Zelmer Aquos 829.0 ST (ZVC722ST)

Odkurzacz jak najbardziej godny polecenia pomimo jego sporych gabarytów. Duża moc jest jego dużym atutem i filtr wodny który może wymaga za każdym razem umycia go ale nie ma worków i nie nastręcza to problemu. Dla tych którym nie chce się go myć mogą założyć worek i po problemie. Polecam zakup.

Ile użytkowników, tyle opinii... 1. Według mnie odkurzacz o tej mocy jest trochę głośny, ale jeśli silnik zapewnia właściwy "ciąg" to jestem w stanie to wytrzymać. 2. Szeroka (turbo)szczotka nie zawsze zbiera zanieczyszczenia spod pionów (ścian, szaf) i trzeba zmienić końcówkę na tę klasyczną - staromodną ;). Turboszczotka choć rewelacyjna w swojej skuteczności wciągania włosów, to jednak nakręca je na wałek i nie wszystkie wciąga do pojemnika. Wąska końcówka jest odrobinę za krótka, i brakuje jej centymetrów do dokładnego odkurzenia np. kaloryfera pomiędzy żebrami lub ciasnej przestrzeni. 3. Kierowanie tym odkurzaczem wymaga chyba specjalnych uprawnień, bo nie jedzie on prosto za mną tylko zawsze gdzieś musi zboczyć. Najczęściej w nogę stołu lub fotel. Całe szczęście, że rura jest włożona na "klips" i przy zderzeniu i zablokowaniu się nie wypada z odkurzacza. 4. Liczyłem się z koniecznością mycia pojemnika po "mokrym" sprzątaniu, jednak każdorazowe zdejmowanie okrągłej niebieskiej gąbki bardzo szybko spowoduje jej rozdarcie. U mnie już w kilku miejscach popękało łączenie chociaż obchodzę się z nią bardzo delikatnie. 5. Gabaryty... zdjęcie nie oddaje wielkości odkurzacza, w małym mieszkaniu wydaje się on najzwyczajniej za duży. Po kilku miesiącach użytkowania generalnie jestem z niego zadowolony. Opinia jest wynikiem wyłącznie moich spostrzeżeń. Mam nadzieję, że się komuś przydadzą.

Jak na początek Gospodyni chwali zakup. Mankamentem jest zbyt duży ciężar urządzenia, dla "drobnej" kobiety". Za dużo akcesoriów- szczotek. Mógłby być trochę mniej hałasować. Podsumowując: za taka cenę - korzystny zakup.

Fakt, jest dość ciężki i mało zwrotny, ale to odkurzacz z dużym silnikiem i pojemnikiem na filtr wodny. Mam duże pomieszczenia, więc to nie jest problem. Mycie plastików i pojemnika wymaga wymyślenia strategii gdzie i jak zrobić to sprawnie, potem to już z górki. Wody jest 1,2 litra. Jest poczucie czystego domu, bo sierść, piach zebrane a powietrze bez zapachu kurzu. Jedynie plastiki nie powalają- sprawiają wrażenie cienkich, ale po moim wieloletnim Mondo, może to być złudzenie. Ogólnie w porządku, z tym, że to nie jest odkurzacz do mieszkanek.

Odkurzacz spoko daje rade, polecam