Witam,
na sprzedaż wystawiam swoją zabawkę. Jest to trzecie auto w rodzinie, służy jedynie do kulania po mieście raz na miesiąc. W sezonie letnim robi jakieś 50-100km. Resztę stoi w garażu.
Zacznę od początku. Auto kupiłem równo dwa lata temu. Zawsze marzył mi się rost, więc z takim przeznaczeniem został zakupiony. Auto kupiłem od 80 letniego starszego Pana z Białej Podlaski. Auto gniło w szopie, łaziły po nim kury. Dla zainteresowanych mogę przedstawić zdjęcia robione w dniu zakupu, jak i wszystkie modernizacje, jakie Mietek przechodził. Mietek jak na dojrzałego wtedy 40 latka prezentował się słabo. Malowany szprejami, lepiony gównoplexem. Gorsza jest prawa strona - tu do roboty są nadkola, próg oraz drzwi od spodu. Lewe strona nie jest już tak dramatyczna, ale oczywiście wymaga napraw blacharskich. Mietek ma bardzo dobry środek - brakuje mu jedynie daszku, oraz jedna klamka od szyby jest nie oryginalna. Kiere i gałkę wymieniłem na drewniane. Kwestia gustu - oryginalne 2 kierownice mam w piwnicy... Mietek dostał fele wraz z oponami. Oryginalne stalówki mam - opony nie nadają się do niczego. Mietek został starty powierzchniowo, następnie pomalowany szprejami. W zamyśle ma przypominać kubańskie fury:) Bagażnik nie jest moją własnością, więc go nie sprzedaje. Na blacie mam przejechane nieco ponad 380 tyś. Czy jest to prawdziwe? Nie wiem. Silnik cyka jak świerszcz przy rzece. Odpalam go po pól roku stania w garażu z półobrotu. Jeśli chodzi o wady tio oczywiście blacha od spodu auta. Zamek w bagażniku jest wyłamany. Dziadek myślał, że zatrzasną kluczyki. Wziął łom i sobie otworzył. Kluczyki leżały w domu:) Mietek ma wgniotkę na prawym błotniku, dziadek zahaczyło kant domu... Ma też wymienione lampy - te pochodzą chyba z drugiej serii. Nie mam kluczyków do drzwi. Nie mam ciśnienia na sprzedaż, mogę wymienić za coś fajnego z dopłatą z obu stron. Może być też jakaś dobra kolarzówka, czy retro skuter. Mam kupę zdjęć i filmów auta. Auto ma nawet swoj profil na FB - Gruba Beka. Nie jestem handlarzem, auto zostało uratowane przed złomem, więc wszystkim mądralom, którzy będą mi pisać, że zmarnowałem klasyka, serdeczne dzięki. Auto cieszy się mega powodzeniem wśród przechodniów. Dziesiątki okejek na ulicy, uśmiechów i fot to już norma. Wydaje mi się, że opis jest uczciwy. Niczego nie zatajam, zapraszam na jazde. W razie czego podeśle zdjęcia filmy itp. Pzregląd skończył się w kwietniu, OC wykupione tydzień temu na pół roku Do kontaktu 608650715