Chcesz, aby nadchodzące Święta obfitowały wreszcie w inne atrakcje, niż tylko „Kevin sam w domu”, makowiec od babci i wigilijne statusy znajomych na Fejsbuku? Spraw sobie (lub komuś) najlepszy i najbardziej pociśnięty prezent ever, jakim będzie zgrzewka napoju energetycznego Super Ruchacz!

Tak właśnie wygląda Super Ruchacz – żebyś nie był zaskoczony/a.

Jak działa nasz kultowy trunek? Na początek radzimy obejrzeć klip, który przybliży Ci co i jak.
Tu masz link do YouTuba:

https://www.youtube.com/watch?v=VKB2Bnlh41A

Obejrzałeś? No to git. Więc teraz czas na poznanie tajemniczych rytuałów, które sprawią, że wreszcie poczujesz co oznacza dobry, świąteczny melanż! Achtung! Pamiętaj, żeby nie udostępniać tych porad każdemu, bo jest to wiedza tajemna przeznaczona jedynie dla wybrańców!

1. Rusz dupę sprzed telewizora/komputera

Oczywiście, możesz spędzić kilka dni oglądając powtórki starych filmów lub grając w Minecrafta. Tyle, że przy takim przesiadywaniu w chacie Twoje szanse na ekscytujące kontakty z pannami spadają niemal do zera. Dlaczego? Niektórym może to się wydać dziwne, ale to właśnie poza domem jest całe mnóstwo fajnych dupeczek. Chodzą sobie po klubach, galeriach handlowych, a nawet muzeach (damn!) i tylko czekają, żeby je wyrwać! Co prawda możesz pozostać przed kompem i szukać w necie, ale nie oszukujmy się - to, że jakaś panna olajkuje Twojego posta, nie oznacza jeszcze, że się jej podobasz. A co w sytuacji, kiedy masz już dziewczynę? Wtedy weź ją ze sobą na ostry balet, a gwarantujemy, że jak się dobrze wybawi, to zrewanżuje Ci się po powrocie. W sypialni. Albo w kuchni. Albo w łazience - zresztą whatever!

2. Jak będziesz wychodził, to weź ze sobą Super Ruchacza

Nie to, żebyś nie mógł pójść bez niego, ale Ty przecież chcesz zaliczyć. Znaczy się zaliczyć zajebiste Święta, oczywiście. I Super Ruchacz Ci w tym pomoże! Jak? Po pierwsze dostaniesz strzała energii niezbędnej do poderwania dupska sprzed ekranu (wszystko jedno jakiego). Po drugie dzięki Super Ruchaczowi znacznie wzrośnie Twój image i będziesz mógł zgrywać prawdziwego specjalistę w sprawach damsko – męskich. No i po trzecie zyskasz większą spostrzegawczość, więc łatwiej wyłowisz swoją megazajebistą wybrankę z tłumu. No i znowu - jak masz dziewczynę, to też weź ze sobą Super Ruchacza. Energia przyda się zawsze.

3. Tajna rada podnosząca prawdopodobieństwo sukcesu o 238%

Obiecaliśmy tajną radę, więc będzie tajna rada. Została ona opracowana przez amerykańskich naukowców (podobno) i wielokrotnie udowodniona w praktyce. Otóż – uwaga – masz mieć pozytywne nastawienie! Wieczne zrzędzenie pozostaw grumy catowi, a sam wmawiaj sobie, że wszystko jest zajebiście (nawet jak nie jest). I właśnie tak nakręcony masz wyjść na miasto lub na wioskę, bo dupeczki wyczuwają niekumatych smutasów i nie lubią z nimi gadać. A, pamiętaj, że dobre nastawienie przyda się nie tylko przy podrywaniu obcych dupeczek! Własnej dziewczynie też nie smęć, bo może to się źle skończyć!

Przełamywanie oporów społecznych (dlatego zdjęcie powyżej)

Uwaga! Ta część jest przeznaczona dla tych amatorów wrażeń, którzy nie bardzo wiedzą, jak wytłumaczyć się z posiadania w lodówce Super Ruchacza. Jest na to kilka sprawdzonych metod - a dokładnie 4.

1. Ściemniasz, że to nie jest rodzimy napój, tylko jakiś egzotyczny wynalazek pomyłkowo jedynie kojarzony z Polską. A że opis na opakowaniu jakby po naszemu…? Widocznie Chińczycy pomylili języki.

Skuteczność od 1 do 6: w okolicach 4, brak poważnych skutków ubocznych w razie odkrycia mistyfikacji.

2. Zwalasz winę na starszego brata/ojca/kumpla/listonosza, że to niby ich, a nie Twoje. Jeśli będziesz wystarczająco przekonujący, to być może uda Ci się uniknąć mentalno - słownej rozpierduchy.

Skuteczność od 1 do 6: w okolicach 3, ale możliwe komplikacje (łącznie z obiciem mordy przez starszego brata).

3. Zgrywasz twardziela i mówisz coś na styl „My house = my rules, bitch!”, po czym ostentacyjnie bierzesz napój z lodówki i wychodzisz bez słowa pożegnania.

Skuteczność od 1 do 6: w okolicach 1, ale za to duże szanse na +100 do skilla przetrwania jako bezdomny w wielkim mieście.

4. Płaczesz i prosisz o ostatnią szansę oraz obiecujesz, że będziesz zmywał gary przez trylion następnych dni, ewentualnie do końca życia będziesz woskował samochód ojca/matki za free.

Skuteczność od 1 do 6: w okolicach 6, ale kosztem totalnego upodlenia. Jeśli więc tak zrobisz, to nie zasługujesz na picie Super Ruchacza! No heloł!

No dobra, wiesz już Co da Ci napój i jak należy z nim postępować, aby osiągnąć stan melanżowych Świąt. To teraz pora na kilka nudnych (aczkolwiek przydatnych) danych logistycznych.

1. Na tej aukcji kupujesz 24 sztuki napoju pakowane w jedną zgrzewkę i tyle właśnie wysyłamy. Jak chcesz więcej, to kup kilka zgrzewek. A jak chcesz mniej? To zrzuć się z kimś i po prostu podzielcie się towarem.

2. Jedna puszka ma 250 ml – dokładnie tyle, żeby dało się ją wypić na raz.

3. Skład napoju masz poniżej. Jak widać nie ma tam żadnych podejrzanych substancji (a szkoda, bo chcieliśmy przeprowadzić kilka eksperymentów).

4. Jeśli chcesz wysłać towar za granicę, to musisz dopłacić kasę, bo będzie drożej. Ile trzeba dopłacić? Skontaktuj się z nami przed zakupem, to wycenimy.

5. Uwaga! Jeśli nie zamówisz towaru do 17 grudnia, to może dojść dopiero po Świętach! Serio mówimy, więc żeby nie było zdziwienia, płaczu i zgrzytania zębami!

No dobra, to teraz skieruj kursor na górę strony i kliknij pomarańczowy przycisk Kup teraz. To jedynie mały krok, a może sprawić, że nie zapomnisz nadchodzących Świąt do końca życia!

Małymi literkami piszemy to, co bardzo ważne, czyli termin ważności to 13.07.2015. Kalorii to ma 106 w 250ml puszce. A co w składzie? Woda, cukier (nie jakiś tam aspartam), regulatory kwasowości (kwas cytrynowy i cytrynian sodu), dwutlenek węgla, tauryna (0,4%), aromat, kofeina (0,03 %), inozytol (0,02%), i jakieś barwniki (E 150d) oraz ryboflawina.