Dzień dobry,
Sprzedaje swoją RX-8 R3 w wersji RHD, w najładniejszej wersji kolorystycznej velocity red z czarnym środkiem.
Auto zakupiłem pod koniec 2017, po sprzedaży mojej pierwszej RX-8 HP (S1).
Auto było dokładnie sprawdzone przed zakupem jak i cały czas serwisowane u specjalistów od wankli, tj. w RevService.
Wersję S1 (pierwsza generacja) i S2 różni bardzo wiele, jest to więcej niż facelifting zderzaków i lamp jak podaje wikipedia.
R3 jest to wersja specjalna S2 i charakteryzuje się:
– całkowicie inny komputer z innym, większym wsadem, ostrzejszymi zapłonami etc.,
– większy filtr oleju przeniesiony pod spód silnik,
– inna pompa dozująca olej,
– trzeci wtrysk oleju,
– inna pompa oleju,
– 50% wyższe ciśnienie oleju względem S1,
– większa, pojemniejsza miska olejowa,
– dedykowane felgi 19",
– nowa manualna skrzynia, bliźniacza z MX5 NC, wsteczny ,który wreszcie wchodzi bez problemów,
– grubsze stabilizatory,
– amory (Bilstein) i sprężyny,
– wzmocnione kielichy oraz łączenia słupków z dachem,
– audio z MP3 i zmieniarką na 6 płyt,
– kubły Recaro,
– rozbudowana rozpórka.
Wymiany:
– olej (Motul 6100) i filtr silnikowy (co roku),
– olej w skrzyni,
– olej w dyfrze,
– kompletny zapłon (świece zapłonowe, kable zapłonowe, cewki),
– akumulator,
– płyn hamulcowy Motul 5.1,
– płyn chłodniczy FL22,
– filtr powietrza,
– filtr kabinowy,
– klocki hamulcowe tył.
Z dodatkowych rzeczy zainstalowałem:
– TMPS z pomiarem temperatury w kołach – widać na zdjęciach ze środka auta, wyświetlacz pod zegarami,
– kamera xiaomi 70mai.
Naprawy:
– blacharska tyłu – auto miało uszkodzoną klapę bagażnika, tył i tylny zderzak.
Naprawa mogła polegać na szpachlowaniu i malowaniu, ale dla mnie to nie wchodziło w grę. Klapa i zderzak zostały wymienione, a poszycie pomiędzy lampami wspawane proste, po fabrycznych punktach zgrzewu. Mam zdjęcia przed jak i w trakcie naprawy,
– wymieniłem siłownik centralny zamka kierowcy.
– przednia szyba – odprysk od kamienia.
Od początku nie miałem żadnych problemów z odpalaniem auta na zimno jak i na ciepło.
Przy ostatnim serwisie w maju tego roku, została profesjonalnie zmierzona kompresja:
6,76 7,10 6,69 bar przy 289 RPM
6,96 7,24 6,96 bar przy 289 RPM
Jest to dobry czas na rewizję silnika w znośnej cenie, a nie odbudowę silnika, jak ma to miejsce w egzemplarzach z niską kompresją na jednym rotorze, często z problemami z odpalaniem na ciepło.
Rewizja wankla przy tym przebiegu jest normalną procedurą. Można jeździć więcej, ale jest to ryzykowne tak jak jazda bez wymiany paska rozrządu w aucie z silnikiem tłokowym.
Auto pochodzi z UK, w Polsce było cały czas garażowane. Odbyłem może dwie jazdy zimą, więc blacharka jak i podwozie wyglądają rewelacyjnie.
Co jest w aucie do zrobienia:
– opony przód, może nie koniecznie teraz, ale na przyszły sezon,
– nie działa napęd CD, tzn. nie łąduje płyt, nie naprawiałem bo jest wejście AUX i transmiter FM więc płyt i tak nie używam,
– trzeba pomyśleć o klockach na przód.
Auto przez cały okres eksploatacji było drugim lub trzecim autem w rodzinie.
Używane z głową i zgodnie z tym, jak wanklem trzeba jeździć.
Mam wyciąg z DSRa jak i dane z wydziału komunikacji w UK.
Zgadzam się na sprawdzenie na stacji diagnostycznej, przez mechanika i w ASO.
Jazda próbna za kierownicą możliwa po pokazaniu posiadania środków na zakup auta.
Przegląd do marca, ubezpieczenie do lutego 2021, 2 kluczyki w komplecie.