Sprzedam AZAKa z 1987 roku - czyli dla tych, którzy nie znają się na rosyjskim alfabecie: AZLK Moskwicza w najpóźniejszym wydaniu z plastikowymi zderzakami i siedzeniem, choć jeszcze sprzed ostatniego liftingu, kiedy to koła, oś kierownicy i ramki reflektorów stały się czarne. Mój Moskwicz nie był nigdy remontowany blacharsko i postanowiłem zachować go w tym oryginalnym stanie - dopolerowałem więc resztki lakieru, naprawiłem uszkodzenia i uzupełniłem braki. W takim wykonaniu auto pełniło w mojej kolekcji rolę swoistego "złomka" i wyróżniało się swoją naturalną patyną. Nadwozie jest dość proste, równe i gładkie choć posiada poważniejszą korozję na progach - tam gdzie zebrał się brud i kurz z eksploatacji ponad 30 lat temu, wilgoć miała świetne warunki do pracy nad tworzeniem dziurek. Jest to więc oferta dla miłośników patyny lub dla osób restaurujących takie autka na wysoki połysk bo naprawa, szlifowanie i lakierowanie nie zajmie wiele czasu. Niektóre detale można oczywiście zamienić na ładniejsze i lepsze (listwy tylne lampy) ale za to inne elementy np. atrapa z reflektorami, czy kołpaki są zupełnie przyzwoite. Nie działa klakson bo oryginalna piszczałka rozpadła się na kawałki i trzeba dobrać coś mieszczącego się pod przyciskiem od chińskiej zabawki, no i uzupełnić gumowe nakładki na pedałach, za to sprawna jest instalacja elektryczna. Nie widzę skutecznego i godnego zaufania sposobu opakowania autka do wysyłki, zatem po odbiór zapraszam do Łodzi a w razie pytań - proszę pytać: sześćset sześćdziesiąt - dziewięćset sześćdziesiąt trzy - dziewięćset cztery.