Witam. Mam na sprzedaż Mitsubishi Galanta EA2A z silnikiem 2,0 16V w poszukiwanej wersji Sport Edition (od wersji podstawowej, czyli GLS różni się min. zupełnie innym zderzakiem przednim, posiada całe czarne wnętrze welurowe, carbonowa konsola środkowa, sprężyny obniżające firmy EIBACH -30 mm, przednie zaciski hamulcowe dwutłoczkowe itd.). Auto jest na 16 calowych alufelgach z 4 równymi oponami DUNLOP SP SPORT 3000 w rozmiarze 195/55 R16 i bieżnikiem 5,5-6 mm. Doskonale się prowadzi, po kupieniu go wymieniłem tylko przedni dolny wahacz gięty lewy (stukał sworzeń), wymieniłem uszczelkę pod pokrywą zaworów i naciągnąłem hamulec ręczny. W efekcie w zawieszeniu nic nie stuka, nie puka i nie dudni, ręczny jest brzytwa i z silnika nie ma żadnych wycieków. Zarówno silnik, jak i skrzynia biegów pracują BEZ ZARZUTU! Nie ma mowy o jakimś "cykaniu" popychaczy hydraulicznych czy to na zimnym czy rozgrzanym silniku (silnik w Niemczech był zalewany w pełni syntetycznym olejem 5W30), o jakichś zgrzytach czy stukaniu w skrzyni biegów. W tym modelu (szczególnie skrzynie biegów w 2,0 16V) miały problemy ze zużytymi synchronizatorami 2 biegu i zużytymi łożyskami w skrzyni biegów. W tym egzemplarzu nic takiego nie występuje... Zapraszam na jazdę próbną, Galant "na żywo" wygląda jeszcze piękniej. Samochód posiada dodatkowo: - głośniki wysokotonowe w przednich drzwiach (dołożone), - oryginalny spojler tylnej klapy z 3 światłem STOP. Nowy układ wydechowy od katalizatora do tłumika końcowego, nowe złącze elastyczne wydechu itd.

Oczywiście Galant nie jest nowym autem (ma już 16 lat), więc nie ustrzegł się typowych przypadłości tego modelu i kilku mankamentów, zacznę od przodu auta: - zderzak przedni ma drobne otarcia lakieru, - brak dolnej zaślepki zderzaka, - korozja na przednim prawym błotniku przy nakładce progu, - dwie "rdzawki" o średnicy ok. 0,5 cm na lewym przednim kielichu pod maską (standard w tym modelu), - po jednej dziurce od papierosa na fotelu kierowcy i pasażera z przodu (poza tym tapicerka jest jak nowa), - wgniecenie deski rozdzielczej w miejscu poduszki pasażera (nie mam pojęcia jak to mogło powstać, coś musiało być przewożone na fotelu pasażera i podczas hamowania wgniotło deskę), układ SRS oczywiście sprawny, wszystkie poduszki są aktywne, a kontrolki na desce rozdzielczej gasną we właściwej kolejności, - korozja tylnych nadkoli (standard w tym modelu, trzeba wstawić reperaturki i polakierować), - antena elektryczna nie działa (elektrycznie jest sprawna, zapewne zerwał się pasek zębaty od masztu), - niewielka wgniotka na tylnej klapie, mniej więcej pośrodku pod spojlerem, - jakieś drobne rysy na tylnym zderzaku, - i tyle, starałem się napisać wszystko co zauważyłem. W razie dodatkowych pytań proszę pytać, odpowiem na każde: 609-955-673 (odpowiadam na SMS-y) lub mail: h.nowak@op.pl Auto do opłat, ale będą bardzo niskie, pojemność silnika to 1997 ccm, czyli akcyza zaledwie 3,1%. Łączny koszt opłat to ok. 1400 zł (w prezencie zrobione już tłumaczenie dokumentów). Cena do negocjacji. POLECAM!