Można uzależnić się od słodyczy, kawy, alkoholu i od... miłości. Autorka przedstawia emocjonalne pułapki, w które wpadają kobiety pragnące zaznać szczęścia u boku mężczyzny.
Przekonanie o dwóch idealnie pasujących do siebie połówkach, o miłości od pierwszego wejrzenia czy miłości romantycznej sprawia, że nie budujemy relacji z osobą, ale z jej wyobrażeniem, iluzją. Często też związek jest zaspokojeniem własnych deficytów – braku poczucia bezpieczeństwa, kobiecości, wartości, a zakochana kobieta stosuje różne manipulacje – świadomie lub nie – byleby tylko nie dopuścić do rozstania. Zatem: o czym należy pamiętać, aby związek był partnerstwem, a nie „toksyczną miłością”?
Stan książki bardzo dobry, lekko pogięta okładka