Sprzedam Opla Frontere 3.2 z instalacja gazową w moim posiadaniu od lipca 2018. Auto kupiłem jako auto do jazdy w terenie z "pukająca panewką". Na "starym" silniku zrobiłem jeszcze koło 10 tyś km. Zakupiłem silnik używany wraz ze skrzynia oraz licznikiem,silnik wymieniłem w zeszłym miesiącu, a licznik od razu po zakupie . Silnik według sprzedawcy pochodził z auta z przebiegiem 144 tyś ale nie wiem czy to dla kogoś ma znaczenie, przejechałem nim może 200 km, moim zdaniem świetnie chodzi i ma moc . Wymieniłem licznik km gdyż mój był uszkodzony od tego samego auta, będzie trzeba zgłosić na stacji diagnostycznej gdyż zmienił sie przepis o przebiegach. Kupiłem nowe opony MT 31 cali, podniosłem 2 cale zawieszenie ( podkładki tył, podkręcony na drążkach) dokupiłem skórzany środek ( tylna kanapa do zamontowania plus wszystkie plastiki), zamontowałem w 2019 wyciągarkę. Auto nie jest perełką, jest do poprawek blacharskich i lakierniczych jeśli komuś to przeszkadza.Służył do jazdy w terenie i ma porysowany lakier jak i odchodzi klar. Nowe auta są w salonie, a ten ma 20 alt. Rama ma rdzawy nalot ale nie ma żadnej dziury !!! Zmuszony jestem sprzedać chociaż dzielnie służył mi na wycieczkach i na dojazdy do pracy. Cena jest do rozsądnej negocjacji, z osobą zdecydowana na pewno się dogadamy, mogę dorzucić drugi uszkodzony silnik wraz z osprzętem, mam jeszcze prawie nowe tarcze hamulcowe które miałem wymienić. Posiadam jeszcze Nissana Patrola y61 ( w innym ogłoszeniu ) który miał zastąpić Fronterę jednak też muszę sprzedać. Auto do oglądnięcia w Krakowie.