LEYLAND JAGUAR XJ6C rok produkcji 1975 4,2L MANUAL
Niebywała okazja!: auto, które wycenione jest nierzadko ponad 4ooooEuro (piszę to na podstawie obserwacji portali z klasykami). Chodzi o dobre egzemplarze a nie skorodowane smutne złomy. Cena wynika z niezwykle rzadkiej skrzyni manualnej z 5biegiem (febryczny overdrive). No i stanu blacharskiego, który w autach z lat 70 kiedy załoga zakładu Jaguara najczęściej strajkowała jest zazwyczaj bardzo zły. Auta te nie miały fabrycznie żadnego zabezpieczenia antykorozyjnego.
Sprzedaję samochód, który jest wspaniałym przykładem jak piękne pojazdy projektowano w latach70 XXwieku. Auto jest użytkowane na bieżąco i z tego powodu uważnie serwisowane, nieużytkowane zimą i nie jest podpicowane do sprzedaży. Wolne od wad prawnych. Manualna skrzynia biegów (jeśli oczywiście kierowca potrafi się nią posługiwać) pozwala na wykorzystanie mocy silnika. Amen.
Pomimo faktu, że poprzedni właściciel Niemiec z Monachium posiadał tego Jaguara przez 29 lat i utrzymał go w świetnym stanie (jest pełna historia serwisowa praktycznie od początku i świetnie się to czyta) auto zostało wyremontowane i udoskonalone. To był rok 2010. Wykonano modyfikacje jak np elektroniczna kopułka(1-2-3 ignition), poprawienie działania gaźnika ssania, zmiana pomp paliwowych na nowszy bardziej niezawodny typ, wymieniony kolektor wydechowy i cały wydech na stal kwasową, poliuretany w zawieszeniu i przy maglownicy, drążek stabilizatora tył itd. Następnie przez kilka lat było użytkowane na polskich drogach. Niezbyt często. Pojazd został sprowadzony dla własnego użytku. Nie jest to remoncik aby jak najdrożej sprzedać. Ogłoszenie prywatne - nie handluję samochodami.
Ciekawe, że pierwszym właścicielem był niemiecki "Kulczyk": Herr Roedenstock - producent okularów.
Kolor karoserii samochodu jest: regency red, wnętrze "custom" - skórzane siedzenia (klasyka): magnolia, pozostałe elementy sinoszara skóra.
Więcej informacji na życzenie. E-mail: szemis1@szemis.pl
Zapraszam. Samochód znajduje się w centrum Warszawy. Ogłoszenie jest prywatne. Szanuję czas i proszę o to samo.
Uwaga! to dla marzycieli- samochód ten nie jest nowy i ma 43 lata! Nabywca powinien mieć świadomość, że o takie auto trzeba dbać i pielęgnować a i tak każdego dnia może się wydarzyć coś niespodziewanego jak np. z żoną. Nie daję gwarancji, że ten samochód pokocha nowego właściciela (tak jak kochał mnie) zatem trzeba go uwieść i zadbać a wtedy na pewno pokocha i to mocno.