zwierząt, nie wykorzystywano do pracy zarobkowej, ani na budowie. Widoczne uszkodzenia karoserii - parkingi, słupki.. jednym słowem: MIASTO. Można poprawiać, kwestia gustu. Auto większą część czasu służyło jako drugie w domu. Sprzedaję, bo zmieniam na salonowe.
Spalanie trasa/miasto od 5,0/7,5 [l/100] (przy stonowanej jeździe w mieście 6,5)
VIN W0L0AHM756G168048, rej PZ5656H (sprawdź na www.historiapojazdu.gov.pl), pierwsza rejestracja 27.09.2006 r. Belgia (w Polsce 11.05.2007 r.)
OC - do 31.03.2019
Przegląd - do 19.01.2019 (zrobiony w MPK)
Ważniejsze naprawy:
11.2016 - dwumasa
08.2017 - rozrząd, oleje, filtry (przy 180.400 km),
01.2018 - przód: hamulce, sworzeń wahacza, nowy akumulator
03.2018 - tył: klocki i tarcze, amortyzatory wraz ze sprężynami, tuleje na belce
Łączne wydatki w 2018 z OC, przeglądem i nowymi oponami to 5.000 zł, ale jak trzeba, to trzeba (opony kupione w 01.2018, ale najchętniej zostawiłbym je sobie do nowego auta)
Kontakt: 604 284 252 Tomasz