Pioneer PD-S501
---
Odtwarzacz CD z bardzo ciekawie rozwiązanym mechanizmem. Mianowicie płytę kładziemy na ciężkim talerzu, który dodatkowo ją stabilizuje. Przy okazji kładziemy ją zapisem ścieżki do góry przez co unikamy powstawania rys na nośniku. Patent rzadko spotykany, a to naprawdę bardzo fajne rozwiązanie.
Całość pracuje cicho i szybko.
Gdyby nie stan górnej pokrywy (widać ją na zdjęciach) to odtwarzacz wygląda praktycznie jak nowy. Naprawdę ciężko zobaczyć jakieś ślady użytkowania. Frontowy panel jest wykonany z aluminium, które dodatkowo nadaje całości "klasy".
Brzmienie:
PD-S501 to taka wyższa, średnia półka. Oczywiście w latach 90tych bo współczesny odtwarzacz z takimi rozwiązaniami będzie kosztował krocie... No ale BRZMIENIE :) Napęd bardzo dobrze odwzorowuje zapis audio. Nie ma dużo "kolorowania". Góra mimo krystaliczności nie świszczy i nie gwiżdże. Talerze perkusji wybrzmiewają rewelacyjnie. Duża dynamika, rytm poczujesz na pewno :)
Ogólnie na pokładzie jest ten sam DAC co w modelach HI-End'owych. pokroju PD-8700 więc naprawdę dosyć wysokiej klasy.