Hau, hau,
mam na imię Donia i jestem ślicznym psem (dokładniej mówiąc wysterylizowaną suczką) średniej wielkości. Ważę jakieś kilkanaście kilo i mam chyba 4 – 5 lat. Moi państwo wzięli mnie ze schroniska w Gorzowie Wlkp. Nie pamiętam, jak się w nim znalazłam.
Mieszkam teraz na wsi, 10 km od Dębna, na ogromnym podwórku. Całe dnie mogę biegać po polu z ludźmi i bardzo to lubię. Ale gdy wieczorem zamykają bramy to jest mi bardzo źle, bo lubię być ciągle z ludźmi, a Państwo nie mogą mnie wziąć do mieszkania. Uwielbiam dzieci i zabawę z nimi, chciałabym mieszkać razem z ludźmi w mieszkaniu. Nie nadaję się do życia na podwórku !!! Bardzo lubię pływać, jeździć samochodem, umiem podawać łapę, niczego nie niszczę, jestem bardzo przyjazna dla wszystkich ludzi.
Chciałabym znaleźć kogoś, kto weźmie mnie do mieszkania, często przytuli, pogłaszcze, pobawi się ze mną. Jakaś dogoterapia też byłaby dla mnie idealnym zajęciem.
Moi państwo bardzo mnie kochają ale widzą, że ja nie nadaję się do mieszkania na wiejskim podwórku. Przygarniesz mnie?
Tel. 504193508 (czasem moja Pani musi mieć wyłączony głos w telefonie. Napisz wtedy sms, w jakiej sprawie dzwonisz i moja Pani oddzwoni szybciutko do Ciebie).
I jeszcze jedno – jeśli z jakiegokolwiek powodu nie spodobam Ci się, nie spełnię Twoich oczekiwań, to zawsze możesz mnie zwrócić! U moich obecnych państwa zawsze będzie dla mnie miejsce!