Witam Państwa.
Na sprzedaż wystawiam swoje ukochane auto, które jest w moim posiadaniu od roku 2005. Zdecydowałem się w końcu na sprzedaż gdyż stwierdziłem, że ktoś inny będzie miał z niej więcej radości niż ja teraz. Mam samochód, którym poruszam się na codzień, a Madzia kurzy się w garażu tylko.
Kupiłem ją 10 lat temu jako seryjną mazdę 323f i od tamtej pory przeszła szereg zmian (jak widać), część z nich zrobiłem sam, druga część robiona była w zakładach. Gdy użytkowałem ją na codzień była zawsze wychuchana i wydmuchana. NIGDY nie myta na myjni automatycznej, zawsze pucowana ręcznie na domowym podwórku delikatną gąbeczką przy użyciu najlepszych preparatów!!!
Przed moim wyjazdem do Norwegii gdzie spędziłem 3 lata (a było to lat temu trzy), wymienione w niej zostały wszystkie paski razem z paskiem rozrządu, wszystkie filtry i olej i przez te 3 lata była jedynie przepalana regularnie przez rodziców i trzymana w przydomowym garażu.
Wcześniej była w kolorze czarny mat, około roku temu przemalowana na czarny błyszczący, czyli można powiedzieć, ze lakier jest świeży.
Przy przebiegu jakiś 150000 wymienione zostało sprzęgło na nowe (nowe ze sklepu, nie przekładane z innego auta!)
Ok, omówię teraz jakie zmiany zaszły w Maździe:
- Przedni i tylny zderzak, oraz progi z serii Excalibur.
- Pokrywa zaworów, kolektor ssący i wydechowy wypolerowany przeze mnie na wysoki połysk.
- Układ wydechowy zmieniony na sportowy.
- Świece i kable NGK sportowe.
- Nowy akumulator.
- Sleepy eyes (czyli wielopoziomowe sterowanie światłami, fajny efekt)
- Przygotowana instalacja pod podświetlenie podwozia.
- Wnętrze (jak widać na zdjęciu) przelakierowane na kolor nadwozia, specjalnym lakierem do kokpitów.
- Odpalanie auta z guzika (chociaż można też z kluczyka).
- Podwozie zakonserwowane.
- Alufelgi 15" na oponach Goodyear.
- Przyciemniane szyby w profesjonalnym zakładzie plus homologacja na papierze.
- Fotele kubełkowe z mazdy 323f GT.
- Tłumik basowy.
- Maska na zawieszeniu hydraulicznym.
- Ubezpieczenie ważne do października 2015 roku!!!
- Komplet kół stalowych z nowymi oponami zimowymi (jeśli je znajdę to dołącze do auta, dawno ich nie widziałem po porstu i nie jestem pewien gdzie teraz są, będę szukał)
Sprzęt Car-Audio:
Cały sprzęt był profesjonalnie montowany w Szczecińskim zakładzie, który od wielu lat, aż dotychczas zajmuje się tylko tym, wszystkie kable przeprowadzone tak, by nic nie wystawało i nic sie nie poprzecierało. Ogólnie cały sprzęt to Pioneer oprócz radia, czyli:
- Przednie głosniki po 150 watt, specjalnie były pod nie przebudowywane przednie drzwi, profesjonalnie oczywiscie.
- Tylne głosniki Pioneer po 350watt każdy.
- Skrzynia basowa Pioneer 2000 watt!!!
- Kondensator DIETZ (wówczas jeden z najlepszych kondensatorów na rynku) o mocy 5 faradów!
- Pierwszy wzmacniacz podpięty tylko pod głośniki oczywiście Pioneer'a o mocy 750watt.
- Drugi wzmacniacz typu monoblock podpięty pod skrzynie, specjalnie przystosowany pod tzw "ciężki sprzęt"
Całe audio gra pięknie i BARDZO GŁOŚNO! Bagażnik został wygłuszony odpowiednio pod moc sprzętu. Radio LG z wejściem na USB.
Kolejne ważne informacje o aucie:
W Maździe jest centralny zamek, szyberdach, wspomaganie kierownicy. Oryginalny przebieg 202000 km!!! Silnik chodzi równo, odpala NA DOTYK zarówno na ciepłym jak i na zimnym silniku jak za sprawa czarodziejskiej różdżki! To efekt właśnie bardzo zadbanego auta, w które włożyłem masę pracy, serca i pieniędzy! Silnik suchy, nie bierze oleju. Z autem nigdy nie miałem żadnych poważnych problemów, zawsze było mi wierne i nie psuło sie w nieoczekiwanych momentach.
X lat temu byłem na hamowni, gdzie wyszło, że Mazda ma 107 koni, czyli ciut więcej od seryjnej edycji. To bardzo dynamiczny samochód. Duży komfort jazdy, świetna widoczność. W mieście pali około 7-8 litrów przy dynamicznej jeździe, w trasie około 6 litrów, czyli mega oszczędne! Środek zadbany, deska zawsze była chroniona przed słońcem, czyli nie jest wyblaknięta czy popękana. W środku NIGDY nie było palone. Tapicerka zadbana. Auto zawsze było garażowane, ZERO, TOTALNE ZERO RDZY!!!!
Jestem pewny, że autko posłuży jeszcze wiele wiele lat nowemu właścicielowi.
Niestety autko ma minusy Drodzy Państwo i postaram się wyłuszczyć je wszystkie:
- Brak przeglądu (po prostu nie zrobiłem).
- Do wymiany koniecznie opony letnie na których auto stoi,ze względu na wysłużony już bieżnik, to priorytet.
- Szyberdach nie otwiera się do końca (nie wiem gdzie leży przyczyna).
- Przedni fotel trochę przedarty przy oparciu, już taki włożyłem gdy wymieniałem na kubełki.
- Przedni zderzak to zrobienia (jak widać na drugiej fotce). Dam namiary na mojego dobrego kolege, który za dobrą cene poklei zderzak tak, że nie będzie nic widać. Podejrzewam, że cena zrobienia zderzaka plus malowanie to około 300 złotych nie więcej.
- Kondensator ma drobną usterkę, którą można naprawić na bardzo nieiwelkie pieniądze, albo zrobić to samemu, jeśli ktoś umie lutować. Rzecz jasna mimo to kondensator działa!
Zapraszam do obejrzenia auta i krótką jazdę próbna (ze względu na brak przeglądu). Auto do obejrzenia w Pilchowie.
Cena do małej negocjacji. Mogę zgodzić się na niższą cenę, ale wówczas wyciągam z auta obydwa wzmacniacze, kondensator i skrzynie basową, zostawiam w komplecie radio i głośniki przód oraz tył.
Proszę śmiało dzwonić pod numer: 536 228 555 OD 12tej DO 22giej codziennie, lub pisać na maila: tomasz.saniewski3@gmail.com - nie odpowiadam na smsy!
Bardzo proszę tylko o poważne oferty, nie zależy mi na szybkiej sprzedaży auta, tylko na dobrej jego sprzedaży!
Pozdrawiam
Tomasz
|