Dziś na sprzedaż zegarek jak marzenie - miał ze mną zostać na długie lata, ale gonię inne marzenie i potrzebne są pieniądze.
Omega Seamaster Calendar z 1958r w zestawie z oryginalną klamerką vintage i pudełkiem vintage Omegi.
Cal. 503, 20 kamieni . Automatyczny naciąg, funkcja daty (czym Omega chwali się na tarczy). Rezerwa chodu ~46h. Działa bez zarzutu - zdjęcie werku zrobione przy sprzedaży przez poprzedniego właściciela.
Koperta stalowa o średnicy 34,5mm (Poglądowo zdjęcia na moim 17cm nadgarstku).
Uszy kryte złotą blachą (tzw. gold cap). Pokrycie w bardzo dobrym stanie, na rancie górnych uszu widoczne mikroprzetarcia - zauważyłem je dopiero po paru miesiącach posiadania tego zegarka.
Bezel wykonany z litego złota.
Nakładane logo Omegi i indeksy godzinowe wykonane z litego złota (każdy polerowany w kilku płaszczyznach).
Wskazówki godzinowa i minutowa również lite złoto (sekundowa pozłacana).
Tarcza typu crosshair, w oryginalnym stanie zachowania (charakterystyczna czcionka dla tego okresu) - jest to chyba jedna z najbardziej pożądanych wersji, w połączeniu z wysokimi ostrymi indeksami robi wrażenie na żywo.
Szkło oryginalne, grube, sygnowane (mikrorysy widoczne pod światło, łatwe do usunięcia Cape Codem).
Koronka pozłacana, sygnowana .
Klamerka pozłacana, sygnowana, vintage .
Dekiel stalowy, zaciskany, gładki (z czasów przed tłoczeniem) z widocznymi napisami Waterproof.
Zegarek sprzedaję na brązowym pasku z pierwszych zdjęć (Tekla nubuk) .
Czerwone pudełko Omegi (prawdopodobnie poserwisowe, widoczne na ostatnim zdjęciu).
Ogółem zegarek zachowany w wyśmienitym, kolekcjonerskim stanie. Jednocześnie w pełni sprawny i gotowy do codziennego noszenia.
Cena to 3800zł z wliczoną ubezpieczoną przesyłką kurierską (DPD). Możliwy odbiór osobisty w Bydgoszczy.
Interesuje mnie tylko sprzedaż.
UWAGA! Jest to zegarek vintage, z końcówki lat 50tych. Na tarczy i kopercie widać ślady czasu i poprzednich serwisów. Zegarek teoretycznie jest wodoszczelny (linia Seamaster) aczkolwiek nie testowałem szczelności i nie daję gwarancji. Zegarek na ten moment nie potrzebuje serwisu, aczkolwiek jak zawsze w przypadku świeżych zakupów vintage, zalecam profilaktyczny przegląd u dobrego zegarmistrza.